Toksoplazmoza 2

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 29, 2002 16:10

Iwona pisze:toksoplazmoza tez atakuje gałki oczne, moze to jest to samo?


Na pewno nie to samo - tyle akurat pamiętam. Chyba też inny przebieg jest samego ataku.

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 29, 2002 16:25

Toksokaroza, choroba wywołana przez robaki (glisty) pasożytujące u zwierzat głównie psa i kota (Toxocara canis, Toxocara cati). Najczęściej chorują dzieci, które mają kontakt z sierścią zwierząt (podczas zabawy) lub skażoną ziemią (np. piaskiem w piaskownicy), drogą "brudnych rąk"; połykają jaja glisty.

W przewodzie pokarmowym z jaj tych wylęgają się larwy, które następnie wędrując po całym organizmie dają różne objawy kliniczne. Dość częstą i groźną lokalizacją są naczynia siatkówki oka, gdzie larwy tworzą guz przypominający nowotwór - siatkówczak. Zakażenie objawia się najczęściej gorączką, osłabieniem, brakiem apetytu, bladością, a przy lokalizacji płucnej napadowym kaszlem ze świstem oddechowym.


po więcej szczegółów odsyłam: http://www.resmedica.pl/zdart80010.html

Murka

 
Posty: 130
Od: Pon sie 12, 2002 13:13
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 30, 2002 17:46

oj taaak! jestem za tak± stronk± jak najbardziej!!!
jedna z moich bliskich kole¿anek jest w ci±¿y i pewnego dnia zadzwoni³a do mnie i powiedzia³a, ¿e ma straszne problemy, gor±czkê, zagro¿enie poronoeniem itepe. i ¿e to toksoplazmoza i ¿e nie stykla± siê z ¿adnymi kotami poza moimi... wiecie, jak siê poczu³am? g³oopio....
a potem, jak chcia³y¶my siê spotkaæ, to koty musia³am zamykaæ w odzielnych pomieszczeniach, ¿eby siê z ni± nie styka³y... a tak naparwdê to nie wiem, czy ci lekarze co jej powiedzieli, ¿e to na pewno moje koty to mieli racjê... :oops:

cynamon

 
Posty: 199
Od: Śro lut 06, 2002 23:14

Post » Pt sie 30, 2002 18:01

Dobrze - samo techniczne przygotowanie strony i umieszczenie jej na serwerze to drobiazg. Pytanie - kto podejmie się przygotować oryginalny tekst na taką stronę?

Służę (zapewne nie tylko ja) pomocą w redakcji i znalezieniu konsultacji fachowej.

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sie 30, 2002 18:38 Toksoplazmoza 2

Murka pisze:Podobno wielu ginekologów radzi pozbyć się podopiecznego :evil:
dziecko.

:roll: no cóż.....też jestem w tzw wieku jak najbardziej produkcyjnym i tez miałam wątliwości....Moje wątpliwości rozwiała moja pani ginekolog 8O
Otóż na pytanie o kota, tokspoplazmoze, itd, odpowiedziała, ze mam sobie (i kotu) głowy tym nie zawracać, bo w swej 35letniej karierze NIE SPOTKAŁA PRZYPADKU CIĘŻARNEJ ZAKAŻONEJ TOKSOPLAZMOZĄ OD KOTA. Poza tym, statystycznie, częściej zaraża się toksoplazmozą od skażonego mięsa, niż od zwierzaków :?
A dziecięce gardła przegryzane przez koty..... :roll: :roll: :roll: błagam, litości!!!

druid

 
Posty: 682
Od: Pon lip 22, 2002 23:46
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro kwi 02, 2008 10:34

słuszne spostrzeżenie znależione na forum nasz-bocian.pl:

"To co zobaczyłam ostatnio na stoisku z wędlinami przeraziło mnie potwornie - ekspedientka kładła na wagę - waga była owinięta folią - surowe mięso - bez folii !, a potem na tą samą wagę kładła wędliny!!
to jest dopiero źródło zakażeń toksoplazmozą - ręce po sprzątaniu w kuwecie się myje, mięso gotuje, warzywa myje, ale wędlinę??
Zwracajcie uwagę jak jest w sklepach, to było w Hali Kopińskiej, a ekspedientka po tym jak zwróciłam jej uwagę była w cięzkim szoku co ja od niej chce...
to było przed świętami mnóstwo osób kupowało tam wędliny to może być niestety jakieś wytłumaczenie dla osób, które mają, albo nie maja kota mają "obsesje" mycia rąk i nie mają pojęcia skąd złapały toxo..."

Jak fajnie, że ludzie czasem myślą i takie rzeczy zauważają:)

orchidka

 
Posty: 3587
Od: Czw cze 21, 2007 16:58
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków

Post » Śro kwi 02, 2008 10:53 Re: Toksoplazmoza 2

druid pisze: :roll: no cóż.....też jestem w tzw wieku jak najbardziej produkcyjnym i tez miałam wątliwości....Moje wątpliwości rozwiała moja pani ginekolog 8O
Otóż na pytanie o kota, tokspoplazmoze, itd, odpowiedziała, ze mam sobie (i kotu) głowy tym nie zawracać, bo w swej 35letniej karierze NIE SPOTKAŁA PRZYPADKU CIĘŻARNEJ ZAKAŻONEJ TOKSOPLAZMOZĄ OD KOTA. Poza tym, statystycznie, częściej zaraża się toksoplazmozą od skażonego mięsa, niż od zwierzaków :?
A dziecięce gardła przegryzane przez koty..... :roll: :roll: :roll: błagam, litości!!!


A moja mama zaraziła się tokso będąc w ciąży. "dzięki temu" miała przedwczesny poród i brat zmarł po 10 godzinach życia. "dzięki temu" mama poraniała około 10 ciąż i miała 2 martwe porody w 5 i 6 miesiącu ciąży.
Dopiero po 11 latach od zakażenia trafiła do mądrej ginekolog, która pierw zaleciła odpowiednie leki, a potem monitorowała całą ciążę, dzięki czemu mam siostrę ;)

Wiele moich koleżanek miało dylematy w związku z ciążą i kotem. Każdą wysyłałam na badanie przeciwciał. Jak ma się kota w domu od dłuższego czasu, to można przyjąć, że na 90% się już tokso przeszło i ma się odporność.
Problem z tokso jest też taki (o czym się praktycznie nie mówi), że zarazić się można jedząc nawet surową marchewkę, która miała styczność z odchodami kocimi, jak sobie rosła w ziemii...

Natomiast kot i małe dziecko - gdy byłam w ciąży też mi mówili - pozbąć się kota, po ci dziecko udusi (że niby kładzie się dziecku na klatce piersiowej uniemożliwiając oddychanie). Ale wtedy też usłyszałam drugą opinię - kot nie zrobi krzywdy ani dziecku ani innemu stworzeniu które pije mleko, kot czuje że jest młode, które trzeba chronić.

Co prawda nasz kot w 100% zignorował pojawienie się syna w naszym domu, za to uwielbiał się wylegiwać w jego łóżeczku :)

Myślę że bardziej niż strona o tokso skuteczna byłaby propaganda wiedzy na forach dla ciężarnych :)))

ancymonka

 
Posty: 877
Od: Czw lut 28, 2008 14:30
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro kwi 02, 2008 11:02

z ciekawostek. ja słyszałam że koty wysysają oddech dziecka :ryk:
przerażające jest że niektórzy w to wierzą
Obrazek
Obrazek Obrazek

misiula

 
Posty: 330
Od: Pt lip 27, 2007 9:47
Lokalizacja: Wawa mokotów

Post » Śro kwi 02, 2008 11:07

Blue ma taką stronkę.

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 380 gości