Moria znowu chora... katarzysko

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 15, 2004 21:42

Archiesa, jutro może zwolnij sie z roboty i rano jedz szybko. Jakos cie wytlumacze lub potweirdze u PP a najwyższego nie ma jutro w firmie. :wink:
Kurcze to co piszesz wydaje sie byc niepokojące. :?
"Nie chcę iść do raju, jeśli tam moje koty mnie nie przywitają"
"Stajesz sie odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś"
Obrazek
Inek i Kropek czyli Chłopaki

Corn

 
Posty: 959
Od: Wto sie 31, 2004 13:45
Lokalizacja: Poznań-Plewiska

Post » Śro gru 15, 2004 21:47

Corn! obadam jak bedzie sie zachowywala! Na szczescie nie jade jutro do Wawy, wiec bede miala nad nia kontrole i na 100% pojde do weta. W razie czego dam znac, jesli to bedzie rano!

Ot maly szpitalik w chacie! Emocje troszke opadly na szczescie!
Buziorki od Piro i Morii! Roja tez caluje
Obrazek Obrazek Obrazek
Zorra w krainie wiecznych łowów!

Archiesa

 
Posty: 1534
Od: Nie mar 21, 2004 16:25
Lokalizacja: Poznan

Post » Śro gru 15, 2004 21:49

zuza pisze:Na maltpaste moze byc uczulona. Na drugi raz sprobuj moze bezopet? W ogole krew w kupalu to czesty objaw uczulenia...
Mam nadzieje, ze sie ta reakcja nie powtorzy po prostu :-)


Tak wlasnie podejrzewalysmy niesmialo z Basia_D i moja wetka, bo zadne badania niczego nie wskazywaly.
Wezme od Basi probke bezopetu i sprawdzimy jak on zadziala
Buziorki od Piro i Morii! Roja tez caluje
Obrazek Obrazek Obrazek
Zorra w krainie wiecznych łowów!

Archiesa

 
Posty: 1534
Od: Nie mar 21, 2004 16:25
Lokalizacja: Poznan

Post » Czw gru 16, 2004 2:18

Podalam jej elektrolity, ale znowu oddala to co polknela.
Nie chce nic jesc, nawet zmielone piersi nie pdobaja jej sie.
Dluga noc przede mna...

:crying:

Basiu_D! Dzieki za miesko i elektrolity!
Buziorki od Piro i Morii! Roja tez caluje
Obrazek Obrazek Obrazek
Zorra w krainie wiecznych łowów!

Archiesa

 
Posty: 1534
Od: Nie mar 21, 2004 16:25
Lokalizacja: Poznan

Post » Czw gru 16, 2004 3:00

Archiesa pisze: teraz bakterie w moczu (czy to mozliwe, ze po 1,5 miesiaca stosowania specjalnej diety w moczu nie ma ani jednego krysztalka, a za to pojawily sie bakterie?)


Hm, moze zbadaj jej krew-mocznik i kreatynine a mocz to ja bym zbadala na posiew jednak :?
Jak chore nerki to o infekcje latwo :(

Z tego co mi tlumaczyla wetka-a mam do niej w tym wzgledzie zaufanie- to musi byc pobrany mocz z pecherza, igla, i posiany w przeciagu godziny bo inaczej nie ma sensu i bardzo sterylnie robione w lab. Ja dostalam specjalny list do lab z zaznaczeniem o szczegolnej sterylnosci.
Marzec; Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt,niższe ceny zabiegów

ARKA

 
Posty: 4415
Od: Sob lut 16, 2002 21:27
Lokalizacja: Janinów k/Grodziska Mazowieckiego

Post » Czw gru 16, 2004 3:03

Archiesa pisze:Podalam jej elektrolity, ale znowu oddala to co polknela.
Nie chce nic jesc, nawet zmielone piersi nie pdobaja jej sie.
Dluga noc przede mna...

:crying:

Basiu_D! Dzieki za miesko i elektrolity!


:( po wymiotach to ma sie chyba odruch nie jedzienia-wstretu-niesmak w pyszczku :(
Marzec; Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt,niższe ceny zabiegów

ARKA

 
Posty: 4415
Od: Sob lut 16, 2002 21:27
Lokalizacja: Janinów k/Grodziska Mazowieckiego

Post » Czw gru 16, 2004 8:32

ARKA pisze:Hm, moze zbadaj jej krew-mocznik i kreatynine a mocz to ja bym zbadala na posiew jednak :?
Jak chore nerki to o infekcje latwo :(

Z tego co mi tlumaczyla wetka-a mam do niej w tym wzgledzie zaufanie- to musi byc pobrany mocz z pecherza, igla, i posiany w przeciagu godziny bo inaczej nie ma sensu i bardzo sterylnie robione w lab. Ja dostalam specjalny list do lab z zaznaczeniem o szczegolnej sterylnosci.


Do tej pory nerki byly w porzadku - zrobilysmy USG i RTG, a w poprzednich badanaich moczu (miesiac temu - dwa razy) nie bylo ani jednej bakteri, a byly badane tez pod tym katem.
Mocznik miala faktycznie przekroczony dwukrotnie (BUN 80), ale kreatynina byla w gornej granicy normy (1,8 ). :(

Faktycznie nie zaszkodzi dzis zrobic ponowne badania, jak pojade do wetki.

Dzieki za rade!
Buziorki od Piro i Morii! Roja tez caluje
Obrazek Obrazek Obrazek
Zorra w krainie wiecznych łowów!

Archiesa

 
Posty: 1534
Od: Nie mar 21, 2004 16:25
Lokalizacja: Poznan

Post » Czw gru 16, 2004 8:42

Chyba zapisze sie do hinduskiej kasty qupalowcow. Wczoraj, a wlasciwie dzis (o 3 z minutami) grzebalam w kuwecie, zeby ustalic co tak na prawde sie dzeje z Moria.
Podejrzenia padly na:
- papirus - maloprawdopodobne, ale chyba zrobie mu wyjazd z mieszkania!
- sos do spaghetti z pieczarkami - kiedy i jak ona to zrobila? Powinnam sobie strzelic w leb, ze nie upilnowalam jej. :crying: Sos byl na obiad w poniedzialek, ale musial zalegac w niej przez te dwa dni, bo znalazlam kawalek pieczarki.
:cry:

Na sile znowu wepchnelam w nia elektrolity. Kurczaczka nie chce nadal, chociaz jest juz bardzo glodna. Na szczescie cofki troszke sie opanowaly i nie rzuca nia przy kazdym ruchu. Zaczela z wlasnej woli pic wode.
Buziorki od Piro i Morii! Roja tez caluje
Obrazek Obrazek Obrazek
Zorra w krainie wiecznych łowów!

Archiesa

 
Posty: 1534
Od: Nie mar 21, 2004 16:25
Lokalizacja: Poznan

Post » Czw gru 16, 2004 8:49

:ok: :ok: :ok: Kciuki za zdrówko. A że nie je, to się nie dziwie, musi mieć niesmak w pyszczku.... Myślę, że najważniejsze, żeby się nie odwodniła...
Daj znać, co u weta.
Obrazek PumaObrazekOhana
Koty i psy ;) są jak powietrze: wszędzie ich pełno i nie da się bez nich żyć...

Aki

 
Posty: 1610
Od: Pon paź 06, 2003 8:50
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 16, 2004 8:52

Pieczarki :strach: moga być chyba ciężkostrawne, ale nie wiem...Biedna kocia :( Co do papirusa to moje też po nim wymiotowały..papirus dostał już eksmisję. Trzymaj się Archiesa :ok:

Agusia

 
Posty: 3615
Od: Czw wrz 16, 2004 10:17
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Czw gru 16, 2004 13:26

Biedna Morijka :( .
Trzymam kciuki za jej zdrowie :ok: i pisz szybciutko co powiedział wet!

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon sty 03, 2005 19:44

Morisia nie pozwala o sobie zapomniec :) z tym, ze juz podchodze do tego jak do oddychania, czyli norma.

Znowu jest chora, ale po kolei :)
- dziwne wymioty o ktorych pisalam wczesniej, to wbrew pozorom nie byly pieczarki, ale totalne zaklaczenie,
- oprocz zaklaczenia, panna dostala zatwardzenia, wiec w ruch poszedl bezopet, siemie lniane i parafina.
- przy okazji po zakonczeniu torby z karma na struwity zrobilam jej dokladne badanie organizmu: krew, usg i RTG no i mocz
- struwity - okazalo sie, ze nie ma zadnych kamieni w pecherzu, nadal sa osady w moczu, mocznik spadl z 80 do 54, a keratynina nieznacznie poszla w gore z 1,8 na 2 - powrot do karmy s/d i pasty na kamice, homeopatii rozluzniajacej
- zatwardzenia - dziewczyna ma nieustajaca tendencje, do wstrzymywania qupali, wiec gdy po 2 -3 dniach zrobi kupke, to tak obciera sobie wnetrze, ze nie obywa sie bez krwi - codziennie bezopet i siemie lniane
- podniesione leukocyty - 22,2 - na szczescie to prawdopodobnie wynik gwaltownego stresu, jaki przeszla w trakcie jazdy z Koszalina do Poznania

A dzis, wlasciwie wczoraj zaczela kichac jak stary zatokowiec. Czasami zastanawiam sie, czy to nie kaszel, bo tak podobnie to brzmi. Wykluczony zostal koci katar i wszelkie inne powazniejsze choroby, a pani wet zalecila jej tabletki homeopatyczne na katar i inhalacje ziolami w zaparowanej lazience.

Podejrzewam, ze Moria zarazila sie ode mnie. Czy to mozliwe?
Buziorki od Piro i Morii! Roja tez caluje
Obrazek Obrazek Obrazek
Zorra w krainie wiecznych łowów!

Archiesa

 
Posty: 1534
Od: Nie mar 21, 2004 16:25
Lokalizacja: Poznan

Post » Pon sty 03, 2005 19:51

Archiesa pisze:Podejrzewam, ze Moria zarazila sie ode mnie. Czy to mozliwe?


Aris zaraził się grypą ode mnie...nie chciał jeść, hrabia, eukanuby więc dawałam mu coraz to inną karmę byle tylko jadł, no i organizm osłabiłam mu tak, że złapał ludzkiego wirusa. Moja pani wet potwierdziła, że jest to mozliwe... a Moria chyba jest osłabiona...

Nezia

 
Posty: 5238
Od: Śro wrz 22, 2004 23:42
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Pon sty 03, 2005 20:03

Wlasnie! Przypaletalo sie to do niej i kicha teraz jak najeta.

Do tego tak jej paszczka czadzi, ze mam wrazenie, ze ja skruszeje, gdy ona probuje mi wyznawac swoja dozgonna wdziecznosc i milosc. :D Oczywiscie to przez ten okropny kamien na zebach, ktory pojdzie precz w trakcie sterylki w lutym
Buziorki od Piro i Morii! Roja tez caluje
Obrazek Obrazek Obrazek
Zorra w krainie wiecznych łowów!

Archiesa

 
Posty: 1534
Od: Nie mar 21, 2004 16:25
Lokalizacja: Poznan

Post » Pon sty 03, 2005 20:10

Archiesa pisze:Wlasnie! Przypaletalo sie to do niej i kicha teraz jak najeta.

Do tego tak jej paszczka czadzi, ze mam wrazenie, ze ja skruszeje, gdy ona probuje mi wyznawac swoja dozgonna wdziecznosc i milosc. :D Oczywiscie to przez ten okropny kamien na zebach, ktory pojdzie precz w trakcie sterylki w lutym


Napiszę do Ciebie na PW, mogę???

Nezia

 
Posty: 5238
Od: Śro wrz 22, 2004 23:42
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 167 gości