Strona 3 z 3

Re: Jak bezpiecznie przytyć kota

PostNapisane: Czw lut 15, 2024 23:20
przez FuterNiemyty
Obiecalam wrocic z wrazeniami ;).
Obecnie nietypowo, bo zalamanie trzustkowo-watrobowe, to nieco inne jedzenie idzie: Hills gastro i/d losos znalazl uznanie tylko na poczatku, na kilka saszetek, hitem jest Gourmet Intense - fajne, bo male dawki, mozna dodac gotowanego indyka, niefajne, bo kawalki 'miesa' sa twarde, Mjamjam wolowina z kurzymi sercami i dynia bardzo smakuje, Butchers rozne smaki, gotowany indyk (z dodatkami na smak: gourmet, tunczyk), gotowana/duszona ryba z odrobina masla.
Na codzien podtuczalismy czestymi, malymi porcjami 5-6 dawek, mieso sparzone, oliwa z oliwek, zoltko, od czasu do czasu pieczone mieso, kawalek parowki, cos co pasowalo na naszym talerzu, twarog poltlusty, mleko kozie.
Z racji problemow jelitowych czasem dziwne zapotrzebowania, np. gotowany bob.
Niby mowi sie o zmianie podejscia co do tluszczu w problemach trzustkowych, a u nas jednak lepiej sie sprawdza nizszy poziom, np. piers kurczaka bywa za tlusta i kot niedobrze sie czuje.
Suchego praktycznie nie uzywamy.

Re: Jak bezpiecznie przytyć kota

PostNapisane: Pon lut 26, 2024 20:18
przez MB&Ofelia
Gdzieś mi się obiło, że przy problemach trzustkowych kot nie powinien dostawać nabiału, ale nie pamiętam gdzie, więc nie dam się za to pochlastać.
A u nas ciekawie - koty były przez tydzień u moich rodziców, Ofelia się rozkichała, przez jeden dzień praktycznie nie jadła, rodzice panikowali, już mieli kota targać do weta, ale kota ozdrowiała. Apetyt ma normalny, ale nie wiem, czy nie schudła przez to przeziębienie. Przez tydzień jechała na puszkach, dzisiaj dla odmiany był barf w menu.
Przy okazji chyba przez to przeziębienie rozhulał jej się gronkowiec w uszach, za jednym uchem się rozdrapała, wracamy do zakraplania, mam nadzieję że obędzie się bez weta.

Re: Jak bezpiecznie przytyć kota

PostNapisane: Śro mar 06, 2024 17:55
przez MB&Ofelia
No więc tak.
Wpadłam na pomysł żeby spróbować podtuczyć kota na puszkach. Przez 2 tygodnie (z kilkudniową przerwą na barfa w oczekiwaniu na przesyłkę z zooplusa) Ofelia jadła puszki i tacki. Oczywiście wyższa półka - miamor, carnilove, catz finefood. Poprzednie ważenie - 3750. Dzisiejsze - 3900. Chyba coś ruszyło, tfu ftu coby nie zapeszyć.
W poniedziałek badanie krwi - zobaczymy co siedzi w kotku.

Re: Jak bezpiecznie przytyć kota

PostNapisane: Śro mar 06, 2024 22:35
przez Nul
Brawo, Ofeljo!

Re: Jak bezpiecznie przytyć kota

PostNapisane: Śro mar 06, 2024 23:00
przez FuterNiemyty
Ciesz sie, ze kota chce jesc :)
I niech nabiera ksztaltow slusznych.

Re: Jak bezpiecznie przytyć kota

PostNapisane: Czw mar 07, 2024 18:20
przez MB&Ofelia
Owszem, jeść chce i je. I niech je i tyje. Do standardowej wagi brakuje jej jeszcze 35 deko.
A w poniedziałek kontrolne badanie krwi.