Pękniety kręg L6

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 26, 2023 22:15 Re: Pękniety kręg L6

A czy wet oglądał pyszczek kociaka w środku? Nie było nadżerek w którymś momencie?
Objawy dotyczyły tylko tylnych łapek czy masz wrażenie że przednie też nie działały prawidłowo?
Z opisu to bardziej na kaliciwirozę wygląda, ale możliwy jest też uraz, jak najbardziej, raczej nie wtedy gdy pisnął na łóżku, bo gdyby pękł mu krąg od takiej akcji to byłaby to oznaka jakiejś poważnej choroby metabolicznej np a i tak wtedy raczej pękłaby kość w łapce gdyby te jego kosteczki były bardzo odwapnione - możliwe że coś zadziało się wcześniej bez objawów (np. zleciał z czegoś na plecki) a nagły zryw podrażnił uszkodzone wcześniej miejsce.
Ale opis objawów plus niepewna interpretacja zdjęć - ja bym je radiologowi pokazała do oceny, chyba że to radiolog je opisywał i on też miał wątpliwości. Nie jest łatwo ocenić taki uraz u kociaka, szczególnie gdy ktoś nie ma dużego doświadczenia. Do tego czasu oczywiście ograniczenie aktywności jest konieczne, ale jeśli rozpoznanie się nie potwierdzi a maluch czuje się dobrze to bez sensu byłoby je ciągnąć. A jeśli diagnoza się potwierdzi, lub nadal rozpoznanie będzie niepewne - to upewniłabym się na ile poważne ma to być ograniczenie aktywności. Tak by zapewniało bezpieczeństwo i prawidłowe leczenie, ale jednocześnie w jak najmniejszym stopniu było obciążające dla malucha.

Masz wyniki malucha? Mógłbyś je wkleić?
On nie był szczepiony niedługo wcześniej?
Ile dni przed objawami do Ciebie trafił i skąd jest?

Blue

 
Posty: 23499
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Czw lip 27, 2023 10:58 Re: Pękniety kręg L6

Blue pisze:A czy wet oglądał pyszczek kociaka w środku? Nie było nadżerek w którymś momencie?
Objawy dotyczyły tylko tylnych łapek czy masz wrażenie że przednie też nie działały prawidłowo?
Z opisu to bardziej na kaliciwirozę wygląda, ale możliwy jest też uraz, jak najbardziej, raczej nie wtedy gdy pisnął na łóżku, bo gdyby pękł mu krąg od takiej akcji to byłaby to oznaka jakiejś poważnej choroby metabolicznej np a i tak wtedy raczej pękłaby kość w łapce gdyby te jego kosteczki były bardzo odwapnione - możliwe że coś zadziało się wcześniej bez objawów (np. zleciał z czegoś na plecki) a nagły zryw podrażnił uszkodzone wcześniej miejsce.
Ale opis objawów plus niepewna interpretacja zdjęć - ja bym je radiologowi pokazała do oceny, chyba że to radiolog je opisywał i on też miał wątpliwości. Nie jest łatwo ocenić taki uraz u kociaka, szczególnie gdy ktoś nie ma dużego doświadczenia. Do tego czasu oczywiście ograniczenie aktywności jest konieczne, ale jeśli rozpoznanie się nie potwierdzi a maluch czuje się dobrze to bez sensu byłoby je ciągnąć. A jeśli diagnoza się potwierdzi, lub nadal rozpoznanie będzie niepewne - to upewniłabym się na ile poważne ma to być ograniczenie aktywności. Tak by zapewniało bezpieczeństwo i prawidłowe leczenie, ale jednocześnie w jak najmniejszym stopniu było obciążające dla malucha.

Masz wyniki malucha? Mógłbyś je wkleić?
On nie był szczepiony niedługo wcześniej?
Ile dni przed objawami do Ciebie trafił i skąd jest?


1) Tydzień wcześniej
2) Nie był jeszcze szczepiony. Miałem go szczepić właśnie w tym tygodniu.
3) kotek trafił do nas od babci, bo kocica go odrzuciła po 4tygodniach. Próbowaliśmy jeszcze 1-2 tyg żeby został tam, ale kocica kompletnie go ignorowała. Nie odganiała, ale ignorowała. Przychodziła na 3-4min do domu, zjadła i wychodziła.
4) jako że to mały kot (a raczej mały wariatek) to nie wykluczam, że poleciał na plecki bo często na łóżko się wspinał i wariował po całym pokoju
5) Co do przednich łapek to prawą trzymał w górze.

Wyniki postaram się później wkleić, narazie nie mam jak. Kontaktowałem się z innym weterynarzem niestety ich ortopeda jest na urlopie, ale jak jej opisałem wszystko to powiedziała, że jak najbardziej to może być kręg i żeby ograniczać mu ruch do czasu kontroli

Marluk

 
Posty: 7
Od: Pon lip 24, 2023 11:06

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bbeata, Blue, Google [Bot], imatotachi, Zeeni i 530 gości