SATI vel CIAPEK - relacja z podróży

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 31, 2004 20:21 SATI vel CIAPEK - relacja z podróży

Pewnie niedługo Magija napisze o Sati , jednak ja także czuję się zobowiązana :)

CIAPEK był bardzo grzeczny - przez całą kilkugodzinną podróż ani raz nie zapłakał. Kilka razy tylko przysuwał pysio do kratki by powąchać mój palec :wink: Starałam się jechać bardzo ostrożnie, bo te żółte ślepka uważnie mnie obserwowały. Prawdę mówiąć, nie wiem czy faktycznie są żółte ale tak wyglądały w reflektorach przejeżdżających aut.
Na umówione miejsce dotarliśmy ok. 19-tej (może trochę po) - niemal równocześnie z Magiją. Mała została przeniesiona do wygodnego kosza i ruszyła w dalszą drogę. Myślę, że jest już w domu :) i z wielką ciekawością czekam na relacje Magiji.

justyna_ebe

 
Posty: 1580
Od: Nie paź 17, 2004 16:00
Lokalizacja: łódzkie

Post » Nie paź 31, 2004 21:04

Dzielny Ciapek :-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84883
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Nie paź 31, 2004 21:22

Justyno, napiszę i tu - wielkie dzięki :D I wyrazu podziwu jeśli chodzi o pracę nad TŻem :lol: 8)
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie paź 31, 2004 21:59

ryśka pisze: wyrazu podziwu jeśli chodzi o pracę nad TŻem :lol: 8)


dzięki za uznanie :D Kiedyś sama stwierdzisz, że to nie takie trudne :wink:

justyna_ebe

 
Posty: 1580
Od: Nie paź 17, 2004 16:00
Lokalizacja: łódzkie




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga909, magnificent tree i 500 gości