Gdy masz problem z śmierdzącymi stópkami:)Rada Ozzika:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 02, 2004 17:25 Gdy masz problem z śmierdzącymi stópkami:)Rada Ozzika:)

Gdy męczy Cię problem nieładnie pachnących stópek pamietaj że to nie koniec świata :!: Jest na to rada...
Wystarczy poczekać aż Twoja Pańcia (bądź Państwo) opuszczą dom.
Wtedy zakradasz się do łazienki, wskakujesz na umywalkę..
Twoim celem są buteleczki z perfumami, ale pamiętaj że podróż do celu można sobie uprzyjemnić :D
Można porozrzucać po podłodze Pańci gumki tudzież spinki wsuwki :D Kiedy po drodze nie będzie już nic do rozrzucenia... sięgasz łapką jak się da najwyżej i zrzucasz z półeczki pod lustrem buteleczkę Pańcinych perfum, skutecznie ją tłukąc i rozchlapując na kaflach (musisz to zrobić umiejętnie, raz w nocy zrzuciłem buteleczkę do umywalki, nie dość że się nie rozbiła to narobiła tyyyyyle hałasu :? możecie sobie wyobrazić jaka była reakcja Pańci :? )
No a gdy buteleczka spadnie na kafle i rozbija się w drobny maczek to jesteś bracie w domu :) spacerujesz sobie po rozlanej cieczy perfumując stópki przy okazji umilając sobie tą czynność roznoszeniem szkła po przedpokoju, a także innych pomieszczeniach :lol: tylko uwaga na podusie :!: żeby się nie pokaleczyć..
Zabawa.. no poprostu rewelacja :D ale pamiętaj jak tylko usłyszysz szczęk zamka w drzwiach to choduuuuu pod łóżko :!: Pańcia nie będzie zachwycona :twisted:
Będzie potem próbowała usunąć intensywny zapach zarówno z podłogi jak i stópek.... ale nic z tego :twisted: gwarantuję że zapach jest bardzo ale to bardzo trwały i Twoje podusie będą świeże i pachnące przez długi długi czas :mrgreen:

Design by Ozzy (z drobną asystą Shilki :wink: )
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Czw gru 02, 2004 17:30

:lol: :lol: :lol:
Karolcia&Jowita&Jaga
Obrazek

kasia piet

 
Posty: 1132
Od: Sob cze 14, 2003 16:37
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw gru 02, 2004 17:31

Mam nadzieję, że Axek tego nie czytał :wink: ale on nie ma smierdzących łapek :wink:

Axel

 
Posty: 3434
Od: Pt mar 07, 2003 20:59

Post » Czw gru 02, 2004 17:37

:lol: :lol: :lol:
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw gru 02, 2004 17:38

:smiech3:

eulalia

 
Posty: 510
Od: Czw wrz 23, 2004 11:09
Lokalizacja: Czeladź

Post » Czw gru 02, 2004 17:40

Ozzi :ok:
a dupką też usiadł czy sobie odpuścił? :lol:

dakota

 
Posty: 8376
Od: Wto lis 16, 2004 15:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw gru 02, 2004 17:49

dakota pisze:Ozzi :ok:
a dupką też usiadł czy sobie odpuścił? :lol:


dupki nie wąchałam 8)
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Czw gru 02, 2004 20:24

Moś i Ptyś dają mi non stop swoje Lapki od spodu do wąchania więc dobrze wiem jak pachną /szczególnie po wizycie w kuwecie/ :wink:

moś

 
Posty: 60858
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw gru 02, 2004 20:29 Re: Gdy masz problem z śmierdzącymi stópkami:)Rada Ozzika:)

Klaudia pisze:Można porozrzucać po podłodze Pańci gumki tudzież spinki wsuwki :D Kiedy po drodze nie będzie już nic do rozrzucenia... sięgasz łapką jak się da najwyżej i zrzucasz z półeczki pod lustrem buteleczkę Pańcinych perfum, skutecznie ją tłukąc i rozchlapując na kaflach (musisz to zrobić umiejętnie, raz w nocy zrzuciłem buteleczkę do umywalki, nie dość że się nie rozbiła to narobiła tyyyyyle hałasu :? możecie sobie wyobrazić jaka była reakcja Pańci :? )

ja tez tak robie :twisted: zabieram wszystkie gumki i chowam za kanapa, buteleczki perfum teraz chwaja w szafce, odkad zrzucajac jedna (wlasnie do umywalki, umywalke potluklem :twisted: )
Taurus :D
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 02, 2004 20:34 Re: Gdy masz problem z śmierdzącymi stópkami:)Rada Ozzika:)

Magija pisze:
Klaudia pisze:Można porozrzucać po podłodze Pańci gumki tudzież spinki wsuwki :D Kiedy po drodze nie będzie już nic do rozrzucenia... sięgasz łapką jak się da najwyżej i zrzucasz z półeczki pod lustrem buteleczkę Pańcinych perfum, skutecznie ją tłukąc i rozchlapując na kaflach (musisz to zrobić umiejętnie, raz w nocy zrzuciłem buteleczkę do umywalki, nie dość że się nie rozbiła to narobiła tyyyyyle hałasu :? możecie sobie wyobrazić jaka była reakcja Pańci :? )

ja tez tak robie :twisted: zabieram wszystkie gumki i chowam za kanapa, buteleczki perfum teraz chwaja w szafce, odkad zrzucajac jedna (wlasnie do umywalki, umywalke potluklem :twisted: )
Taurus :D


Gumki to moja specjalność :) raz rozszarpałem wszystkie i Pańcia musiała związać włsoy gumką od majtek....dobrze, że byliśmy wtedy na wsi :twisted:
Uwielbiam, też rozrzucać patyczki do uszu, ale się wycwanili i teraz drzwiczki od szafki trzymaja magnesy :( jak ja mam je teraz otwierac, już się nie da :evil:

kura1336

 
Posty: 865
Od: Śro lut 18, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa - Bródno

Post » Czw gru 02, 2004 20:35

Axel pisze:Mam nadzieję, że Axek tego nie czytał :wink: ale on nie ma smierdzących łapek :wink:
ani moja Crosta :) ale ona mala i jeszcze czytac nie umie :wink:
Obrazek
Obrazek

ranocchia

 
Posty: 622
Od: Śro wrz 29, 2004 6:49
Lokalizacja: Bolonia

Post » Czw gru 02, 2004 20:45 Re: Gdy masz problem z śmierdzącymi stópkami:)Rada Ozzika:)

kura1336 pisze:Gumki to moja specjalność :) raz rozszarpałem wszystkie i Pańcia musiała związać włsoy gumką od majtek....dobrze, że byliśmy wtedy na wsi :twisted:


kura1336 pisze:Uwielbiam, też rozrzucać patyczki do uszu


:D ja tez kocham patyczki nad zycie!!!
pozdr Taurus
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 02, 2004 20:48 Re: Gdy masz problem z śmierdzącymi stópkami:)Rada Ozzika:)

Magija pisze:
kura1336 pisze:Gumki to moja specjalność :) raz rozszarpałem wszystkie i Pańcia musiała związać włsoy gumką od majtek....dobrze, że byliśmy wtedy na wsi :twisted:


kura1336 pisze:Uwielbiam, też rozrzucać patyczki do uszu


:D ja tez kocham patyczki nad zycie!!!
pozdr Taurus


Ja dodatkowo rozprawiam się z nimi brutlanie, bo codziennie Pańcia mi uszy nimi czyści :roll: może jak je schowam wszystkie to już nie bedzie...dwa razy udało mi sie rozsypac w lazience, bo zapomniala szafki zamknać :twisted: :twisted: :twisted: nawet te magnesy jej nie pomogly :twisted:

kura1336

 
Posty: 865
Od: Śro lut 18, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa - Bródno

Post » Czw gru 02, 2004 21:09

A ja w mojej łazience najbardziej lubię rozwijać papier toaletowy - jest taki mięciutki...Ostatnio duzo czasu poświęcam na analizowaniu mechanizmu słukiwania wody w ubikacji. Doszedłem juz do wprawy. Wchodzę na szafke przy umywalce, opieram się łapkami o bok spłuczki. Najpierw wymacam przycisk i sprawdzam gdzie by tu nacisnąć. Jak udaje mi się i cos tam zaczyna bulgotać - staje z całej siły staje na spłuczce i spuszczam wodę
8) Raz udało mi się spuścic wodę jak pan siedział na ubikacji - mówię wam - przednia zabawa :D
Zawsze potem poczekam chwilkę , woda przestaje szumiec i można zaczynać od nowa! Aż ktos nie przybiegnie do ubikacji :?
A ! I świetna zabawa jest z wyciąganiem pani płatków kosmetycznych z opakowania - od spodu zawsze jest dziurka - akurat na pazurka.

Wasz Dyzio

elisee

Avatar użytkownika
 
Posty: 2462
Od: Czw paź 23, 2003 23:29
Lokalizacja: Pobiedziska

Post » Czw gru 02, 2004 21:18

:ryk: :ryk: :ryk:

taaa, gumki, szczegolnie frotki ... zajefajna zabawa :D
i oczywiscie worki, te bardziej szeleszczace! mozna sie schowac do srodka i udawac ducha :aniolek:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 305 gości