ARKA pisze:zuza pisze:wetka pisze:nie mylacy to ma byc moj przyszly zawod A jesli chodzi o przyczyne SUK to jest bardzo zlozona i nie zawsze sa to kamienie(krysztalki) wlasnie dlatego chce zobaczyc czy u mojej kici sa.Dlatego tez caly czas mi bardzo zalezy zeby ktos skrobnal co robi za swym kotem bo jak sie pytalam o karme to nawet te specjalne diety nerkowe nie bardzo pomagaja bo przyczyna nie lezy w diecie tylko h... wie w czym
Aha - co do nicka
Ja mam wrazenie, ze krysztaly sa konsekwencja czegos. Pytanie tylko czego... pewnie diety nienaturalnej. I pewnie osobniczych sklonnosci...
Nasze koty powinny lapac pasikoniki i inne takie, zeby zyc zdrowo... no ale to trudno im zapewnic
Zuza a skad o tym wiesz, wyczytalas gdzies? Ja mam wlasnie taka teorie-swoja-nie potwierdzona zadnymi badaniami, tylko z obserwacji kotow ktore mam wsrod najblizszych,dalszych znajomych i swoje, wychodzace
No ale wiesz to moze byc tez tak jak kastrowane i nie, czy tez ze ogolnie sie mowi ze kundle sa zdrowsze
Jak rowniez mysle, ze sama woda, u nas, ma znaczenie. Zauwazylam, ze moje zwierza chetnie pija deszczowke
Znaczy ktore skad wiem?
Wrazenie dotyczace diety i jej wplywu na krysztaly? O diecie mowila mi pani Beata. Jej koty wychodza do ogrodka i nie maja klopotow z dziaslami na przyklad. No i jakos z tych rozmow o diecie mi wyszlo, ze te pasikoniki I z czytania forum chyba troche. To jest jedynie wrazenie. NIe potrafie podac konkretnego zrodla...
Woda na pewno ma znaczenie. Dlatego weci mowia, zeby wysokozmineralizowanej kotom nie dawac.