Szukałam kotki/kota..Zuzia jedzie do domu! Dzisiaj jedzie!:)

[miki]

najpierw napisałam potem doczytałam wszystko i widzę, że trochę bez sensu się wciełam z Amelkiem o którym i tak dziewczyny już wspomniały
ale przynajmniej wyrażę wielką wdzieczność za pamięć o Amelku i za pomoc w szukaniu domu

[kameo]

:oops: najpierw napisałam potem doczytałam wszystko i widzę, że trochę bez sensu się wciełam z Amelkiem o którym i tak dziewczyny już wspomniały
ale przynajmniej wyrażę wielką wdzieczność za pamięć o Amelku i za pomoc w szukaniu domu

O Amelku wie takze ta babka z Inowrocławia
Braliśmy go takze pod uwage, ale jednak oni jakoś tak od razu poczuli wielki syntyment do Bambo ....niestety .

[pini1]

słuchajcie bierzcie Amelka ja nie chce działac przeciw Joli
kot moze u mnie poczekac jeszcze troche przeciez w koncu ma 11 kolegów
nic na siłe jak mawiał mój dziadek

[miki]

wcale nie niestety każdy kot zasługuje na dom Bambo również

[miki]

wcale nie niestety każdy kot zasługuje na dom Bambo również

[Tika]

No to ja trzymam kciuki za Bambo:ok: i za podjęcie tej WŁAŚCIWEJ decyzji!!!
A tak po cichutku, to uważam, że powinniście dać mu szansę, żeby się wykazał i pokazał! To przecież nie jest droga bez odwrotu.

[anna57]

dopiero wróciłam i wypowiadam sie
kot jest u mnie 2 miesiace
jest spokojny nieagresywny
czasem dla zabawy kogos przydusi i to wszytsko
odwiedzaja mnie dzieci i nic nikomu nie zrobił
i ja zgodnie z tym jak go znam i po rozmowie z przysżła rodzina oddałbym go bez wahania
wiele kotów juz wadoptowałam i wszystko było ok

No to ja czegoś nie rozumiem

[carmella]

Sluchajcie - jezeli Pini - stara wyjadaczka jezeli chodzi o wyadoptowywanie kotow po obserwacji Bambo, uwaza, ze jego zachowanie po "zniewoleniu" i kastracji jest ok i bierze pod uwage "zwrot" gdyby co to moze jednka warto sprobowac go oddac tamtym ludziom.
Nie jestem adwokatem Joli! To co napisalam - zaznaczylam wyraznie- to byly obserwacje kota w innych warunkach i po nich ona miala watpliwosci co do przekazywania kotka do domu z malym dzieckiem.

[@sica]

Bambo do Inowrocławia
Nigdy nie ma żadnej pewności co do "powodzenia" adopcji, trzeba dawać tylko szanse


Nie pojedzie
Ale może jednak?

[kameo]

Niestety bambo nie bedzie mieszkal w tym przecudownym domu.
Zamieszka tam być może pewna moda dama od Ryśki
Jak opowiadałam tej dziewczynie o tym jak sie skomplikowalo z Bambo to...płakalysmy razem do słuchawki. Na szczescie okazalo sie, ze ona nadal mi ufa i mając w zanadrzu inne kotki moglam jej zaproponowac m.in.: http://prv.miau.pl/netadopt/zuzia.php i....być może to wlaśnie ona bedzie miala zaszczyt mieszkać w TAKIM domku o jakim każdy kot marzy.

[Anda]

Zuzia jest piekna

[Mysza]

Zuzia to moja faworytka po oddanu kini
Byłoby cudnie

[kameo]

http://prv.miau.pl/netadopt/pics.php?u= ... ia&t=Zuzia

Panna Różowy Nosek jedzie do Inowrocławia!
Bedzie miała na imię Malinka i juz nie mogą sie na nią doczekać.



Nie bede opowiadała jak przezyli historię z Bambo bo to zbyt trudne i skomplikowane, ale na szczęście ta historia bedzie miala inny-szcześliwy finał. Teraz jeszcze tylko kwestia transportu z W-wy do Bydgoszczy lub Inowroclawia i po sprawie

[Anda]

Zeby pokochali Zuzię a Zuzia ich.
A ty Kameo jestes wielka

[ryśka]

Panna Różowy Nosek już się szykuje do drogi!