Fraszko - mój nick, zresztą wszyscy tak do mnie mówią (od Beaty)
A kota to poprostu Kicia, chociaż w zależności od nastroju bywa też: Zeberkiem, Wacuniem, Sierścią, Sierściuchem - mój TŻ, jak kota coś zbroi,Kiteczką, Jupiterkiem, Cycem....koorna, same męskie, no
Dzięki za kciuki.