Potrzebne będę - na zmianę - ze 2 stare prześcieradła (albo dwa kawałki flaneli) wielkości poszwy na kołdrę, takiej samej wielkości kawał folii nieprzemakalnej i sporo zatrzasek. Nie bardzo wiem, jaka miałaby być ta folia, bo z jednej strony nie może być za cienka, żeby się nie rwała, z drugiej - nie możesz czuć się pod nią jak pod sztormiakiem.
Trzeba by się rozejrzeć po sklepach z podobnymi materiałami.
Wykonanie - folię i materiał/prześcieradła przycinasz do wielkości poszwy na kołdrę. Naszywasz zatrzaski na poszwę, na folię i na wierzchnie prześcieradła (uwaga - zatrzaski na folię musisz naszyć i z jednej i z drugiej strony, bo folia będzuie łączyć się i z poszwą i z wierzchnim prześcieradłem. Zapięcia rozmieść nie za rzadko (żeby nie zsuwalo się) i nie za gęsto (żeby nie bylo za duzo roboty z odpinaniem i zapinaniem).
Aha, wpadło mi na myśl, że może by pytanie to umieścić oddzielnie na Koci-Łapci. Bo tutaj może ginąć w masie innych postów...