O rety, jaka za mała ta kiciulka na życie bez mamy
Zatem na początek:
kup śliczną wołowinkę i posiekaj drobniutko;
porób malutkie porcyjki, myślę, że ok 30-50g to świat i ludzie - zamroź to, i po trzech dniach możesz kiculke juz tym karmić;
kup kocie mleko w proszku, np. Bogena i kleik ryżowy dla niemowląt , np. Nestle lub BoboVita - dawaj jej kleik na mleczku
kup kawałek piersi z indyka, posiekaj lub zmiel, przemroź i po 3 dniach możesz maleństwo karmić;
kup Royal Canin BabyCat - maleństwo już powinno samo jeść chrupki, są malutkie, jednak gdyby nie chciała zalej ociupinka ciepłej wody;
Lecznica 4Łapy jak najbardziej godna polecenia, wielu forumowiczów z niej korzysta. Pójdź z kicią, niech ja obejrzy weterynarz i odrobaczy. Odrobaczać trzeba kilkakrotnie, bo środku robakobójcze działają na posatć dorosła, nie na jaja lub larwy. Jak juz na pewno nie będzie robali w kupie, można zaszczepić. A po 3 tyg drugi raz zaszczepić. I masz pełną odporność na rok-1,5.
Tul to maleństwo, musisz zastapić mu mamę, z którą powinno mieszkać jeszcze 5-6 tygodni
A.