Ag- nie jest moim celem zniechęcic kogokolwiek do tej rasy. Samej marzy mi sie syjam. Jedynie sugeruję, ze to nie musi byc najlepszy wybór do domu z małym dzieckiem.
Znam syjamy o których bez wątpienia mozne powiedziec, ze są lub bywają agresywne. Zresztą są na tym forum osoby, które pamiętają Syjama-Felka
Znam tez syjamy cudne, zakochane po uszy w swoim człowieku, nie sposob odmówic im wyjątkowej inteligencji i ekspresyjnosci. Tyle, ze to nie sa koty dla każdego. IMHO - szczególnie nie dla dzieci. Szczególnie nie do
małych dzieci.
Do towarzystwa dzieciom sprawdzają się koty o stabilnej psychice, zrównoważone i o umiarkowanym temeramencie.
Nie pisze, ze syjam to demon.
Pisze własnie, ze to zywiołowy kot o silnym charakerze i dużym temperamencie. Ruski są jakos tam wywiedzione od orientów, a ja mam ruske. I mam porównanie temepramentu kota w typie orientalnym i syberyjczyka. I każdemu moge polecic SIB-a. Bez wątpliwości- to kot dla kazdego. Rusek, a tym bardziej syjam- to zdecydowanie kot nie dla kazdego. (inna rzecz, ze ja uwielbiam te kocie wulkany energii
)