Miau.PL

Cześć,

Piszę tutaj, bo chciałabym poprosić o radę. Kot, którego mam ma nadwagę i potrzebuję dobrego rozwiązania jeżeli chodzi o mokrą karmę na odchudzanie. Jako suchą kontynuuję podawanie mu Wiejskiej Zagrody, oczywiście, jeżeli to zła opcja to też proszę o informacje, po prostu z tego co patrzyłam to w cenie Wiejskiej Zagrody niestety lepszej karmy nie znajdę, a na karmy 86 zł/kg takie jak Feringa, Wild Freedom czy John Dog for Cats niestety mnie nie stać w mojej obecnej sytuacji finansowej. Z mokrych do tej pory podawałam mu Dolinę Noteci, ale z tego co widziałam to skład tej karmy w ostatnich czasach się popsuł. Mój kot to kot brytyjski, duży kot, ale przyjechał do nas ważąc 9kg, a obecnie waży już 11kg, byliśmy dzisiaj u weterynarza na szczepieniu i na kontroli dano nam do zrozumienia, że sytuacja musi się zmienić, bo mogą wyniknąć problemy. Stąd moje pytanie, czy Wiejska Zagroda jako sucha może być podawana, jeżeli zwyczajnie ograniczę ilość, czy wymienić na coś też z kategorii "light? I jaką suchą karmę polecacie dla kotów, które muszą się odchudzić?

Odstaw zupełnie suchą, najczęściej to ona powoduje tycie.

zero suchej, wyłącznie mokra wysokiej jakości, z niskimi węglowodanami - to one odpowiadają za "tuczenie" kotecka. Karmy light to taka sama ściema, jak w ludzkim żarciu. No i jak u ludzi - najlepsza dieta to ta MŻ

izka53 pisze:zero suchej, wyłącznie mokra wysokiej jakości, z niskimi węglowodanami - to one odpowiadają za "tuczenie" kotecka. Karmy light to taka sama ściema, jak w ludzkim żarciu. No i jak u ludzi - najlepsza dieta to ta MŻ

Dziękuję bardzo za pomoc. Używałam do tej pory suchej jako uzupełniającej dla niego, ale spróbuje rozwiązania z samą mokrą i zobaczymy jak to wyjdzie. Na razie mam jeszcze parę puszek Doliny Noteci, to będę mu podawać, ale zamówiłam mu już Feringa, a ponoć to jedna z lepszych jak słyszałam, więc No zobaczymy, co będzie.

I żadnych smaczków, małych przekąsek itp
Jeśli możesz podziel porcję dzienną na kilka posiłków

Ja próbowałam odchudzic hipopotama. Nie jadł suchej, jednak był wciąż hipcio
Przestawienie na mokrą nie pomogło. Zaczęłam pilnować ilości żarcia - wyliczyłam, że powinien chcąc osiągnąć docelową wagę zjadać 170gr mokrego dziennie (te puszki co dawałam miały podobne parametry - granatapet, mjamjam, gussto). Ostatecznie przez przypadek sie udało zjechac z wagą - musiałam go przestawić na kilka tygodni na mokre z mniejszą zawartością tłuszczu i moim wyborem były puszki Gussto Gastro. I na tym się udało zjechać z 8 do 6kg

Teraz jest na "normalnych" mięsnych puchach zamiennie z barfem i trzyma wagę. Dostaje 4 posiłki dziennie po 40 gramów, ma 6,5kg. mógłby zjechac do 6kg, bo wg mnie lepiej funkcjonował przy takiej wadze, ale wyglądał chudo To duży kot.