Pomocy, nie wiadomo co jest?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 15, 2004 17:43 Pomocy, nie wiadomo co jest?

Czesc, zwracam sie do Was z ogromna prosba.Moja kotka Sabinka(15 lat) miala ostatnio(w sobote) wykonywany zabieg: ropomacicze.Bardzo sie o nia martwie, poniewaz po tym zabiegu, co jakis czas ma jakies zaburzenia neurologiczne: nagle zaczyna "fukac" bez powodu na domownikow i sprawia wrazenie bardzo przestraszonej.
Martwimy sie o nia baardzo.
Weterynarz za bardzo nie wie czym moze byc to spowodowane.Sabinka ma jeszcze problemy z watroba, distaje na to zastrzyki+ inne lekarstwa pooperacyjne. .
aha, od czwartku nie zrobila kalu, moze przez to jest taka "dziwna", a mocz oddalo dopiero 2 razy, ma tez podwyzszony mocznik- na to tez dostaje leki, ale caly czas nie moze dojsc do siebie.Czasami tez(przed i po zabiegu) jak ogarnia ja zlosc ( fukanie) to leciala jej slina z pyska.
Jesli Wasz kot/kotka miala cos podobnego piszcie prosze.

olo21

 
Posty: 11
Od: Śro gru 15, 2004 17:32

Post » Śro gru 15, 2004 17:48

ja nic nie wiem moze sprubuj jeszcze poczekac albo zwroc sie do innego weta...

xexexe

 
Posty: 93
Od: Śro gru 15, 2004 13:14

Post » Śro gru 15, 2004 17:48

Olo - a parafine jej podawaliscie? Ona moze byc zla, ze brzuch ja boli, bo kupy nie moze zrobic. Zreszta po usunieciu macicy nie powinna sie za bardzo "napinac" bo to pewnie tez boli.
Pewnie biedula sie zle czuje po prostu :-(
Do jedzenia powinna dostawac cos lekkostrawnego typu gotowany kurczak. Ale to pewnie wet powiedzial.
Pozdrawiam z Sabinkami trzema :-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84868
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Śro gru 15, 2004 17:50

kurde zuza wlasnie zauwazylem ze wyslalem posta o 1 sekunde wczesniej niz ty ? zbieg okolicznosci

xexexe

 
Posty: 93
Od: Śro gru 15, 2004 13:14

Post » Śro gru 15, 2004 17:51 Re: Pomocy, nie wiadomo co jest?

olo21 pisze:Czesc, zwracam sie do Was z ogromna prosba.Moja kotka Sabinka(15 lat) miala ostatnio(w sobote) wykonywany zabieg: ropomacicze.Bardzo sie o nia martwie, poniewaz po tym zabiegu, co jakis czas ma jakies zaburzenia neurologiczne: nagle zaczyna "fukac" bez powodu na domownikow i sprawia wrazenie bardzo przestraszonej.
Martwimy sie o nia baardzo.
Weterynarz za bardzo nie wie czym moze byc to spowodowane.Sabinka ma jeszcze problemy z watroba, distaje na to zastrzyki+ inne lekarstwa pooperacyjne. .
aha, od czwartku nie zrobila kalu, moze przez to jest taka "dziwna", a mocz oddalo dopiero 2 razy, ma tez podwyzszony mocznik- na to tez dostaje leki, ale caly czas nie moze dojsc do siebie.Czasami tez(przed i po zabiegu) jak ogarnia ja zlosc ( fukanie) to leciala jej slina z pyska.
Jesli Wasz kot/kotka miala cos podobnego piszcie prosze.


Starsze zwierzaki trudniej dochodza do siebie po opercji. potrzebne jest nieraz sporo czasu by wróciły do siebie...

W twojej wypowiedzi natomiast poruszyło mnie zdanie
Weterynarz za bardzo nie wie czym moze byc to spowodowane


Dla mnie byłoby to sygnałem by uważac na weta. Jeśłi będzie szukał i zastanawiał sie dlaczego to dobrze, jeśli będzie chciał pozostaćw błogosławionej niewiedzy, skonsultowałabym z innym , takim "polecanym"
Prawdziwy dżentelmen to ktoś, kto kota zawsze nazwie kotem, choćby się o niego potknął i upadł
http://www.znak.com.pl/kartoteka,ksiazk ... hichraszek - zapraszam do lektury

pstryga

Avatar użytkownika
 
Posty: 7701
Od: Pon sie 23, 2004 15:32
Lokalizacja: Wilanow

Post » Śro gru 15, 2004 17:56

No i kastracja przy ropomaciczu jest duzo gorsza niz "czysta". NIe wiem w jakim stanie byla kota przed zabiegiem. Zdazylo jej to ropomacicze "dokopac"? Czy wczesnie zostalo stwierdzone?
Trzeba jej czasu na dojscie do siebie. Ale oczywiscie trzeba tez uwazac czy wszystko sie goi OK i wraca do normy...
Gdzie mieszkasz? Moze bedziesz mogl sie skonsultowac z jakims wetem polecanym, sprawdzonym?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84868
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Śro gru 15, 2004 18:11

mieszkam w Sosnowcu- jak znacie jakiegos dobrego weta to napiszcie.
Jej stan sie pogorszyl nagle, w czwartek rano nie chciala wstac z krzesla.
Nie mogla nawet bidulka usiac bo ja chyba bolalo, tylko caly czas stala.
Do jedzenia dajemy jej miekie jedzenie bo ciezko jej zjesc teraz chrupki.Podajemy jej mieso drobno pokrojone, wodez moidem, mleko, bialy ser, serwatke.
Jest bardzo pobudzona, nastriszona siersc, kreci sie dookola , warczy, potem nastepuje okres apatii.
Wracajac do klopotow z watroba: ma podwyzszone 7-krotnie enzymy watrobowe.

olo21

 
Posty: 11
Od: Śro gru 15, 2004 17:32

Post » Śro gru 15, 2004 18:19

najlepiej rozgotuj ryż ( mocno na taki kleik ) z kurczakiem albo indykiem ( oczywiście też rozgotować.. Na pewno boli ja watroba. :( Moja sunia też nie mogła siedzieć przy chorej wątrobie.


a jakie leki dostaje? Jest pod kroplówką? :(
Prawdziwy dżentelmen to ktoś, kto kota zawsze nazwie kotem, choćby się o niego potknął i upadł
http://www.znak.com.pl/kartoteka,ksiazk ... hichraszek - zapraszam do lektury

pstryga

Avatar użytkownika
 
Posty: 7701
Od: Pon sie 23, 2004 15:32
Lokalizacja: Wilanow

Post » Śro gru 15, 2004 18:27

A co do wetów. To może poszukaj tu:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=727
Prawdziwy dżentelmen to ktoś, kto kota zawsze nazwie kotem, choćby się o niego potknął i upadł
http://www.znak.com.pl/kartoteka,ksiazk ... hichraszek - zapraszam do lektury

pstryga

Avatar użytkownika
 
Posty: 7701
Od: Pon sie 23, 2004 15:32
Lokalizacja: Wilanow

Post » Śro gru 15, 2004 18:30

Kurcze -ja podejrzewam, ze ona od tej watroby tak cierpi :-( Czarna tez przy zapaleniu watroby bardzo zle sie czula :-(
Powinna dostawac kroplowki codziennie i leki w zastrzykach pewnie. I cocarboxylaze i combivit - szczypie, ale pomaga. Czarna po kilku dniach czula sie juz duzo lepiej. Dopyszcznie to tylko hepatil dostawala a reszte w zastrzykach,a le przez pierwszy tydzien kroplowy miala dzien w dzien :-(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84868
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Śro gru 15, 2004 18:33

kroplowki dostawala 2 dni po zabiegu, teraz dostaje leki w zastrzyku na watrobe, ale kurzcze nie pamietam jak sie nazywaj, zapytam zaraz rodzicow

olo21

 
Posty: 11
Od: Śro gru 15, 2004 17:32

Post » Śro gru 15, 2004 18:34

Biedulka :-( Pewnie ja lupie ta watroba. Szczesliwie watroba sie regeneruje. A USG miala? Wiadomo jak duze sa zmiany?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84868
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Śro gru 15, 2004 18:36

No i ja nie wiem, ale mnie sie na podstawie dwukrotnego zapalenia watroby u mojej, ze przy takich wynikach 2 dni kroplowek to malo. Czarna w sumie dostawala je chyba przez 3 tygodnie albo dluzej, tyle, ze na poczatku czesto, potem co 2 dni, potem 2 razy w tygodniu... ale trwalo to i trwalo...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84868
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Śro gru 15, 2004 18:39

zgadzam sie z zuzą. 2 dni kroplówek to chyba mało.... stanowczo za mało... Olo wklej badania krwi - alat aspat ....
Prawdziwy dżentelmen to ktoś, kto kota zawsze nazwie kotem, choćby się o niego potknął i upadł
http://www.znak.com.pl/kartoteka,ksiazk ... hichraszek - zapraszam do lektury

pstryga

Avatar użytkownika
 
Posty: 7701
Od: Pon sie 23, 2004 15:32
Lokalizacja: Wilanow

Post » Śro gru 15, 2004 19:08

wiec tak:
AspAt 355
AlAt 161
Bilirubina 0, 47
Mocznik 38,16
Wlasnie wrocilismy od weterynarza, usg wykazalio stluszczenie watroby i ropomacicze.Dostala dzisiaj lewatywe, antybiotyk w zastzrzyku ale kurde nie weim co bo oni wpisuja wszytsko w kompa u siebie.Powiem im jutro zeby wpisali w ksiazke zdrowia kota.Kroplowki nie chca jej dac mimo ze juz pare razy zwracalismy uwage na to.

olo21

 
Posty: 11
Od: Śro gru 15, 2004 17:32

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Zeeni i 489 gości