Albo ja jestem alergikiem, albo i ja i kot :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 02, 2004 10:03 Albo ja jestem alergikiem, albo i ja i kot :(

Kilka dni temu pojawił mi się liszaj na lewej dłoni, dzisiaj zaczyna na prawej. Czy to może być alergia???
Nigdy w życiu nie miałam liszaju.
Kota mam od 10 lipca tego roku.
:( :( :(

20.XI.

Byłam u dermatologa, dostałam tabletki i maść przeciwalergiczną, zmiany na dłoniach już prawie zupełnie zniknęły.
Kotka drapie się o wiele mniej niż parę tygodni temu, sierść ma nadal piękną, tylko na jednej łapce pojawiło się jakby takie zmechacowienie - w jednym punkcie.
Dermatolożka nie pytała czy mam zwierzęta, a ja nie pisnęłam ani słowem.
Finansowo jestem spłukana, ale chyba wizyta u wetki nie jest absolutnie konieczna? Posmarowałam kotce łapkę Clotrimazolem, tak na próbę, bo na mnie ta maść nie działała zupełnie, a nawet powiększyła zmiany, i dermatolog też powiedziała, że to jej nie wygląda na grzybicę, tylko na alergię.
Aha, dodała coś ciekawego. Na badania alergologiczne może mnie skierować, jeśli będę miała zmiany przez dwa lata, i to dość ciężkie. 8O 8O 8O
Ostatnio edytowano Sob lis 20, 2004 12:34 przez neska, łącznie edytowano 3 razy
Obrazek

neska

 
Posty: 131
Od: Śro wrz 22, 2004 14:12
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Wto lis 02, 2004 10:08

może to grzybek..
kociak nie ma przypadkim czegos podobnego na skórze?
Obrazek

Szelmaa

 
Posty: 15821
Od: Pon maja 24, 2004 10:59
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Wto lis 02, 2004 10:08

Spokojnie, nie zwalaj wszystkiego na kota :wink:
Liszaje z różnych przyczyn pewnie moga się brać...
Obrazek PumaObrazekOhana
Koty i psy ;) są jak powietrze: wszędzie ich pełno i nie da się bez nich żyć...

Aki

 
Posty: 1610
Od: Pon paź 06, 2003 8:50
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 02, 2004 10:09

może przeczytaj w dziale dermatologia, dział liszaj płaski http://dermart.webpark.pl/index1.html
Obrazek PumaObrazekOhana
Koty i psy ;) są jak powietrze: wszędzie ich pełno i nie da się bez nich żyć...

Aki

 
Posty: 1610
Od: Pon paź 06, 2003 8:50
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 02, 2004 10:14

zaraz ją obejrzę, ale to trudne - gęste czarne futerko :!:

i dzięki za stronkę, poszukam czegoś o tej przypadłości
Obrazek

neska

 
Posty: 131
Od: Śro wrz 22, 2004 14:12
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Wto lis 02, 2004 10:14

Może zmieniałaś ostatnio rodzaj mydła, kremu albo proszek do prania?
Alergia na chemikalia często miewa własnie taką formę.
Mogą to też być zmiany grzybicze.

olgaII

 
Posty: 698
Od: Wto kwi 20, 2004 14:30
Lokalizacja: mazowieckie

Post » Wto lis 02, 2004 10:19

ja gdzies czytałam o bakteriach które znajdują się pod kocimi pazurkami.
nie podrapał cię kotek? nie wiem czy dlatego może pojawić się liszaj. bo tam pisało że objawy są właściwie różne(pisało coś o gorączce itp.). ale może jeśli wcześniej nie byłaś przez niego podrapana ...
Niestety nie pamiętam na jakiej stronie to było :?

de_b

 
Posty: 453
Od: Pt paź 29, 2004 19:42

Post » Wto lis 02, 2004 10:19

zmieniłam mydło na mydło w płynie palmolive z olejkiem migdałowym, ale to z 3, 4 tygodnie temu :?: jeśli nie więcej

jejku ale się zdenerwowałam, ja chcę mieszkać z kotem szczęśliwie ze 20 lat !!!

no i czy to możliwe, alergia po tylu miesiącach z kotem???
Obrazek

neska

 
Posty: 131
Od: Śro wrz 22, 2004 14:12
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Wto lis 02, 2004 10:22

kiciulka mnie w ogóle nie drapie, tylko gryzie, ale to odkąd była kłębuszkiem
Obrazek

neska

 
Posty: 131
Od: Śro wrz 22, 2004 14:12
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Wto lis 02, 2004 10:25

mi się wydaje że to raczej nie alergia na kota - za dużo czasu go masz.
moja koleżanka też zastanawiała się czy nie ma alergii na swojego kotka gdy po miesiącu zaczęły wyskakiwać jej jakieś krostki na brzuchu ale przecież to moze być wszystko. W jej przypadku również uczulenie na jakieś nowe mydło, krem do ciała czy coś do jedzenia.
napisz czy ostatnio mocno cię zadrapał!

de_b

 
Posty: 453
Od: Pt paź 29, 2004 19:42

Post » Wto lis 02, 2004 10:27

no to raczej nie chodzi o te bakterie pod kocimi pazurkami...

to ja już nie wiem :?
ale wydaje mi się że to nie uczulenie na kotka

de_b

 
Posty: 453
Od: Pt paź 29, 2004 19:42

Post » Wto lis 02, 2004 10:27

Jeszcze ze stronki http://www.koty.e-wind.pl/index.php?m=choroby
Liszaj obrączkowy

Ta grzybna infekcja objawia się czerwonymi wykwitami na skórze i prześwitami w sierści. Ale czasami choroba przebiega niemal bezobjawowo. Jeśli masz więcej zwierzaków, a jeden zapadł na te chorobę – musisz leczyć je wszystkie !
Leczenie rozpoczyna się od golenia, ale wizyta u weterynarza jest oczywiście obowiązkowa. Oczyszczenia wymagać będzie całe mieszkanie, spryskać będzie je trzeba specjalną mieszanką z zawartością rozcieńczonego wybielacza (chlorowego).

Wszystko wskazuje jednak nie na uczulenie...
Obrazek PumaObrazekOhana
Koty i psy ;) są jak powietrze: wszędzie ich pełno i nie da się bez nich żyć...

Aki

 
Posty: 1610
Od: Pon paź 06, 2003 8:50
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 02, 2004 10:37

kotka ma futro tak gęste, że aż ciężko je rozchylić; ale gdzie nie zajrzałam w różnych punktach ciała - skóra idealna; również żadnych łysych placków, nawet najmniejszych.

mimo że ona ostatnio niesamowicie linieje, to ma gęste futerko (ale to linienie chyba normalne u kota jesienią?)

na dobry początek przestanę używać tego mydła w płynie i wrócę do używanego przez lata mydła dla dzieci
Obrazek

neska

 
Posty: 131
Od: Śro wrz 22, 2004 14:12
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Wto lis 02, 2004 10:37

a wogóle Neska jeśli pozwolisz to zapytam tutaj też o coś forumowiaczów :wink:
Chodzi o to że moja mała ma "pokręcone" wąsy. Ma je takie odkąd ją mam czyli od 2 miesięcy. Wcześniej nie zastanawiałam się nad tym i myślałam że to taka "uroda".
Ale ostatnio przeczytałam o wypadającej trzeciej powiece - a to moja kotka też miała odkąd ją przygarnęłam i też myślałam że to taka "uroda" a nie objaw złego stanu zdrowia kota. Na szczęście trzecia powieka już nie wypada :D
W każdym razie czy "pokręcone" wąsy tez mogą być objawem złego stanu zdrowia? czy brakuje jej jakiś witamin?

de_b

 
Posty: 453
Od: Pt paź 29, 2004 19:42

Post » Wto lis 02, 2004 10:39

alergia może być na wszystko, nawet na rzeczy, które używasz od kilku lat. niekoniecznie trzeba coś zmieniać. ja swego czasu dostałam uczulenie na krem,którym smarowałam się od ponad roku.
co do uczulenia na kota, to też można dostać je po np. paru latach posiadania. mój znajmoy po 5 latach się uczulił.
najlepiej pójść do dermatologa i potem niestety drogą eliminacji szuka się przyczyny.
Obrazek

wacka

 
Posty: 2028
Od: Pt sie 20, 2004 9:06
Lokalizacja: Gdańsk

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: emilab., kasiek1510, luty-1, mraucia, Silverblue i 124 gości