Lola, Figa, Wiedzma & chlopaki :) Zdjecia str. 4

[Liwia]

Melduje poslusznie ze w domu moim czarne spi z czarnym i miluja sie strasznie, choc z duzym poszanowaniem wolnosci partnera i jego niezaleznosci. Natomiast Mlode spi ze mna, na mnie, pode mna, obok mnie a najchetniej to by spalo we mnie zeby byc jak najblizej I ssie, to chyba nie calkiem przystoi tak duzemu chlopakowi ale ssie, czarny koc i moja pizame tez, mlaska przy tym niemilosiernie, mruczy jak nakrecony
Dakota i tak, slusznie wylapalas - CZTERY Jeszcze na 95% ale juz prawie na pewno

[Kaska]

milo czytac mile wiesci

[ryśka]

Dakota i tak, slusznie wylapalas - CZTERY Jeszcze na 95% ale juz prawie na pewno

WOW

[Mysza]

echh jak ci bede zazdroscić tej trójki czarnuszków

(a gościom mozesz mówić ze to ten sam kot tylko w oczach im się troi )

[Liwia]

tym bardziej ze jeden bedzie wielki, drugi chudy a trzeci dziewczyna:):):):):):) No a Groszek czarny inaczej:):):):)
Ale jeszcze ciiiiiiicho, nie zapeszajmy

[Liwia]

Groszek jest z kazdym dniem slodszy, skacze bardzo wysoko jak na swoj wiek i ... tusze Wiedzma zaakceptowala chlopakow, myja sobie pyszczki i uszka, pelna integracja i milosc. Natomiast Maks nieco sie alienuje, bawi sie i gryzie Malego, goni Wiedzme ale nie zyczy sobie kontaktu z ludzmi... Owszem czasem jest uprzejmy ale rzadko Dwie rzeczy sa w nim olbrzymie: apetyt ( i brzucho ) oraz USZY!!!! To koci gacek:) Martwi mnie troszke ten Maks, jeszcze sie nie rozumiemy tak jakbym tego chciala... Nie bardzo umiem dotrzec do jego serducha, nie rozumiem go I jemu cos nie gra bo strzelil dwie kupy za lozkiem A ja nie wiem o co chodzi, gdzie tkwi przyczyna jego zachowania
A z innych rzeczy - wazylam je wczoraj Maks wazy 2,3 kg, Wiedzma 1,9 a Maly 1,4kg.
Maks jest faworytem mojej siostry, bawi sie z nia chetnie i do ostatniego tchu Lezy potem rozwalony na srdoku pokoju i posapuje ze zmeczenia i szczescia

[Liwia]

Specjalnie dla Mojej Siostry bedcej na wygnaniu - kilka fotek

http://upload.miau.pl/41169.jpg - meska milosc
http://upload.miau.pl/41170.jpg - na lonie natury
http://upload.miau.pl/41171.jpg - jw
http://upload.miau.pl/41172.jpg - jw
http://upload.miau.pl/41173.jpg - wszystkie trzy
http://upload.miau.pl/41174.jpg -
http://upload.miau.pl/41175.jpg - pieeekny!!!!
http://upload.miau.pl/41176.jpg - odnaleziona ukochna Groszka
http://upload.miau.pl/41177.jpg -
http://upload.miau.pl/41178.jpg - dla odmiany - meska milosc
http://upload.miau.pl/41179.jpg - i znow....meska milosc
http://upload.miau.pl/41181.jpg - ciekawe co?!

[Kaska]

http://upload.miau.pl/41174.jpg
padlam- czysta rewelacja

[Mysza]

Piękne zdjęcia

A mars moze czasu potzrebuje by ludzi pokochać

[Liwia]

Od czasu tamtego wpisu wiele sie zmienilo. Maks traktowal mnie jak powietrze, mijal jak cien w pokoju - generalnie dawal mi poznac calym soba ze jestem istota nizsza i nie warta Jego uwagi. Przelom nastapil w Nowy Rok. Maks wlozyl glowe pod koldre ale zaraz uciekl. Potem - zrobil kolejna probe - tym razem pod koldra mialam tylek kota a reszta z rezerwa przytulala sie do mego brzucha. Kolejnej nocy Maks rozwalil sie na srodku lozka, pod koldra oczywiscie i wtulil sie mocno we mnie...Okazalo sie ze umie pieknie podkoldrowo mruczec I teraz co noc spi wtulony we mnie z calych sil, az mam rany od udeptywnia A pozycji podkoldrowo-kocich jest tyle ze w glowie sie nie miesci, byleby byc blizej mnie Zreszta w dzien tez wciaz usiluje byc na moich kolanach, na plecach, pod swetrem... Zakochal sie chlop z calych sil a ja jestem zajeta :):):)
I wszystko byloby ok gdyby nie to ze Groszek spi mi NA GLOWIE mruczy przy tym tak strasznie glosno ze zasnac nie mozna.....
Kochaja te kociska strasznie ale Maks to juz chyba na zaboj, Nie widzialam zeby kot tak okazywal swe uczucia...
Zyjemy sobie razem, z kupa klopotow niestety zdrowotnych, ale pewna jestem ze ta kocia milosc zostanie a klopoty pojda precz No i ze moja siostra kochana wreszcie wroci

[Kaska]

Ech - Kaska - naprawde milo czytac

[Liwia]

Kasia, one siebie przede wszystkim we trojke strasznie pokochaly.. Spia w roznych konfiguracjach (najczesciej diably razem Maly obok mnie) albo kloca sie kto na kolanka Do kuwetki oczywiscie razem, nie ma chwili spokoju i intymnosci Czasem to wrecz musze interweniowac zeby pozwolily temu kuwetkujacemu kotu zrobic co trzeb bo jak sie tak nadyma to jest swietnym kolega/kolezanka do podgryzania, obwchiwania lub ciagniecia za ogon No a jak juz OWOC pojawia sie w kuwecie to w zadumie pochylaja sie trzy kocie glowy....

[Kaska]

No a jak juz OWOC pojawia sie w kuwecie to w zadumie pochylaja sie trzy kocie glowy....