Miau.PL

Szaszthi ale trzeba wziąść pod uwagę, że dzieci wychowywane z kotami od zawsze , tak jak np. moje innaczej do tego kota podchodzą, wiedza czego po kocie można się spodziewać i jak w stosunku do niego się zachowywać. Dzieci ,które widują koty tylko sporadycznie poświęcą mu zdecydowanie więcej uwagi i będą w stosunku do niego bardziej "natrętne".W takim przypadku ocena może wcale nie być do końca wiarygodna...

Mój Emilek jest "syjamkiem" bardzo spokojnym i nakolankowym. Natomiast Fant, który do mnie niebawem przyjedzie jest, z opowieści tymczasowych opiekunek typowym przedstawicielem tej rasy, bardzo ruchliwym i rozgadanym kotkiem. i liczę na to, że wyręczy mnie w zabawach z Emilkiem.
Tak więc, każdy kot to indywidualista i należy liczyć się z jego charakterkiem i przewidzieć ewentualne problemy, zwłaszcza, gdy są dzieci, na które koty mogą różnie reagować.

Minia ale ja wcale nie zachecam Cie do tej syjamki:)
nawet nie wiem w jakim wieku masz dziecko itp. po prostu pisze o wlasnych mozliwosciach, bo syjamke musze oddac, ja jej zatrzymac nie moge, po prostu 14 kot w domu nie wchodzi w gre, a zalezy mi na dosyc szybkim oddaniu, bo sama niedlugo wyjezdzam, a znajoma nie wiem ze zamiast opiekowac sie trzynastka, to zapewne bedzie 14:( a jeszcze jutro odbieram te persiczke ktora jedzie do dali.

z przyjemnoscia dopisuje ze syjamka znalazla domek:)
pojedzie najpierw do poznania skad obierze ja wspanialy czlowiek ktory mieszka w warszawie:) dobrze sie kicka zajmie:)

Bardzo sie cieszę!

No to wszystkiego dobrego kici w nowym domku

Syjameczka bedzie przez kilka dni u mnie. Juz sie zastanawiam czy mi ja sila nie trzeba bedzie odebrac... W razie czego, niech mnie ktos z zaskoczenia walnie w leb
Ciesze sie, ze znalazla domeczek! i to dobry domeczek

no wlasnie z tej radosci zapomnialam podziekowac najwazniejszej osobie:)
ktora zgodzila sie przechowac syjamke do momentu az nowy wlasciciel ja odbierze:)
dziekuje, dziekuje, dziekuje bardzo mocno!!!
nie wiem jakby sobie poradzila bez ciebie:)))

Szaszthi! ty mnie derewnuj i nie rob ze mnie jakies swietej , bedziesz mnie jeszcze przeklinac jak nie oddam Syjameczki

nie ja bede przeklinac, bo czy u ciebie czy u znajomego bedzie jej idealnie:) gorzej ze znajomym:) on moze niepodarowac syjamki:D

Ja też się bardzo cieszę,że kicia ma już domek

siem cieszem

W grudniu moja siostrzenica wraca do polski z pobytu w usa i kupuje nowe mieszkanie a do mieszkania pragnie wziac kotka wiec chyba pomozecie mi go znalesc? bedzie kolejna sierotka miała dom