koty w sklepie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 22, 2004 16:12

To co piszecie jest okropne!!
Ja nie spotkałam się na szczęście w wawie z czymś takim.
Obrazek

Agata_velox

 
Posty: 253
Od: Sob lis 22, 2003 22:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 22, 2004 16:16

No ja też z Wawy i się niestety spotkałam..

Agusia

 
Posty: 3615
Od: Czw wrz 16, 2004 10:17
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pon lis 22, 2004 16:18

Agusia pisze:No ja też z Wawy i się niestety spotkałam..


Z kotami?! Myślałam, że już ich nie sprzedają...

elca

 
Posty: 9538
Od: Pon sie 23, 2004 16:34
Lokalizacja: Dolina Krzemowa

Post » Pon lis 22, 2004 16:19

No ale nie ostatnio tylko wogóle, kiedyś..i pieski też..

Agusia

 
Posty: 3615
Od: Czw wrz 16, 2004 10:17
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pon lis 22, 2004 16:31

Ja miałam to szczęście aby nie oglądać tej krzywdy zwierząt
Obrazek

Agata_velox

 
Posty: 253
Od: Sob lis 22, 2003 22:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 22, 2004 16:36

No bo ostatnio nie ma. Straż Miejska konfiskuje jak im się krzywda dzieje, więc się chyba wystraszyli ;)

elca

 
Posty: 9538
Od: Pon sie 23, 2004 16:34
Lokalizacja: Dolina Krzemowa

Post » Pon lis 22, 2004 16:39

Czy w Krakowie też są takie sklepy, że sprzeaje się w nich koty i psy? Bo ja się jeszcze z czymś takim nie spotkałam i... jakoś nie mieści mi się to w głowie. :?
Obrazek
Obrazek

maijka

 
Posty: 1141
Od: Śro wrz 01, 2004 20:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 22, 2004 16:59

W Poznaniu też kiedyś coś takiego było. Spotkałam się z kotami w jednym sklepie zoologicznym. Siedziały w małej klateczce, jeden jakiś colourpoint, drugi niby-pers. Siedziały tam bardzo długo i chyba nawet nie były na sprzedaż, tylko jako żywa reklama sklepu. To był początek "złego dziania się" w tym sklepie, bo teraz co prawda kotki zniknęły, ale reszta zwierząt ma kiepskie warunki, 80% ryb i ptaków chorych... Ogólnie sklep nastawiony na kasę, nie dbający o interesy zwierząt (tylko o swoje :twisted: ) .. Powiedziałam sobie, że moja noga nigdy więcej tam nie postanie !

PS. Chyba przed kotkami widziałam też tam pieski, ale dokładnie nie pamiętam...
Sorceress Pleiades, koty, Sorceress' Knight, dwa książątka półkrwi i mała czarownica :)
http://emberiza.deviantart.com/

Obrazek

Pleiades

Avatar użytkownika
 
Posty: 5159
Od: Czw lip 29, 2004 13:07
Lokalizacja: Kórnik

Post » Pon lis 22, 2004 20:11

Ja dwa lata temu widziałam w sklepie zoo w Ostrowie wlkp- małpe i to całkiem sporą , która ledwie sie mieściła w szlanym pomieszczeniu- więcej tam nie wróciłam :evil:

moś

 
Posty: 60858
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon lis 22, 2004 23:03

Kolega kupil klka dni temu kotka w jednym z takich sklepów w realu w Czeladzi. Oni reklamują się jako rodzaj schroniska. Podobno można tam oddać znalezione lub niechciane zwierze. Kolega zaplacil za kicie 10zl jako pokrycie kosztów jej utrzymania. Kot byl zdrowy, ale musial pochodzić z nienajlepszych warunków, mial bardzo brudne uszy. Nie wiem, czy sprzedają zwierzątka tylko osobom pelnoletnim. 10 zl to nie jest dużo, istnieje ryzyko, że dzieciak kupi sobie kotka zamiast lodów.

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 268 gości