Gdzie diabeł nie może,tam...kota..pośle...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 26, 2004 22:04 Gdzie diabeł nie może,tam...kota..pośle...

W moim domu nie ma miejsc niedostepnych dla kotow...sa najwyzej te "jeszcze niezdobyte":twisted:
Pralka ,piekarnik (na szczescie w trakcie mycia a nie pieczenia) spanie w umywalce i wtracanie sie do rozmowy przez telefon internetowy..po scianach tez chodza, za laserem ale chodza..:D ot..moje koty...
Czy oglosil juz ktoś na forum konkurs na "najdziwniejsze miejsce gdzie wszedl mój kot?"
http://upload.miau.pl/34985.jpg
http://upload.miau.pl/34986.jpg
http://upload.miau.pl/34987.jpg
http://upload.miau.pl/34988.jpg
http://upload.miau.pl/34989.jpg
dzieci nadlatuja....
ObrazekObrazekObrazek

moni74

 
Posty: 1807
Od: Śro sie 11, 2004 18:21
Lokalizacja: Berlin

Post » Pt lis 26, 2004 22:13

:lol:

Agia

 
Posty: 1093
Od: Pon paź 11, 2004 20:00
Lokalizacja: Liverpool

Post » Pt lis 26, 2004 22:14

Wojtek

 
Posty: 27339
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pt lis 26, 2004 22:20

Slodziaki :lol:

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Pt lis 26, 2004 22:24 Re: Gdzie diabeł nie może,tam...kota..pośle...

moni74 pisze:W moim domu nie ma miejsc niedostepnych dla kotow...sa najwyzej te "jeszcze niezdobyte":twisted:

To tak jak u mnie. Kota mam dopiero od 1,5 miesiąca, a coraz to nowe miejsca zdobywa. Pralka, zmywarka, ulubione miejsca to wśród przytulanek młodszej pociechy i przy komputerze, kilka dni temu nauczył się włazić na piętrowe łóżko do starszej pociechy. Dziś jak Młodsza siedziała w toalecie to Dymek wlazł na ten kawałek deski za jej pupą. A jaki był zadowolony :roll: :D .
Obrazek

Dymcio

 
Posty: 398
Od: Czw lis 25, 2004 16:09
Lokalizacja: Podkowa Leśna/okolice Warszawy

Post » Pt lis 26, 2004 22:31 Re: Gdzie diabeł nie może,tam...kota..pośle...

Dymcio pisze: Dziś jak Młodsza siedziała w toalecie to Dymek wlazł na ten kawałek deski za jej pupą. A jaki był zadowolony :roll: :D .

Moje tez tam wchodza...ale darowalam sobie dowody w postaci fotek.. :lol:
dzieci nadlatuja....
ObrazekObrazekObrazek

moni74

 
Posty: 1807
Od: Śro sie 11, 2004 18:21
Lokalizacja: Berlin

Post » Pt lis 26, 2004 22:58

Śliczne! :)

Tyldzia też sobie znajduje dziwne miejsca do spania:
http://upload.miau.pl/35009.jpg

(Żeby nie było wątpliwości... to ona je sobie opróżniła przed złożeniem ciała :D )

Funia

 
Posty: 2705
Od: Wto cze 10, 2003 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 27, 2004 9:00 gdzie diabel nie moze

:D oj znamy to znamy .wciskaja sie wszedzie jak dym .myslalam ,ze jak odrosna bedzie lepiej bo pod i za meble nie beda wlazic .ale zycie stawia im nowe wyzwania . nam tez.czasami biegam i szukam ktorejs.wszystkie katy mam do dzis pozatykane wielkimi recznikami.a wkrotce przybywa nowy ,maly kociak wiec zabawa od poczatku .wlanie liliowa siedzi na suszarce do bielizny i podgryza spinacze ....a mowi sie ze kot musi czuc twardo pod lapkami. wanna odkryta - zdobyta i stala sie ulubionym miejscem zabaw . 8)

deja-vu

 
Posty: 1074
Od: Wto cze 01, 2004 17:49
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob lis 27, 2004 11:05

Szarcia, kiedy jeszcze była mniejsza, właziła do takiego dużego tekturowego pudła z Ikei, w którym trzymaliśmy różne trudno pakowalne rzeczy - przez otwory w założeniu służące do jego przenoszenia. Tylko ogon wystawał :-)
Deli

Deli

 
Posty: 14334
Od: Nie cze 29, 2003 11:14

Post » Sob lis 27, 2004 11:11 Re: Gdzie diabeł nie może,tam...kota..pośle...

moni74 pisze:
Dymcio pisze: Dziś jak Młodsza siedziała w toalecie to Dymek wlazł na ten kawałek deski za jej pupą. A jaki był zadowolony :roll: :D .

Moje tez tam wchodza...ale darowalam sobie dowody w postaci fotek.. :lol:



a mnie te fotki bardzo smiesza: http://upload.miau.pl/35022.jpg, ale najsmieszniejszym miejscem byl bucior wojskowy TZ, tylko koniec ogonka bylo jej widac...ale niestety zdjecia nie mam :(
Obrazek
Obrazek

ranocchia

 
Posty: 622
Od: Śro wrz 29, 2004 6:49
Lokalizacja: Bolonia

Post » Sob lis 27, 2004 11:24

ekstra zdjęcia :D
Obrazek

neska

 
Posty: 131
Od: Śro wrz 22, 2004 14:12
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Sob lis 27, 2004 11:48

:D Piękne zdjęcia, a najlepsze to z kociszczem na ścianie :D

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Sob lis 27, 2004 14:57

Dorinka wsunęła się do przymkniętego koszyka: http://upload.miau.pl/35031.jpg

Wojtek

 
Posty: 27339
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Sob lis 27, 2004 20:14

Moja maupeczka wlazła po siatce w oknie na ramę i siedziała pod sufitem - a ja przewracałam wtedy dom do góry nogami bo kota zniknęła :twisted:
http://www.wroclaw.mm.pl/~demora/Mija_okno.jpg
Margot, Vasco i Mija
Obrazek

Margot

 
Posty: 520
Od: Śro wrz 10, 2003 16:49
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 28, 2004 21:23

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Tak, rama okienna to z pewnoscia nietuzinkowe miejsce.... :lol:
dzieci nadlatuja....
ObrazekObrazekObrazek

moni74

 
Posty: 1807
Od: Śro sie 11, 2004 18:21
Lokalizacja: Berlin

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, misiulka i 469 gości