kryształy liczne -PH 8- doradżcie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 16, 2004 11:37 kryształy liczne -PH 8- doradżcie

Moja nowa znajoma zauważyła u swojego rocznego kocurka problemy z oddawaniem moczu- podobno czasem spędzał w kuwecie godzinę bez żadnych rezultatów, a czasem posikiwał poza kuwetą. Jest jeszcze nie kastrowany, właśnie miał być niedługo, ale nie zdążył .
Karmione było biedactwo mokrym Whiskasem :evil: , ale pogadałam z kobietą i powiedziała ze się poprawi.
Jej mama- pediatra- dala mu trochę nospy i wzięli go do weta.
Ten kota zcewnikował i zrobił jakiś "szybki" test, podobno podobny do ciążowych. Stwierdził kryształy. Dokładne wyniki analizy moczu będą w poniedzialek, a ja szukam dla niej wszystkich możliwych informacji.
Na razie wiem tylko, że są rózne rodzaje kryształów, jedne łatwiejsze do leczenia farmakologicznego inne gorsze, i że to sie może skończyć niewydolnoscią nerek.

Byłabym wdzięczna za wszystkie informacje, rady, a także linki do stron zawierających jakieś informacje o kryształach i ich leczeniu.
I jeszcze pytanko- czy przyczyną tych problemów mogły być te puszki?
Bo ja jej powiedziałam, że prawdopodobnie tak :(
Ostatnio edytowano Pon paź 18, 2004 14:08 przez Kai, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

Kai

 
Posty: 2279
Od: Sob sie 14, 2004 8:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 16, 2004 11:50

Przyczyna problemow mgly byc pszki, ale nie musialy. Niektore koty maja niestety sklonnosc do krysztalow. Jak juz bedzie wiadomo jakie to krysztaly to kocurek pojdzie na odpowiednia diete weterynaryjna. I mam nadzieje, ze sie sprawa opanuje, czego zycze.
W przypadku jakichkolwiek wskazan w kierunku slabszych nerek - trzeba odstawic to supermarketowe jedzenie, bo szkodzi :-(
Nie naduzywac rybki, bo ma duzo fosforu.
Trzymam kciuki za powrot do formy kocurka
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84905
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Sob paź 16, 2004 12:00

zuza pisze: W przypadku jakichkolwiek wskazan w kierunku slabszych nerek - trzeba odstawic to supermarketowe jedzenie, bo szkodzi :-(


Tłumaczę jak mogę. Niestety ludzie z małych miejscowości często nie słyszeli nigdy o innych karmach niż KK, Friskies i Whiskas. Pani jest skłonna dokonac wszelkich zmian, ale była zszokowana jak jej powiedziałam że whiskas nie jest dobrą karmą.

Szkoda, że artykuł na temat krysztalów w vetserisie jest dopiero w przygotowaniu.
Obrazek

Kai

 
Posty: 2279
Od: Sob sie 14, 2004 8:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 16, 2004 16:35

Gacuś ma już od 1.5 miesiąca problemy podobne. Według mojego rozeznania - na podstawie info od wetów - jest to jakoś tak, że te kryształy mogą powodować stany zapalne. Tzn. samo latanie co chwilę do kuwety jest wynikiem (pochodnego) stanu zapalnego, a nie samych kryształów (o ile nie ma zablokowania odpływu moczu, co jakoby rzadkie).

Przy okazji: ponieważ w kolejnych badaniach moczu Gacusia był odczyn obojętny, kazali nam dawać Rutinoscorbin (co najmniej 2x dziennie, lepiej 3), co spowoduje zmianę odczynu na kwaśny - jaki powinien być (koty syntetyzują witaminę C w organizmie - nie grozi im szkorbut; chodzi o spowodowanie jej nadmiaru, wydalanego z moczem). Witamina C byłaby OK, tylko tabletki większe!

Weci mówią, że karmienie kastratów zwykłą karmą sprzyja kryształom. Jakoś nie bardzo chce mi się wierzyć, że takiego młodego kotka - i to nie kastrowanego - z powodu karmy to dopadło.

Powyższe do weryfikacji u wetów.

Koci Tata

 
Posty: 2229
Od: Pt wrz 24, 2004 13:04
Lokalizacja: Milanówek

Post » Sob paź 16, 2004 17:05

Sa dwa rodzaje krysztalow. Jesli sie karmi zdrowego kota karma zakwaszajaca mocz (albo podaje "zapobiegawczo" vit c) - to mozna mu narobic klopotow z tymi drugimi :-(
Zaczac trzeba od badania.

Tez mi sie wydaje, ze on za mlody na efekt karmy, ale teraz jak juz wiadomo, ze chory, to supermarketowo go na pewno kamic nie mozna.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84905
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Sob paź 16, 2004 20:53

U Gacusia jest zagadka - bo w 1. badaniu moczu miał bardzo liczne kryształy "trójfsfor.am-magnez", w 2. - pojedyncze szczawianu wapnia, a w 3. - liczne znowu te pierwsze. Jakoś mi się nie chce wierzyć, żeby raz sikał jednymi, a innym razem drugimi. Może ten drugi wynik to pomyłka?

Nie będziemy mu dawać witaminy C/rutinoscrobinu, jak będzie miał normalny odczyn, ale ma ciągle obojętny, lub najwyżej "słabo kwaśny".

Koci Tata

 
Posty: 2229
Od: Pt wrz 24, 2004 13:04
Lokalizacja: Milanówek

Post » Sob paź 16, 2004 20:56

Koci Tato - Beata ma u swojej koteczki tez taka hustawke :-(
Wyglada na to, ze to mozliwe przy nieustabilizowanym ph moczu :-(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84905
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Sob paź 16, 2004 20:57

Aha - i ja to o zakwaszaniu nie pisalam a propos Twojego koteczka, bo on badanie mial. Tylko tak ogolnie, zeby nie zakwaszac jak nie wiadomo jaki odczyn jest.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84905
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Nie paź 17, 2004 0:01

zuza pisze:Koci Tato - Beata ma u swojej koteczki tez taka hustawke
Wyglada na to, ze to mozliwe przy nieustabilizowanym ph moczu :-(

Bardziej ma to zwiazek ze zbytnim zakwaszeniem moczu przy leczeniu fosforanow. I niestety zostaje, pewnie na dluzszy czas, bo szczawiany sie nie rozpuszczaja - male mozna wyplukac przy odpowiednim ph, duze zostaja. Szczawiany nie zawsze sie pojawiaja w badaniu - o tym tez trzeba pamietac. A jak tylko mocz robi sie zasadowy (bo karma zakwaszajaca odstawiona ze wzgledu na szczawiany) to robia sie fosforany i od nowa :roll: . My juz ktorys raz tak mamy, i druga kotka wlasnie dolaczyla do cyklu

No i tak jak pisze Zuza, to jest hustawka - trzeba czesto robic badanie moczu i zmieniac odpowiednio karme. Daisy jedzie caly czas ostatnio na Eukanubie Intestinal, zakwaszamy Uropetem, bo ona wybredna jest :roll: i nie chce jej co 4-6 tygodni przestawiac na inna karme.

Trzeba tez pamietac, ze koty roznie reaguja na karme zakwaszajaca mocz - jedne szybciej, drugie duzo wolniej. Telmie ruszylo sie troche dopiero po Trovecie chociaz wczesniej ponad pol roku byla na Hillsie s/d. Daisy z kolei po 1,5 m-ca s/d tak zakwasila jej mocz, ze powstaly szczawiany. :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie paź 17, 2004 7:48

Czy to możliwe żeby taki młody kotek miał duże kryształy?
Na razie wciąż czekamy na wyniki, ale znów był cewnikowany.
Obrazek

Kai

 
Posty: 2279
Od: Sob sie 14, 2004 8:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 17, 2004 10:09

Kai pisze:Czy to możliwe żeby taki młody kotek miał duże kryształy?

Fosforany nie musza byc duze, zeby przytkac koteczka. Moja Telma ma fosforany od ponad roku, zaczelo sie jak miala 6-7 miesiecy. Tu nie chodzi o wiek, ale o ph moczu.

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie paź 17, 2004 12:07

Zuza i Beata - rany! trochę mnie zaniepokoiłyście. Wygląda na to, że w jedną stronę niedobrze, a w drugą - też źle... Ja kombinuję tak: mocz z natury, fizjologicznie, powinien być kwaśny - więc do jakiegoś stopnia to zakwaszanie potrzebne, gdy jest obojętny. U zdrowego kota ten odczyn kwaśny powinien być bez żadnego wspomagania. I jakiś prawidłowy poziom równowagi tego pH powinien być - może wiecie jaki? Są chyba specjalne paski pokazujące wartość pH dokładniej... więc w prosty sposób by to można ustalać regularnie w domu, i jeśli za wysokie lub za niskie, to sterować przez karmę...?

Zasadnicze pytanie: jakie powinno być pH moczu u kota?

Koci Tata

 
Posty: 2229
Od: Pt wrz 24, 2004 13:04
Lokalizacja: Milanówek

Post » Nie paź 17, 2004 12:54

Ja nie wiem :-(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84905
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Nie paź 17, 2004 12:57

Ja wiedzialam ale teraz mi sie wynik Telmy miesza z wartoscia wskazana :lol: Zaraz poszukam

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie paź 17, 2004 13:41

tu jest przydatny watek:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=19 ... ania+moczu

i na stronce Blue jest duzo info:
http://republika.pl/kocia_stronka/ch_moczowego.html

mocz powinien byc lekko kwasny, czyli kolo 6 ph

a reszta tak jak to w chemii bywa :wink: :
http://upload.miau.pl/28955.html

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Wojtek i 498 gości