Teosia ma juz domek! -ZDJĘCIA str.4

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 05, 2005 12:28

Teosia dalej nie ma domku... za to mam zdjęcia :D Zaraz spróbuję założyć na szybko jakąś stronkę, aby móc dać linki :lol:

DeDe

 
Posty: 1553
Od: Wto lis 02, 2004 19:26
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro sty 05, 2005 15:46

Mam zdjęcia :) Jedno puszczam tutaj, do pozostałych - linki (mam nadzieje, że zadziałają, to moja pierwsza strona założona niejako z potrzeby chwili-czyli Teosi ;) )

To ja. Szukam domu. Jestem piękna...
Obrazek

Potrafię się bawić... http://d.ewa.s.w.interia.pl/szablon_obr ... eosia0.jpg
http://d.ewa.s.w.interia.pl/szablon_obr ... eosia2.jpg

... i szukam kogoś, kto da mi ciepły, dobry dom na zawsze...
http://d.ewa.s.w.interia.pl/szablon_obr ... %20075.jpg
http://d.ewa.s.w.interia.pl/szablon_obr ... %20082.jpg

DeDe

 
Posty: 1553
Od: Wto lis 02, 2004 19:26
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro sty 05, 2005 17:14

Hopa, Teosiu...

DeDe

 
Posty: 1553
Od: Wto lis 02, 2004 19:26
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro sty 05, 2005 20:17

Hopsasa do gory! Za domeczek!
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro sty 05, 2005 22:07

i wyżej :D

DeDe

 
Posty: 1553
Od: Wto lis 02, 2004 19:26
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt sty 07, 2005 13:32

Ona jest urocza, naprawdę śliczny kociak. W sobotę chcę się ze szwagrem po nią wybrać ale mam jeden mały problem: kociak tak bardzo mi się podoba, że nie wiem czy mu go oddam, chociaż wiem, że będzie mieć u niego wspaniały domek. Tylko, że mam juz dwa koty i dwa psy i głos rozsądku (mój facet) mówi mi, że na razie muszę trochę odpuścić i chyba jednak szwagier wygra (on też jest zachwycony). Ze świerzbem sobie poradzimy, bo i moje koty i jego w młodości miały to paskudztwo i po wyleczeniu już nigdy problem się nie powtórzył, wiemy też jak zabezieczyć inne zwierzaki przed zarażeniem.

Adzik

 
Posty: 11
Od: Czw gru 30, 2004 13:08

Post » Pt sty 07, 2005 14:00

wow, zagladam tu na chwilke w przerwie w pracy a tu takie rewelacyjne wiadomosci wekendowe!!!!!

:dance:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob sty 08, 2005 15:03

Teosia pojechała dzisiaj do szwagra Adzik :D :D :D
Mam nadzieję, że na bieżąco otrzymywać będę nowe wiadomości ;) A może i jakieś zdjęcia się znajdą (pytam nieśmiało....).
Wszystko musi być dobrze !!! :ok:

DeDe

 
Posty: 1553
Od: Wto lis 02, 2004 19:26
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob sty 08, 2005 19:34

:dance2: :dance:

Czekam na wieści z nowego domku... :D
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie sty 09, 2005 1:03

:dance: :dance2: Ale fajny dzień :D - tyle kotków znalazło domki!!!

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Nie sty 09, 2005 13:39

Sądziłam,że Lusiek bedzie koteczki szukał... póki była, gruchał,mamrotał, nawoływał ją... tymczasem kocurzysko sprawia wrażenie zachwyconego brakiem kociego towarzystwa :?
Kroczy jak ten król, rozkłada się na poduszkach, a mruczy, pręży się ! Zupełnie, jakby mówił "i nie lepiej tak?" ?
W ogóle jej nie szukał... paskudnik woli nie miec konkurencji do kolanek chyba :D

DeDe

 
Posty: 1553
Od: Wto lis 02, 2004 19:26
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie sty 09, 2005 17:06

Dobra robota :D :D :D

No a Lusiek wyraznie dal do zrozumienia co sadzi o calej tej sprawie :wink:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon sty 10, 2005 13:44

Na razie Adzik nie ma, więc ja coś napiszę... jak coś przekręcę, to popraw mnie :).
Teosia mieszka w domu z ogrodem, gdzie już są dwa psy, z panią - mamą szwagra Adzik oraz jej szwagrem. Mama się zakochała, Teosia mieszka na górze, ze specjalnym miejscem w sypialni pani domu :lol: Psy na dole. Ponieważ poprzedni kot - wychodzący - któregos dnia nie wrócił, co bardzo przeżyła cała rodzina, Teosia będzie wychodziła na spacery wyłącznie pod opieką swojej nowej pani - albo nie będzie wychodziła wcale. Juz się podobno zaczęła tulić do wszystkich i powoli przyzwyczaja się do zmian :D. Imię pozostało takie samo - Teosia.

DeDe

 
Posty: 1553
Od: Wto lis 02, 2004 19:26
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro sty 12, 2005 8:41

Kicia ma się dobrze. Na razie jest na etapie tulenia się do każdego kto tylko jest w pobliżu i zaczepiania do zabawy. Wszyscy są nią zachwyceni. Oswoiła się już z nowym otoczeniem i zaczyna brykać razem z psiakami, ale zdecydowanie woli towarzystwo ludzi i uwielbia leżeć na kolanach i mruczy przy tym baaardzo głośno.

Adzik

 
Posty: 11
Od: Czw gru 30, 2004 13:08

Post » Śro sty 12, 2005 11:52

Bardzo się cieszę, że się tak szybko aklimatyzuje :D

DeDe

 
Posty: 1553
Od: Wto lis 02, 2004 19:26
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 517 gości