Kocie dreptanie w miejscu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 28, 2004 10:08 Kocie dreptanie w miejscu

Cześć po dłuższej przerwie. Mała Pinky wyrosła na dzielną 4 miesięczną kotkę. Nie możemy jednak do końca wyleczyć ropienia oczka. Dostała już serię antybiotyków w zastrzykach, potem w tabletkach i wydawało się się łzawienie i wydzieliny z noska to przeszłość a tu nagle znów powróciło.
Ale ciekawi mnie niewytłumaczalne dla mnie zachowanie, które ostatnio zaobserwowałem. Mianowicie zaobserwowałem że kotka czasami siedząc azczyna jakby dreptać w miejscu przednimi łapkami. Podnosi i przesówa na przemian lewą i prawą łapkę przednią i jest naprężona. Co to może oznaczać, nigdzie nie znalazłem odpowiedzi?

DirkDiggler

 
Posty: 6
Od: Sob paź 09, 2004 20:45
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 28, 2004 10:13

Wydaje mi się, że ugniata - w ten sposób kocięta pobudzają gruczoły mleczne matki do większego wydzielania mleka, a starsze koty okazują, że jest im błogo i dobrze jak u mamy :)

DeDe

 
Posty: 1553
Od: Wto lis 02, 2004 19:26
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto gru 28, 2004 10:14

To "Ugniatanie" Z moich tylko Krótka tak robi, i zawsze na moim brzuchu :lol: Uwielbiam to. Podobno jest to nawyk z dzieciństwa, bo identyczne ruchy wykonują kocięta ssąc mleko matki :)
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto gru 28, 2004 10:21

Maleńka Leni ugniata namiętnie; najczęściej połączone jest to z włączeniem na pełny regulator traktorka. :D
Starsza Lilo - księżniczka, która bardzo rzadko pozwala sobie na 'chwileczkę zapomnienia' - wyjątkowo rzadko i tylko w sprzyjających okolicznościach tj. kiedy jesteśmy sam na sam ze sobą, a ona akurat ma ochotę na odrobinę pieszczoty. :)

Wawe

 
Posty: 9319
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto gru 28, 2004 10:26

Niektóre z moich kotów zaczynają przebierać łapkami kiedy na nie patrzę. W ich przypadku jest to typowe masowanie jak u kociąt ssących matkę.
Jest wiele dziwnych zachowań kotów, które wcale nie sygnalizują czegoś złego. Od jakiegoś czasu mój Buli staje na tylnych łapach na stole z łebkiem zwróconym na lampę u sufitu. Przednie łapki wyciąga do góry pocierając nimi łepek i wydaje przy tym bardzo dziwne odgłosy. Wygląda to tak jakby widział cos na lampie i chciał tego dosięgnąć, ale ma za krótkie łapki i to go irytuje. Kompletnym wariactwem jest dziwne
„gdakanie” kotów widzących ptaszka za oknem. Wszystkie siedzą wtedy przy oknie, walą ogonami i „gdaczą”.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 523 gości