Zbyt wysokie ph moczu-Pilne

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 12, 2004 21:38 Zbyt wysokie ph moczu-Pilne

Mam trzy koty: rodzeństwo Borys i Zuza /2 letnie/ oraz Emanuel /ok. 2.5-3 lata/.
Wyniki badania moczu z 02.09. wykazały:
Zuza Ph 7.5, oraz nieliczne szczawiany, pozostałe koty Ph 7.
Koty karmione są RC lub Hill s lub Eukanuba + surowa wołowina w dowolnej ilości, kurczak gotowany, woda Zywiec.
Wg zaleceń weta podawałam pastę Uro-pet 2x1/2 łyżeczki bez zmiany diety /tylko wodę zmieniłam na kranową/ . Wyniki badania moczu powtarzane co tydzień wykazywały minimalny spadek Ph /najmniej 6.0/. Borys 01.11. zachorował na zapalenie pęcherza/Synulox 14 dni/.
Od 01.11. wg zaleceń weta Uro-pet 2xdziennie po 1 łyżeczce oraz urosept po 1tabl dziennie.
Badanie moczu z 10.12. :Zuza Ph 7.5, nieliczne bakterie, nieliczne leukocyty, pojedyncze szczawiany; Borys: Ph 6.7
Emanuel Ph 6.5. Dlaczego, jaka jest przyczyna zbyt wysokiego Ph u wszystkich trzech kotów. Proszę o sugestie. Jutro próbuję złapać mocz na posiew.
Ostatnio edytowano Sob gru 18, 2004 17:58 przez b-c, łącznie edytowano 1 raz

b-c

 
Posty: 12
Od: Nie gru 12, 2004 21:03

Post » Nie gru 12, 2004 22:17

moze sie myle ale wydaje mi sie ze ph 6,5 to norma dla kota...
Obrazek
Obrazek

miaa

 
Posty: 900
Od: Wto paź 12, 2004 7:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Pon gru 13, 2004 9:01

Wg mojego weta pH optymalne to 5.5-6.0, zwłaszcza że u Zuzy i Borysa pojawiały się nieliczne szczawiany. Skąd problem u trzech kotów, czy popełniam jakiś błað żywieniowy?
Dwa koty to rodzeństwo ale trzeci przygarnięty z całkiem innego środowiska jako 1-roczny. Od dziś wg zalecenia przechodzimy na RC urinary+ wołowina + Uro-pet + Urosept . Za chwilę zanoszę mocz Zuzy na posiew. Wczoraj Wet sugerował podanie Synulox przez 5-dnii dla Zuzy /pH 7.5, nieliczne bakterie, nieliczne leukocyty co kilka pól widzenia, nieliczne szczawiany/. Dodam, że koty wyglldają zdrowo apetyt dopisuje, humor też. Antybiotyku na razie nie podaję , zaczekam na wyniki posiewu.

b-c

 
Posty: 12
Od: Nie gru 12, 2004 21:03

Post » Pon gru 13, 2004 10:13

Szczawiany powstaja przy zbyt niskim ph. Kazdy kot jest inny, ale u moich ph 5.5 to juz jawne klopoty, a optimum jest wlasnie 6.5 (czasem 7.0)
Wiec nie rozumiem po co wet zakwasza mocz, skoro pojawily sie w nim krysztaly powstajace w moczu _zbyt_ kwasnym :roll:
Obrazek

lakshmi

 
Posty: 2870
Od: Pt mar 01, 2002 23:48
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon gru 13, 2004 14:29

Witam, jestem weterynarzem i ciekawi mnie czemu tak skrupulatna analiza pH?Faktycznie pH 6,5 jest norma i nie ma potarzeby aż tak go obniżac. Ponadto w jakim momencie dnia pobierasz mocz? Czy nie dzieje się to przypadkiem po jedzeniu?Wtedy fizjologicznie pH rośnie. A może koty maja cały czas swobodny dostęp do jedzenia? wtedy niestety wyniki pH sa nie do interpretacji. jeszcze jedna rzecz mi się nasuwa na myśl: wołowina w dowolnej ilości, to wysokobiałkowy pokarm, to tez zmienia pH. Pozdrawiam

weteryniarka

 
Posty: 3
Od: Pon gru 13, 2004 13:37

Post » Pon gru 13, 2004 15:28

Najmocniej przepraszam za wprowadzenie w błąd. Zamiast słów: "nieliczne szczawiany "powinno być: nieliczne trójfosforany.
Dziękuję za dotychczasowe wypowiedzi. Mocz do badania pobieram rano zanim dostaną mięso, w nocy jak również w dzień koty mają dostęp do karmy suchej. Badanie moczu wykonałam całej trójce w ramach profilaktyki na początku września. Wyniki były: Borys i Zuza 7.5, emanuel 7.0. Od tego czasu postępuję wg zasad podanych przez weta, czyli jak opisałam w porzednich postach.

b-c

 
Posty: 12
Od: Nie gru 12, 2004 21:03

Post » Pon gru 13, 2004 15:42

Norma pH waha sie miedzy 5,5 a 6,5. Moim zdaniem dotychczasowe zalecenia weta nie przyniosly pozadanego efektu co oznacza, ze mozna zrobic wiecej.
Te wyniki wskazuja ze nie koty nie sa zdrowe. Uwazam, ze powinnas przejsc na jakis na diete lecznicza (w koncu macie juz krysztaly), ktora powinien Ci zaproponowac wet. Poza Uroptem rzecz jasna. Nie dawalabym miesa i innej karmy poza lecznicza. Woda kranowa jest ok.

Zmieneralizowane wody nie sa wcale takie zdrowe dla kotow jak sadzimy.

Moj Rysio chorowal na SUK - syndrom urologoczny kotow, w trakcie rozpoznania mial pH 7-7,5 i stwiersdzone liczne krysztaly trojfosforany-amonowo-magezowe. Pol roku go leczylismy, ale wyleczylismy.

Oto wypis roznych karm dla kotow ze struvitami, czyli fosforanami amonowo-magnezowymi
suche:
Hill's SD (na rozpuszczenie kamieni), Hills CD (po zakończeniu kuracji SD)
lub RC/Waltham Urinary lub Eukanuba Veterinary Diet - Struvite Urinary lub Trovet ASD (Anty Struvite Diet)
dodatki:
pasta Uropet, Eukanuba Veterinary Diet - Struvite Urinary lub Trovet ASD (Anty Struvite Diet)
te karmy to karmy wterynaryjne-lecznice i moga byc podawane jedynie po konslutacji z wetem (nic na wlasna reke)
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Pon gru 13, 2004 18:29

Fosforany amonowo-magnezowe są wynikiem stanu zapalnego miedniczek nerkowych lub pęcherza, bardzo często są też powiązane z infekcją bakteryjną. Należy mocz zakwaszać i podawać leki o działaniu odkażająco-moczopędnym, np. mój ulubiony :) Urosept. Poza tym warto było by zmienić dietę na właściwą dla zwierząt z kamicą fosforanowo-amonową.
Pozdrawiam
Kot to groźny przeciwnik;)
Obrazek

zalatany

 
Posty: 711
Od: Śro sie 11, 2004 8:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 14, 2004 8:39

Czy RC urinary+ ueo-pett+ urosept /1 tabletka dziennie/ to właściwe postępowanie? . Czy mogą dostawać surową wołowinę? Czy wskazane badabnie krwi u Zuzy /ostatnie wyniki ona ma najgorsze/, czy poprzestać na kontrolowaniu moczu.
Wracam wciąż do pytania , dlaczego trzy koty chowane w dobrych warunkach, niewychodzące, majmją taki sam problem . Poprostu nabieram przekonania ,że z to zmojej winy /coś nie tak z dietą?/.
.Proszę podpowiedzcie .

b-c

 
Posty: 12
Od: Nie gru 12, 2004 21:03

Post » Wto gru 14, 2004 9:42

Cóż, to moje osobiste przekonania i obserwacje, niczym nie poparte, ale te problemy czesto obserwuję u kotów karmionych surowym mięsem. Nie daję gwarancji że to jest przyczyną, ale może warto spróbować. Poza tym, jeżeli do Twojego domu wkradła się :) jakaś infekcja bakteryjna to może po prostu utrzymywać się u Twoich kotów dośc długo i powodować takei właśnie problemy.
Pozdrawiam[/i]
Kot to groźny przeciwnik;)
Obrazek

zalatany

 
Posty: 711
Od: Śro sie 11, 2004 8:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 14, 2004 10:30

zalatany czy robić badania krwi?

b-c

 
Posty: 12
Od: Nie gru 12, 2004 21:03

Post » Wto gru 14, 2004 10:37

W czwartek pp będą wyniki posiewu Zuzy. Może to coś wyjaśni.
Po jakim czasie stosowania RC Urinary może nastąpić zmiana pH. Jakoś trudno uzbroić mi się w cierpliwość.

b-c

 
Posty: 12
Od: Nie gru 12, 2004 21:03

Post » Wto gru 14, 2004 17:49

Przynajmniej miesiac, nalezy poczekac i uzbroic w cierpliwosc, o ktorej wiemy ze jest trudna w takich sytuacjach. Od tego jest forum, aby sie niecierpliwic i marudzic wirutalnie, jednym slowem odreagowac.
Ja niestety Rysia leczylam dobrych kilka m-cy, bo mial nawrot, byl na tej diecie okolo pol roku bez przerwy, zanim wyniki wrocily do normy. I jeszcze raz byl nawrot pol roku pozniej. U Rysia zdaniem jest to niestety cecha tzw. osobnicza, wiec co jakis czas badamy mu mocz kontrolnie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Wto gru 14, 2004 18:04

Myślę że najlepiej by było robić raczej badania moczu i na bieżąco kontrolowac sytuację. Obawiam się, że badanie krwi niewiele w tej sytuacji wyjaśni.
Pozdrawiam
Kot to groźny przeciwnik;)
Obrazek

zalatany

 
Posty: 711
Od: Śro sie 11, 2004 8:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 14, 2004 21:53

Badania moczu robię co tydzień- dwa całej trójce od września.
Zalatany skąd mam wiedzieć ,że to nie nerki /u Zuzy/?
Nie upieram sie przy badaniu krwi, /Zuza to straszna histeryczka/ boję się tyko coś przeoczyć.
Od trzech miesięcy podaję Uro-pet, od6 tygodni Urosept, biegam do weta i laboratorium od poniedziałku właczyłam RC Urinary. Chcę wiedzieć , że zrobiłam wszystko co możliwe by było lepiej.

b-c

 
Posty: 12
Od: Nie gru 12, 2004 21:03

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5, Silverblue i 544 gości