Orwell w nowym domku prosimy o kciuki!witamy rodzinkę Lusi:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 07, 2005 11:56

No wreszcie :D :ok: :ok: :ok:
Sara i Rocky
Obrazek Obrazek

Kama

 
Posty: 2088
Od: Pon cze 10, 2002 17:00
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Pt sty 07, 2005 12:00

iskra pisze:Jutro wieczorem prosimy o kciuki, Lusia będzie miałą wizytę (do rodziny z mieszkaniem z Wawy). :wink:

no!! :ok:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Nie sty 09, 2005 17:40

Wczoraj Lusia miała zapowiedzianą wizytę, przyjechali rodzice ze starszą córeczką. Lusia oczywiście (!) wzbudziła zachwyt, przywitała się i pobawiła.
Jesteśmy wstępnie umówieni na odbiór Lusi w przyszłą sobotę (po skończonym remoncie). Dzieci były badane pod kątem alergii, więc powinno być dobrze. Kicia nie będzie wychodząca.

Limlim, gdybyś mogła, zdejmij proszę Lusię z adopcyjnej.

A Orwell zaczyna wykazywać zainteresowanie moją rezydentką.
Jeszcze nei wiem co o tym myśleć, ale ona od razu na niego nie skacze więc nie jest źle :)
Luna Obrazek

iskra

 
Posty: 1832
Od: Śro wrz 22, 2004 10:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 09, 2005 19:10

Lusia nie mogłaby nie wzbudzić zachwytu- bardzo się cieszę,że ma domek!!

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 09, 2005 22:20

No to dobre wieści! :D
Te kociambry podobnie jak weteran siadły mi na serduchu i ciągle o nich myślałam.
Lusia będzie miała domek, tak się cieszę, a Orwell zostaje u Ciebie?
Czy żle coś zrozumiałam?

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 09, 2005 22:26

Zosia&ziemowit, Lusia za tydzien trafi do swojego nowego domku.
Natomiast Orwell nadal szuka i na pewno znajdzie kogos, kto bedzie go godny :) A na razie probuje sie bawic z moja kocica :twisted:
Luna Obrazek

iskra

 
Posty: 1832
Od: Śro wrz 22, 2004 10:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 09, 2005 23:09

Fajnie :)

I pozdrawiam od Jose i Jacusia- dwóch ryśkowych chłopaków z Yarchomina )
Też czekają na domki
Jakbyś miała w nadmiarze ;)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Sob sty 15, 2005 13:57

I pojechała Lusieńka do swojego domku z kochającymi ją ludźmi :D
Smutno mi trochę bez tej radosnej kici, a jednocześnie baaardzo się cieszę, że w końcu będzie we WŁASNYM domku, a nie tylko tymczasowym !!!

Oczywiście nasze forum pokazałam, może będziemy mieli gości ?!
W każdym razie jeśli tylko będę miałą informację dotyczącą aklimatyzacji oczywiście dam znać.



A teraz Orwell, oszałamiająco mruczusiowy czeka na swoją szansę :lol:
Luna Obrazek

iskra

 
Posty: 1832
Od: Śro wrz 22, 2004 10:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 15, 2005 22:47

Orwell w górę!
Śliczny jest! :D

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 17, 2005 20:46

Witam Wszystkich :lol:
Jak już wiadomo Lusia znalazła domek i to właśnie u nas!!!!!!!!!!!!!!!!
Przepraszam że dopiero teraz pojawiam się na forum ale od soboty kiedy Lusia do mnie trafiła jestem pod jej wrażeniem i nie siadałam nawet do komputera. Lusia jest super :D :D :D :D :D :D
Dzieci są zachwycone ale i sama Lusia jest szczęśliwa (mam taką nadzieję), choć dzisiaj przeżyła chrzest bojowy bo została sama w domku. Dzielnie to zniosła i nawet się na mnie obraziła że ją zostawiłam :( co po przyjściu zaraz okazała, ale jak tylko zobaczyła miseczkę to zaraz powrócił humorek.
Lusia chyba zaczyna czuć się już pewnie bo znalazła sobie już nawet stałe miejsca przebywania np. kuchnię (pokochała od pierwszego wejrzenia :lol: ) no i oczywiście kanapę w pokoju. A także znalazła świetne miejsce pod kredensem gdzie się ukrywa jeśli ma dość dzieci :D :D Pokazuje już też nieźle pazurki którymi potrafi super drapać :D co często pokazuje :D :D :D
Ale to zupełnie spokojna kotka i o to chodzi :lol: :lol:

Kasiczek

 
Posty: 23
Od: Pon sty 17, 2005 20:32
Lokalizacja: Warszawa-Śródmieście

Post » Pon sty 17, 2005 23:07

:dance: :dance: :dance:

i za domek dla Orwella :ok: :ok: :ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto sty 18, 2005 0:07

Cieszę się, że dotarliście na forum :lol:
Mam nadzieję na więcej info z nowego domku Lusi !!
Rozumiem, że Babcia też jest za zostawieniem imienia ?! :D

A w sprawie weterynarzy, to może na szybko sprawdzić wątek "weci polecani" w ABC na pierwszej stronie, może ktoś wspomniał tam o wecie z Waszych okolic ??

Pozdrawiam malutką radosną kicię :lol: :lol: :lol:


I oczywiście podnoszę wątek dla Orwellka (chyba skończył się w końcu bawić, je, czyli mogę się zbierać spać :twisted: ).
Luna Obrazek

iskra

 
Posty: 1832
Od: Śro wrz 22, 2004 10:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 18, 2005 7:40

Babcia oczywiście zaakceptowała imię Lusia ale woła na nią Kicia:) Lusia spędza większość czasu właśnie z Babcią i nie ma nic przeciwko nazywaniu ją równie dobrze kicia na co też reaguje. Więc Lusio-Kicia czuje się jak w raju co wczoraj po godzinie 23 wręcz okazywała, drapiąc zapamiętale dywanik. Zresztą zaczyna drapać wszystko włącznie z szafkami w kuchni :aniolek: a drapaczkę ma w głębokim poważaniu :twisted: W każdym razie po jedzonku zawsze jest spokój około 2-3 godziny Lusi wtedy ni widu ni słychu :D Za to noc przesypia bez zarzutu :lol: Na razie większych strat nie zauważyłam, za to mały rozbójnik codziennie mnie testuje na ile może sobie pozwolić. Poradźcie jak jej zabraniać niektórych rzeczy :!:
No to byłoby na razie na tyle z rewelacji-aklimatyzacji :lol:

Kasiczek

 
Posty: 23
Od: Pon sty 17, 2005 20:32
Lokalizacja: Warszawa-Śródmieście

Post » Wto sty 18, 2005 7:51

Acha zapomniałam :oops:

Lusia trzyma :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za nowy domek dla Orwellka :1luvu: oby trafił tak jak Ona do dobrego domku (mamy taką nadzieję że jej taki domek zapewniamy)
a my dołączamy się do niej i jej :ok: (pazurków) :!:

Kasiczek

 
Posty: 23
Od: Pon sty 17, 2005 20:32
Lokalizacja: Warszawa-Śródmieście

Post » Wto sty 18, 2005 23:49

A my się z Orwellkiem przypominamy.
Teraz to już całkiem odważny chłopczyk, a po samotnym dniu, gdy wracam po pracy, baaaaaardzo płacze i od razu przybiega po otwarciu drzwi.
I jest stanowczo bardziej wylewny niż moja kochana rezydentka :twisted:

Pozdrawiamy i wyglądamy domku :lol:
Luna Obrazek

iskra

 
Posty: 1832
Od: Śro wrz 22, 2004 10:07
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, misiulka i 527 gości