Wrogie nastawienie kota w nowym domu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 02, 2023 20:39 Wrogie nastawienie kota w nowym domu

Witam, od czterech dni jest u mnie ośmiomiesięczna kotka. Od samego początku wydawała się być nieco zestresowana powitaniem nowego domu, lecz to zrozumiałe. Z dnia na dzień jej pewnego rodzaju złość zaczęła narastać i każdego dnia łasi się wokół mnie, chodzi za mną, miauczy, pilnuje swojego drapaka, kuwety oraz jedzenia z wodą, a gdy ją próbuję pogłaskać to po chwili staje się agresywna. Nie chce jeść, ani suchej, ani mokrej karmy, chociaż poprzedni właściciele mówią, że to u niej normalne, chociaż ja się martwię. Co jest powodem jej zachowania wobec mnie? Jak sprawić by stała się nieco spokojniejsza oraz przede wszystkim zaczęła jeść?

deszczoweroze

 
Posty: 4
Od: Nie lip 02, 2023 20:37

Post » Nie lip 02, 2023 21:32 Re: Wrogie nastawienie kota w nowym domu

deszczoweroze pisze:Nie chce jeść, ani suchej, ani mokrej karmy, chociaż poprzedni właściciele mówią, że to u niej normalne, chociaż ja się martwię.

Ale coś chyba je? 4 dni to sporo bez jedzenia. Czy koteczka miała jakieś badania u poprzednich właścicieli?

ziuku

Avatar użytkownika
 
Posty: 610
Od: Nie wrz 11, 2022 11:31

Post » Nie lip 02, 2023 21:52 Re: Wrogie nastawienie kota w nowym domu

Czy jest wykastrowana?

gisha

 
Posty: 6041
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Nie lip 02, 2023 22:55 Re: Wrogie nastawienie kota w nowym domu

No właśnie, 4 dni bez jedzenia to bardzo niebezpieczne. Na pewno nie je suchego? Można policzyć suche kawałeczki, może nie je w Twojej obecności, ale później, gdy jest sama? Czy dajesz jej karmę, do której była przyzwyczajona w poprzednim domu? Co to znaczy, że "to u niej normalne", że nie je?
A jak z kuwetą, siusiu, kupka?
Ona nie jest wroga ani agresywna, tylko po prostu się boi, jest niepewna. Poza tym koty bawią się w gryzienie, kiedy ją głaszczesz, zaczyna gryźć rękę, bo to dla niej zabawa. Trzeba od początku do tego nie dopuszczać. Jeśli kotka zaczyna gryźć, najlepiej od razu zabrać rękę i podsunąć zabawkę, najlepiej wędkę, bo pozwala trzymać kocie ząbki i pazurki z dala od palców. Trzeba przestrzegać zasady, że ręka jest do głaskania, nie do gryzienia.
Może za szybko chcesz mieć z niej miziastą kotkę? Trzeba dać jej czas i liczyć się z tym, że nie ma ochoty na bliższy kontakt. Przekonywać stopniowo, czekać na jej inicjatywę. nie głaskać na siłę, skoro kotka nie ma na to ochoty. Dużo się z nią bawić (wędki, laserek).
Koty mają delikatną psychikę, nie zawsze od raz chcą być głaskane.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60437
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 02, 2023 23:18 Re: Wrogie nastawienie kota w nowym domu

gisha pisze:Czy jest wykastrowana?


Nie, nie jest.

deszczoweroze

 
Posty: 4
Od: Nie lip 02, 2023 20:37

Post » Nie lip 02, 2023 23:20 Re: Wrogie nastawienie kota w nowym domu

ziuku pisze:
deszczoweroze pisze:Nie chce jeść, ani suchej, ani mokrej karmy, chociaż poprzedni właściciele mówią, że to u niej normalne, chociaż ja się martwię.

Ale coś chyba je? 4 dni to sporo bez jedzenia. Czy koteczka miała jakieś badania u poprzednich właścicieli?
Jedynie suchą karmę podjada, lecz w małych ilościach, próbowałam ją nawet karmić łyżeczką lub przez strzykawkę, lecz bez zmian. Poprzedni właściciele twierdzą, że u nich w domu miała to samo. Jutro już mam zamiar iść do weterynarza. Z tego, co wiem, to miała robione na początku robione standardowe badania i stwierdzono, że jest bardzo zdrową kotką. Również była szczepiona oraz odrobaczona, lecz z badań nic nie miała. A w kwestii jej zachowania? Czy są jakieś teorie? Czy to kwestia stresu spowodowana zmianą otoczenia?

deszczoweroze

 
Posty: 4
Od: Nie lip 02, 2023 20:37

Post » Nie lip 02, 2023 23:26 Re: Wrogie nastawienie kota w nowym domu

jolabuk5 pisze:No właśnie, 4 dni bez jedzenia to bardzo niebezpieczne. Na pewno nie je suchego? Można policzyć suche kawałeczki, może nie je w Twojej obecności, ale później, gdy jest sama? Czy dajesz jej karmę, do której była przyzwyczajona w poprzednim domu? Co to znaczy, że "to u niej normalne", że nie je?
A jak z kuwetą, siusiu, kupka?
Ona nie jest wroga ani agresywna, tylko po prostu się boi, jest niepewna. Poza tym koty bawią się w gryzienie, kiedy ją głaszczesz, zaczyna gryźć rękę, bo to dla niej zabawa. Trzeba od początku do tego nie dopuszczać. Jeśli kotka zaczyna gryźć, najlepiej od razu zabrać rękę i podsunąć zabawkę, najlepiej wędkę, bo pozwala trzymać kocie ząbki i pazurki z dala od palców. Trzeba przestrzegać zasady, że ręka jest do głaskania, nie do gryzienia.
Może za szybko chcesz mieć z niej miziastą kotkę? Trzeba dać jej czas i liczyć się z tym, że nie ma ochoty na bliższy kontakt. Przekonywać stopniowo, czekać na jej inicjatywę. nie głaskać na siłę, skoro kotka nie ma na to ochoty. Dużo się z nią bawić (wędki, laserek).
Koty mają delikatną psychikę, nie zawsze od raz chcą być głaskane.


Właśnie ja też uważam że, to jest za długo!
Suchy pokarm zjada w bardzo małej ilości. Zaledwie kilka sekund spędza przy miseczce.
Z tą karmą jest problem, bowiem podawali jej z różnych firm i nie miała takiej stałej.
Po prostu poprzedni właściciele stwierdzili, że taka jest, że nie tylko czasami skubie troszkę jedzenia co jakiś czas i to tyle. Do mokrej karmy w ogóle nie jest przyzwyczajona, bo nie chciała takiej jeść w poprzednim domu.
Z kuwetą jest wszystko idealnie, na szczęście!

Z tym głaskaniem to faktycznie nazbyt wymagające mogłam podejść, lecz tylko chciałam wyrazić, że często jest tak, że sama przychodzi się głaskać, lecz za moment tego chcę i ja to jak najbardziej rozumiem.
Dziękuję za wszelkie rady, naprawdę

deszczoweroze

 
Posty: 4
Od: Nie lip 02, 2023 20:37

Post » Pon lip 03, 2023 7:51 Re: Wrogie nastawienie kota w nowym domu

średnio kotu zajmuje ok 2 tygodni żeby się odnaleźć w nowym domu

oczywiście niektórym kotom zajmuje to dłużej, innym krócej ;ale zasadniczo przyjmuje się że 14 dni to takie minimum, żeby kot rozeznał się co i jak w sytuacji.

zapewnij jej dobre miejsca do obserwacji/ poduszki czy kartony /schowanka, jakieś piłeczki/kocie zabawki
i jak najbardziej stabilny/powtarzalny rozkład dnia
wstrzymaj się te 2 tygodnie z głaskaniem/daj jej czas na odnalezienie się w nowym miejscu

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27175
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon lip 03, 2023 7:55 Re: Wrogie nastawienie kota w nowym domu

Ona może mieć rujkę, stąd jakieś nieprzewidywalne zachowania, ale też moze dlatego nie je, rujka to dość wyniszczajacy kotkę czas i powodujący zmienność nastrojów - wykastruj ją jak najszybciej
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7118
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Pon lip 03, 2023 13:53 Re: Wrogie nastawienie kota w nowym domu

Czy to Twój pierwszy kot?
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14701
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto lip 04, 2023 9:06 Re: Wrogie nastawienie kota w nowym domu

maczkowa pisze:Ona może mieć rujkę, stąd jakieś nieprzewidywalne zachowania, ale też moze dlatego nie je, rujka to dość wyniszczajacy kotkę czas i powodujący zmienność nastrojów - wykastruj ją jak najszybciej

Tak - pisząc pierwszy post zakładałam, że kotka JEST wykastrowana. Jeśli nie - to pierwszą sprawą jest ją wykastrować!!! Maczkowa ma rację -kotka w rujce, jak zakochana dziewczyna, ma w głowie inne sprawy niż jedzenie. Umysł kotki jest skoncentrowany na znalezieniu partnera i zaspokojeniu potrzeby "przedłużenia gatunku". Kto by tam wtedy myślał o jedzeniu. :wink:
Reakcje kotki na głaskanie też mogą być związane z rujką.
Szybko umawiaj kotkę do weta, zanim zacznie Ci znaczyć mieszkanie (kotki też tak robią, nie tylko kocury)!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60437
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 495 gości