Swoją drogą… Kiedy wzięłam „około mnie więcej sześcioletniego Felka” (mój pierwokotny), to zanim poczytałam porady, teafiłam na karmę suchą dla seniorów - do podawania kotom od szôstego roku życia właśnie. Zgroza… Teraz są na mięsie, barfie, z lekką domieszką mokrych i sporą domieszką smaczków… Cóż…