Moja Shira nigdy nie była kolankowa, jedyne na co mogłam sobie pozwolić(i to tylko ja, bo jeśli inni próbowali to dostawali "po łapach"
) to wzięcie jej na ręce i szybkie wycałowanie
.
Natomiast od kilku dni mamy ciągle wizyty znajomych ze swoimi zwierzakami i okazało się, że:
1. Shira nie toleruje innych zwierząt, które ja pogłaskałam, bądź wzięłam na ręce
2. Ale również, aby temu zapobiec szybko wskakuje mi na kolana i okazuje się, że potrafi się miziać i przytulać
nawet jak zwierzaków już nie ma