[2]Olsztyn - Adas (*).. wiosna 2024.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 13, 2023 8:07 Re: [2]Olsztyn - Adas (*).. Kosiniak... (*)(*)(*)..

jak kupujesz przez apkę, ponoc pokazuje się i wystarczy aktywować, a do przeglądarki wysyłam CI na fb
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7117
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Wto cze 13, 2023 8:19 Re: [2]Olsztyn - Adas (*).. Kosiniak... (*)(*)(*)..

maczkowa pisze:jak kupujesz przez apkę, ponoc pokazuje się i wystarczy aktywować, a do przeglądarki wysyłam CI na fb

super! dziękuję

W sobotę zostawiłam na noc cały pojemnik chrupek josery i w niedzielę rano całość została zjedzona.
Przez dwa dni - jak byłam - pokazało się mało kotów w dzień, właściwie w sobotę przyszła w dzień Lodzia i Basia, popołudniu Pipi, a wieczorem Fiodor i kocurek obcy z białą koncówką ogona (ojciec wszystkich kociąt w sektorze). W niedzielę była tylko Basia, Lodzia przyszła popołudniu ale nie chciała jeść. Wszystkie koty chude.
Zostawiłam dużo suchej karmy i miskę wody.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto cze 13, 2023 8:45 Re: [2]Olsztyn - Adas (*).. Kosiniak... (*)(*)(*)..

A ta p. Ola dokarmia je nadal, pomaga w tym sektorze?
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7117
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Wto cze 13, 2023 8:49 Re: [2]Olsztyn - Adas (*).. Kosiniak... (*)(*)(*)..

maczkowa pisze:A ta p. Ola dokarmia je nadal, pomaga w tym sektorze?

Już nie. I już nie będzie.
Mam nadzieję, ze moje finanse będą na tyle dobre, że umożliwią mi jesienią zakup jakichś karmników/podajników suchej karny i poradzę sobie w taki sposób.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto cze 13, 2023 10:06 Re: [2]Olsztyn - Adas (*).. Kosiniak... (*)(*)(*)..

Marzenia11 pisze:
maczkowa pisze:A ta p. Ola dokarmia je nadal, pomaga w tym sektorze?

Już nie. I już nie będzie.
Mam nadzieję, ze moje finanse będą na tyle dobre, że umożliwią mi jesienią zakup jakichś karmników/podajników suchej karny i poradzę sobie w taki sposób.

Ojej, to szkoda. Przecież ona jest na miejscu, łatwiej jej... :( :( :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60414
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 17, 2023 6:38 Re: [2]Olsztyn - Adas (*).. Kosiniak... (*)(*)(*)..

Kupiłam worek karmy. Super! Bardzo się cieszę. Zawsze to trochę taniej. Szkoda, zę nie kupiłam dwóch ale.. spokojnie, muszę zarządzać swoimi finansami.
Na działce mało kotów. W sobotę przyszła Lodzia, Basia, Pipi, Bazyl i Fiodor, nie pokazała się Buba.. a w niedzielę tylko Baśka wpadła na chwilkę i cisza... jak już wszystko pozamykałam przybiegła Lodzia, ale na głaskanie a nie na jedzenie, jak się okazało, gdy nie tknęła nawet saszetki.

Z innych wieści - Azulek vel Chinczyk od czwartku w DS ! :piwa:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob cze 17, 2023 16:49 Re: [2]Olsztyn - Adas (*).. Kosiniak... (*)(*)(*)..

Uff, to świetnie, że Chinczyk ma dom! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60414
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 18, 2023 7:04 Re: [2]Olsztyn - Adas (*).. Kosiniak... (*)(*)(*)..

Tak bardzo się cieszę!

aga66

 
Posty: 6138
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Sob cze 24, 2023 22:37 Re: [2]Olsztyn - Adas (*).. Kosiniak... (*)(*)(*)..

ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie cze 25, 2023 7:27 Re: [2]Olsztyn - Adas (*).. Kosiniak... (*)(*)(*)..

Wczoraj byla Buba i Lodzia. Chudziutkie i glodne. Zaczynam miec pewnosc, ze w tym roku ludzie o wiele mniej dokarmiają koty pewnie liczac na to, ze powinny polowac. To oznacza, ze powinnam im zostawiac tyle suchej ile daję zimą..
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob lip 29, 2023 10:26 Re: [2]Olsztyn - Adas (*).. Kosiniak... (*)(*)(*)..

I tak robię :mrgreen: nawiązuję do posta sprzed miesiąca! :strach: Zostawiam kotom 9 pojemników czyli ok 3kg karmy, tyle że na dwa tygodnie... na razie tak się układa, że częsciej nie mogę jeździć. Myślę o jakichs rozwiązaniach na zimę, na suchą karmę.
Tydzień temu przyszła Lodzia. Ona się zachowuje jak domowy kot, nigy tak się nie zachowywała. Przede wszystkim trzeba ją głaskac i wygłaskać. Jak mnie usłyszała to niemalże frunęła do mnie, w powietrzu przebierając łapkami. Tuli się, łasi, ociera o nogi, no cały zestaw pieszczot domowego kotka. A potem trzyma się mnie cały czas, w pobliżu, a jak mnie straci9 z oczu to miauk wniebogłosy.
Była też przez chwilę Basia, Bazylek też dużo siedział na dzialce podczas mojej obecności.
Poszłam też na działkę 1336- a tam Nosiowe, Bambo i Fiodor.
Kupuję znowu joserę, daję puszki i trochę mięsa.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob lip 29, 2023 11:20 Re: [2]Olsztyn - Adas (*).. Kosiniak... (*)(*)(*)..

To duże obciążenie :(
Lodzi trzeba by domku poszukać...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60414
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 29, 2023 11:24 Re: [2]Olsztyn - Adas (*).. Kosiniak... (*)(*)(*)..

jolabuk5 pisze:To duże obciążenie :(
Lodzi trzeba by domku poszukać...

Hmmm.... miałabym ogromne wątpliwości, czy Lodzia by się zaadoptowała w domu. Ale czas pokaże.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie lip 30, 2023 21:56 Re: [2]Olsztyn - Adas (*).. Kosiniak... (*)(*)(*)..

I znowu byla Lodzia, Bazylek i Basia.
Na dzialce 1336 byl Fiodor, dwa Nosiowe i dwa koty ktorych nie znam, mlode. Wszystkie bardzo glodne. Dalam im w sumie 8 saszetek i puszke 400g.
Potem pierwszy raz tego lata spotkalam pania,opiekunke Nosi i Plamki. Do niej tez dziewczyny nie przychodza 8O bylam pewna, ze u niej sa, ale nie. Obie pokazaly sie tydzień temu, wygladaja ladnie, dobrze, nie chcialy jesc tylko napily się mleka i poszly.
Ta kobieta powiedziala, ze jest malo kotow w tym roku, a zwlaszcza cos dziwnego i zlego sie chyba stalo, bo nie ma malych, a o tej porze juz powinny byc. Podobno gdzies dalej komus ktos otrul kota.
Nie wiem. Nie ukrywam, ze do mnie tez przychodza trzy tylko. No ale, 3kg karmy suchej ktora zostawiam znika w tydzien
Ktos ta karme zjada! A gdyby zjadały tyle tylko 3 koty to by byly grubsze.
Nic to. Zmartwilam sie, nie ukrywam.
Z drugiej strony właściwie martwie vsie o Bube, jej nie widzialam juz chyba 3 razy.. Kosiniak nie zyje, Nosia i Plamka sie wyprowadzily no i Pipi nie widuje, ale ona latem zazwyczaj rzadko przychodzi... fiodor jest na 1336. Marnie wyglada, ale rzucił sie na jedzenie jako pierwszy i dopoki nie zjadl towarzystwo młodsze czekało.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon lip 31, 2023 1:43 Re: [2]Olsztyn - Adas (*).. Kosiniak... (*)(*)(*)..

Wieczne zmartwienie z działkowymi kotami - nie da się zapewnić im bezpieczeństwa, można tylko trochę pomóc... :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60414
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 488 gości