Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Blue pisze:Koniecznie bym zrobiła elektroforezę białek, tym bardziej że to młody brytyjczyk.
Niestety - trzeba brać FIP pod uwagę przy takich wynikach, koniecznie trzeba to sprawdzić, jak wygląda rozkład poszczególnych frakcji oraz jaki jest faktyczny stosunek a/g - bo tak niski jest BARDZO niepokojący - tym bardziej że nie ma niczego innego na co można go zwalić.
Ale jednorazowe badanie - szczególnie gdy kot czuje się ok - nie jest bardzo diagnostyczne, trzeba poszerzyć diagnostykę krwi, powtórzyć badania te wykonane już (czy to nie było chwilowe lub nie doszło do błędu), sprawdzić szybko glukozę (czy kot nie ma silnej hipoglikemii - bo to jest stan zagrożenia życia tu i teraz) glukometrem kilka razy, koniecznie zrobić usg, choćby osłuchać porządnie klatkę piersiową.
I nie czekałabym z tym wszystkim.
Bo możliwe że przypadkiem wyłapaliście chorobę na bardzo wczesnym etapie.
Możliwe też że to chwilowe jakieś wahnięcie - dlatego badania trzeba powtórzyć - ale taki stosunek a/g, szczególnie u młodego kota - to nie jest coś co można sobie po prostu obserwować i np. powtórzyć badania za miesiąc.
Kocurek zachowuje się zupełnie normalnie w ostatnich tygodniach, poza tym chwilowym problemem z apetytem?
Nie ma żadnych zmian w jego trybie życia, aktywności, sprawności?
jolabuk5 pisze:Co to znaczy, że glukoza nieoznaczalna? Za wysoka,czy za niska? Może to błąd laboratoryjny, ale kot dużo pije, to zawsze może wynikać z cukrzycy. Powtórzyłabym (najlepiej u innego weta) glukozę i dodała, jak radzi Katarzynka, fruktozaminę.
Zeeni pisze:jolabuk5 pisze:Co to znaczy, że glukoza nieoznaczalna? Za wysoka,czy za niska? Może to błąd laboratoryjny, ale kot dużo pije, to zawsze może wynikać z cukrzycy. Powtórzyłabym (najlepiej u innego weta) glukozę i dodała, jak radzi Katarzynka, fruktozaminę.
A czy to nie kwestia tego, że próbka za długo stała i po prostu wyparowało?
Zeeni pisze:A czy to nie kwestia tego, że próbka za długo stała i po prostu wyparowało?
Blue pisze:Zeeni pisze:A czy to nie kwestia tego, że próbka za długo stała i po prostu wyparowało?
Glukoza nie wyparowuje
Czasem krwinki w za długo stojącej próbce ją zużywają, jest dla nich źródłem energii.
Dlatego gdy wyjdzie za niska (w rozsądnych ilościach) - to trzeba to zweryfikować bo zwykle kot nie ma hipoglikemii tylko próbka za długo leżała przed zbadaniem, możliwy jest też błąd laboratoryjny.
Ale nigdy nie można tak zakładać - trzeba to sprawdzić, chyba że wynik jest tylko troszkę poniżej normy.
Bo czasem kot jednak ma hipoglikemię a to stan bardzo niebezpieczny.
Glukoza rzadko wychodzi nieoznaczalna z powodu bardzo wysokich wartości u kota który poza tym dobrze się czuje i nie ma niepokojących objawów (tu kot dużo pije, to jeden z takich objawów, więc różnie może być w sumie), zazwyczaj jest wtedy bardzo niska.
Ale zawsze taki wynik wymaga weryfikacji i szybkiego sprawdzenia.
Blue pisze:Koniecznie bym zrobiła elektroforezę białek, tym bardziej że to młody brytyjczyk.
Niestety - trzeba brać FIP pod uwagę przy takich wynikach, koniecznie trzeba to sprawdzić, jak wygląda rozkład poszczególnych frakcji oraz jaki jest faktyczny stosunek a/g - bo tak niski jest BARDZO niepokojący - tym bardziej że nie ma niczego innego na co można go zwalić.
Ale jednorazowe badanie - szczególnie gdy kot czuje się ok - nie jest bardzo diagnostyczne, trzeba poszerzyć diagnostykę krwi (zrobić szeroki panel diagnostyczny), powtórzyć w nim badania te wykonane już (czy to nie było chwilowe lub nie doszło do błędu), sprawdzić szybko glukozę (czy kot nie ma silnej hipoglikemii - bo to jest stan zagrożenia życia tu i teraz) glukometrem kilka razy, koniecznie zrobić usg, choćby osłuchać porządnie klatkę piersiową (ja bym poprosiła o rtg na wszelki jesli jest taka możliwość - mam obawy co do wyników czerwonych krwinek, szczególnie że piszesz że kot dużo pije, więc to raczej nie odwodnienie - acz nie da się go wykluczyć, możliwe jednak że kot zmaga się z niedotlenieniem które póki co sobie kompensuje).
I nie czekałabym z tym wszystkim....
Bo możliwe że przypadkiem wyłapaliście chorobę na bardzo wczesnym etapie - gdy nie ma jeszcze ewidentnych objawów a kot czuje się jeszcze dobrze.
Możliwe też że to chwilowe jakieś wahnięcie - dlatego badania trzeba powtórzyć - ale taki stosunek a/g, szczególnie u młodego kota i cała reszta - to nie jest coś co można sobie po prostu obserwować i np. powtórzyć badania za miesiąc.
Kocurek zachowuje się zupełnie normalnie w ostatnich tygodniach, poza tym chwilowym problemem z apetytem?
Nie ma żadnych zmian w jego trybie życia, aktywności, sprawności?
Jego oczy wyglądają zupełnie normalnie?
Użytkownicy przeglądający ten dział: dino&felek, Google [Bot] i 126 gości