narkoza u nerkowego Lunka- pytanie do wetow i nie tylko !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 27, 2004 18:39 narkoza u nerkowego Lunka- pytanie do wetow i nie tylko !!!

Zakladam nowy temat bo nie wiem gdzie to w naszym umiescic a po ewentualnej narkozie i tak sie przyda :?

Mam wieeelki dylemat z podaniem znieczulenia, Lunek ma niewydolne nerki wciaz wspomagane kroplowami i Furosemidem, stluszczona watrobe i problemy z sercem.

Chcialabym aby narkoza byla mozliwie najkrotsza i najbezpieczniejsza- stad moje pytanie o Wasza wiedze i doswiadczenie w tej kwestii.

Czym znieczulano Wasze chore koty (moze tez nerkowce?) czym premedykowac- slyszalam ze ketamina nie jest najlepsza... czy slyszeliscie o IZOFLURANIE w narkozie wziewnej- to dobry sposob znieczulenia nerkowca?

Bede tez wdzieczna za wszelkie sugestie czego dopilnowac, o co pytac itp. i jak postepowac, by minimalizowac ryzyko i powiklania.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Sob lis 27, 2004 21:36

Moja nerkowa Krótka była znieczulana w Ketaminie. Niestety, jej nerki nie mogły sobie poradzić z wydaleniem z organizmu narkozy i Krótka po raz kolejny miała "incydent nerkowy" z objawami mocznicy, musiała dostawać kroplówki i leki przez dłuższy czas. Słyszałam, że znieczulenie wziewne jest w takich przypadkach o wiele bezpieczniejsze.
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 471 gości