Wiesio- smutna historia z dobrym zakończeniem i... z Maćkiem

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 19, 2005 15:28

Środa, 15:30.
Maciuś przygotowuje się do drogi.
Kraków czeka, Kraków wzywa! :lol:
Witaminki spakowane, jak również znajomy żwirek i porcja znanej karmy dla łagodniejszego zadomowienia się w nowym miejscu.
Wyjazd po 16:00.
Spróbujemy pstyryknąć kilka fotek z nowego domku Maciusia.
- Smok T.

kasiap&smok_telesfor

 
Posty: 1217
Od: Pon kwi 28, 2003 21:09
Lokalizacja: bielsko-biała

Post » Śro sty 19, 2005 15:43

Za Maciusia :ok: Zeby szybko zaaklimatyzował się w nowym domku :D
Lolek mowi, że nowe domki też są fajne i że Macius nie ma się czego obawiac :D
Anulka i chłopaki

Anulka

 
Posty: 848
Od: Sob sie 28, 2004 17:38
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt sty 21, 2005 6:04

Dojechaliśmy do Krakowa w owy feralny dzień 19-go stycznia. :?
Dantejskie sceny tam się działy na drogach... 8O
Po ponad dwóch godzinach tkwienia w korku dotarliśmy do centrum do Bagirki, a potem dalej były korki w drodze do mamy Bagirki :evil:
Planowany na godz. 20-stą powrót do Bielska uskutecznił się dopiero o 24:00 i marna to pociecha, że odwołano w Krakowie jakiegoś urzędnika od dróg. Ale wszystko dobre, co się dobrze kończy, bo wróciliśmy bez stłuczki.
Mały zaczął aklimatyzację od... wyczyszczenia misek z jedzenia u Bagirki oraz w swoim nowym domku. :D
Czekamy na wieści o Maciusiu na forum.
- Smok T.

kasiap&smok_telesfor

 
Posty: 1217
Od: Pon kwi 28, 2003 21:09
Lokalizacja: bielsko-biała

Post » Pt sty 21, 2005 8:50

Maciuś wspaniale zaaklimatyzował się w nowym miejscu. Jest bardzo żywym, kochanym kociakiem. Ma ogromny apetyt i co ciekawe chce jeść wszystko co tylko zobaczy...suchy chleb, żółty ser, jajka, o mięsku nie wpominając. Najbardziej przywiązał się do mojego taty, z nim śpi i bawi się najczęściej. Na razie poznaje domek.... Krecia też zaakceptowała przybysza. Nie robi mu krzywdy. Spogląd leniwie na małego i czasami tylko fuknie, gdy mały podejdzie za blisko niej. :D W najbliższym czasie postaram się podesłać fotki. Wieści o Maciusiu będę przekazywać na bieżąco.

Bagirka

 
Posty: 379
Od: Nie sty 02, 2005 17:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 21, 2005 10:23

No to aby dalej też było sielankowo! :ok:
Czekamy na fotki.
Obrazek

dakota

 
Posty: 8376
Od: Wto lis 16, 2004 15:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob sty 22, 2005 12:38

Ja chcę wieści o Maciusiu ! :P :P :P
Duuuuuużo wieści ! :wink:
- Smok T.

kasiap&smok_telesfor

 
Posty: 1217
Od: Pon kwi 28, 2003 21:09
Lokalizacja: bielsko-biała

Post » Sob sty 22, 2005 15:53

Wczoraj widziałam Maciusia. Pstryknęłam mu fotki, ale nie wiem jak je tutaj zamieścić. Wszystko jest w jak najlepszym porządku. Nawet Krecia coraz bardziej go lubi. Śpią obok siebie:-). Mały rośnie, wcina wszystko. Na razie nie wybiera się na spacerki. Mama zamyka klapkę, zeby nie uciekł za Krecią.

Bagirka

 
Posty: 379
Od: Nie sty 02, 2005 17:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 22, 2005 23:40

KasiuP, po raz ktorys przeczytałam historię Wiesia (już Lolka :) ) i ponownie zaszkliły mi się oczy :( Moj biedny Loluś ........
Anulka i chłopaki

Anulka

 
Posty: 848
Od: Sob sie 28, 2004 17:38
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro lut 02, 2005 0:23

Uprzejmie donoszę, że Macius czuje się w nowym domku wspaniale. Bryka jak mały tygrysek. Mama nie może znaleźć zapalniczek, długopisów. Mały drze się jak opetany, gdy widzi na suficie muchę i koniecznie domaga się od mamy złapania jej:-) Poza tym mama zapodaje mu najlepsze jedzonko ( od jutra otwierają wraz z ojcem sklep z karmą dla zwierząt:-)) . Maluszek będzie miał jeszcze lepiej:-)

Bagirka

 
Posty: 379
Od: Nie sty 02, 2005 17:40
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, gjakubowska, Google [Bot] i 265 gości