Sisiu z krwią

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 27, 2004 13:19 Sisiu z krwią

Mam 10 letnią kotkę która od pewnego czasu zaczela robic male ilości siusiu z kropelkami i pasmami krwi. Weterynarz do kórego chodzimy od wielu lat przepisał antybiotyk na zapalenie ukł. moczowego który pomógł na krótką metę, następny prawie wcale. Kicia męczy się, pomiałkuje biega często raz do kuwety, raz do wanny gdzie robi kropeczki...Już daje jej nawet leki przeciwbólowe. Dostałyśmy skierowanie na USG układu moczowego (koszt 60 zł!!!!). Martwie się o jej nerki, w końcu wiek robi swoje...Chcę zaznaczyć, że kitka nie wychodzi z domu, apetyt ma w normie, zachownie też kiedy przestaje ją boleć. Może ktoś z Was drodzy forumowicze spotkał się z takim przypadkiem???????

izaczek

 
Posty: 14
Od: Pon wrz 27, 2004 13:01
Lokalizacja: Warszawka

Post » Pon wrz 27, 2004 13:21

Zmien weta i to jak najszybciej!
Co to jest 60 zl, skoro masz swoja kote od tylu lat? Na co Ty wlasciwie jeszcze czekasz, przeciez takie przypadki koncza sie smiercia :!:

Agi

 
Posty: 15539
Od: Pt maja 17, 2002 19:19
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pon wrz 27, 2004 13:24

Iza, w Twoich okolicach, podobno przy placu Hallera przyjmuje jakiś dobry wet (właścicielka Magii będzie wiedziała kto to).

Pozdrawiam i szkoda, że ostatnia wizyta nie pomogła :(
as

iskra

 
Posty: 1832
Od: Śro wrz 22, 2004 10:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 27, 2004 13:26

to mnie pocieszyłaś.....Jutro jadę na USG i konsultacje innego Weta. Nasz dotychczasowy lekarz zawsze sie spisywał i jakoś jej nie ukatrupił a poza tym jestesmy z tą lecznicą silnie związane i mam do niej zaufanie. W końcu taki przypadek mam pierwszy raz od 10 lat.

izaczek

 
Posty: 14
Od: Pon wrz 27, 2004 13:01
Lokalizacja: Warszawka

Post » Pon wrz 27, 2004 13:27

Kicia miała robione badania moczu i krwi?

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 27, 2004 13:30

badania sa w trakcie, ale przy przyjmowaniu antybiotyków wyniki mogą byc sfałszowane, niestety.

izaczek

 
Posty: 14
Od: Pon wrz 27, 2004 13:01
Lokalizacja: Warszawka

Post » Pon wrz 27, 2004 13:32

No niestety, mogą. Ale USG raczej konieczne... Z chorobami układu moczowego nie ma żartów :(

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 27, 2004 13:36

Przed podaniem antybiotyku lekarz powinien zazadac badan moczu i taka jest zwyczajowa procedura. I dopiero na podstawie tych badan ordynowac antybiotyk i inne leki. USG zas mozna zrobic w trakcie leczenia. Badania moczu i krwi a trakcie leczenie sa niewiarygodne. Jak kotka ma problemy z sisusianiem powinna dostawac tez no-spe, tylko ze nie cala tabletke a np.1/12 (to zalezy od wagi).

Zmien weta.
Moze to byc albo stan zaplany pecherza, krysztaly lub tez cos z nerkami. Jednak do tego trzeba kogos kto Was rozsadnie poprowadzi.
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Pon wrz 27, 2004 13:47

licze na to ze USG wyjaśni mi co jej jest. Zastanawiam się co jej wysiadło ...

izaczek

 
Posty: 14
Od: Pon wrz 27, 2004 13:01
Lokalizacja: Warszawka

Post » Pon wrz 27, 2004 13:51

To moze byc zwykle zapalenie pecherza, badz dodatkowo moga byc krysztaly wpecherzu moczowym. To samo wykazaloby Ci w takim wypadku zwykle badanie moczu o 1/3 tansze od USG. Dziwie sie Twojemu lekarzowi, ze nie zrobil tego najpierw. USG na pewno nie okresli rodzaju bakterii i ew. rodzaju krysztalow, tylko ich wielkosc. Nie kwestionuje USG, ale uwazam ze przed podaniem lekow powinien miec zrobione najpierw badania moczu.
Moj Rysio chorowal na SUK - syndrom urlogiczny kotow, mial podobne obajwy, a stwierdzono wylacznie na podstawie moczu, stan zapalny i rodzaj krysztalow. To wystarczylo, aby podjac odpowiednie i skuteczne leczenie.
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Pon wrz 27, 2004 14:01

no dobrze, ale to juz po ptokach.... Następnym razem (oby nigdy) bardziej się postaram i pobiegam za nią z pojemniczkiem na mocz..... :P Czy u kotek tez występuje taki syndrom????

izaczek

 
Posty: 14
Od: Pon wrz 27, 2004 13:01
Lokalizacja: Warszawka

Post » Pon wrz 27, 2004 14:05

Oczywiście, ze tak. Kocury dotkliwiej go przechodzą z uwagi na budowę cewki moczowej, ale kote dotyczy również.

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 27, 2004 14:10

w jakim czasie doszedł do siebie???

izaczek

 
Posty: 14
Od: Pon wrz 27, 2004 13:01
Lokalizacja: Warszawka

Post » Pon wrz 27, 2004 14:13

izaczek pisze:w jakim czasie doszedł do siebie???

Kto? Rysio? Do siebie doszedl po 2 tygodniach (w sensie zapalenie cewki), ale krysztaly leczylismy prawie pol roku, glownie karma dietetyczna. Mam gdzies jego watek chorobowy na forum, poszukac?

Poczekajmy najpierw na wyniki Twoich badan i wtedy zaczniemy sie wspolnie martwic i radzic :ok: . Na razie to sa dyskusje na wyrost niestety :( .
Ostatnio edytowano Pon wrz 27, 2004 14:20 przez Anja, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Pon wrz 27, 2004 14:17

hmmmm, racja, nie ma co gdybać...... Ale martwię się Psitką jedną.....Dam Wam znać jak poszło i co wyszło.....:lol:

izaczek

 
Posty: 14
Od: Pon wrz 27, 2004 13:01
Lokalizacja: Warszawka




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 503 gości