Jak to jest z hodowcami i malymi kotkami?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 26, 2004 17:03 Jak to jest z hodowcami i malymi kotkami?

Hej, hej witam wszystkich zakoconych! :D

Niedlugo bede "kocia-mama" i chcialam Was prosic o rade.

Od dawna marzylam o bialym norwegu i w koncu wczoraj znalazlam sliczna kotke na Miedzynarodowej Wystawie Zwierzat w Lizbonie. Kotka ma rodowod, szczepienia, ubezpieczenie, wyglada na wesola i zadbana. Hodowca jest zarejestrowany itd., ale martwi mnie jedna sprawa - juz wczoraj zaoferowal mi zebym od razu zabrala kotka. No nie wiem, ale troche to dziwne... czyz nie? Myslalam, ze najpierw nawiazemy kontakt, poznamy sie nawzajem, zobacze gdzie kotek sie wychowywal, "poznam" jego rodzicow, dam mu kocyk by potem mial cos swojego na nowym miejscu... a tu takie cos...

Prawda jest, ze kotka wlasciwie sama sobie mnie wybrala, na przywitanie wylizala mnie dokladnie, spedzila godzine w moich ramionach... ale jednak zastanawia mnie co to za hodowca, ktory tak od razu oddaje kotka. Co o tym myslicie?
Z tym kot rad mieszka w zgodzie, kto mu się da lizać po brodzie
ObrazekObrazek

Gemea

 
Posty: 47
Od: Nie wrz 26, 2004 16:54
Lokalizacja: Lizbona

Post » Nie wrz 26, 2004 17:09

Witaj tu tez :D
Dość często zdarza się, ze hodowcy sprzedają kocięta na wystawach, po jednej rozmowie z kupującym. Masz racje, że chcesz zobaczyć kociaka w warunkach domowych, tak zresztą powinno być (oba nasze koty były kupowane w domu u hodowcy, po kilku wizytach - ale ja Hackera wybrałam jak miał 8 dni i po prostu musiałam odwiedzać hodowcę, żeby patrzeć, jak koteczek rośnie).
Nie wiem, czy to coś złego, że hodowca chciał Ci od razu oddać kotka, ale myślę, że masz rację, chcąc go odebrać od niego z domu jednak 8)

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 26, 2004 17:16

Hi hi, hej - cos mi sie wydaje, ze bedziemy sie widywac teraz w roznych miejscach :D

No tak, widze ze jednak wiekszosc z Was poznaje kotki kiedy sa jeszcze calkiem malutkie i odbieracie je jednak u hodowcy...
Juz sama nie wiem co o tym myslec, ale chyba powinno byc wszystko w porzadku prawda?

Tak bardzo chcialabym miec mala juz u siebie. Faktycznie gdyby nie zdrowy rozsadek, to juz wczoraj bym ja wyniosla z targow. :D Tak to jest, kiedy czlowiek sie zakocha, ach... :D 8)
Z tym kot rad mieszka w zgodzie, kto mu się da lizać po brodzie
ObrazekObrazek

Gemea

 
Posty: 47
Od: Nie wrz 26, 2004 16:54
Lokalizacja: Lizbona

Post » Nie wrz 26, 2004 17:22

Witaj tutaj :D :D :D
kasha
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 26, 2004 17:24

Hej Kasha! :D
W koncu trafilam do "skarbnicy kociej wiedzy" :D
Z tym kot rad mieszka w zgodzie, kto mu się da lizać po brodzie
ObrazekObrazek

Gemea

 
Posty: 47
Od: Nie wrz 26, 2004 16:54
Lokalizacja: Lizbona

Post » Nie wrz 26, 2004 17:28

Korzystaj w pelni
i uwazaj - uzaleznia :D :D :D
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 26, 2004 17:30

No to bede potrojnie uzalezniona.... :oops: Forum kocie, nfo, no i "nasze", ach - Internet doprowadzi kiedys ludzkosc do zguby :wink:
Z tym kot rad mieszka w zgodzie, kto mu się da lizać po brodzie
ObrazekObrazek

Gemea

 
Posty: 47
Od: Nie wrz 26, 2004 16:54
Lokalizacja: Lizbona

Post » Nie wrz 26, 2004 17:33

Pozwole sobie jeszcze tutaj ponowic moje pytanie. Czy dokumenty, ktore powinnam sprawdzic przy zakupie kota to:

- zaswiadczenie weterynaryjne, ksiazeczka zdrowia + szczepienia
- atest sluchu
- rodowod
- w tym przypadku - polisa ubezpieczeniowa

Co jeszcze?
Z tym kot rad mieszka w zgodzie, kto mu się da lizać po brodzie
ObrazekObrazek

Gemea

 
Posty: 47
Od: Nie wrz 26, 2004 16:54
Lokalizacja: Lizbona

Post » Nie wrz 26, 2004 17:47

Wydaje mi się, że jeśli chodzi o dokumenty, to wszystko. Chociaz może warto byłoby zapytac o chip i paszport :roll:
Warto zwrócić uwagę na otoczenie, w jakim chowają sie kociaki, na zachowanie wszystkich kotów.
Zamierzasz wystawiać swoją piękność?

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 26, 2004 18:00

Paszport bede musiala wyrobic. Z tego co sie orientuje brakuje kotce jakiegos szczepienia.

No i wlasnie jak to jest ze szczepieniami, czy faktem jest, ze niektore moga byc dla kotka grozne? Hodowca mowil mi, ze w Portugalii niechetnie szczepi sie koty bodajze przeciw bialaczce. Czy 4-ro miesieczny kotek powinien miec juz podwojne szczepienia H, C, P ;FeLV, FIP i R? Wlasnie sie doksztalcam w tym temacie i bede wdzieczna za wszystkie sugestie.

Co do wystaw, mysle ze za wczesnie jeszcze decydowac i chyba za malo sie jeszcze orientuje w tym temacie, ale to mozliwe, widzialam ze kotka byla wczoraj jakby w swym zywiole :D
Z tym kot rad mieszka w zgodzie, kto mu się da lizać po brodzie
ObrazekObrazek

Gemea

 
Posty: 47
Od: Nie wrz 26, 2004 16:54
Lokalizacja: Lizbona

Post » Nie wrz 26, 2004 18:06

Hmmm... Myslę, że najlepiej będzie, jeśli na temat szczepień wypowiedzą się nasi forumowi weterynarze 8)
Ja Ci powiem tak: my naszych Zbójcerzy przeciw białaczce nie szczepimy. Konsultowałam to z kilkoma wetami i wszyscy mówili, że im więcej składników szczepionki, tym większe ryzyko przy szczepieniu. Białaczka jest ponoć dość wredna, zdarzają się po niej guzy poszczepienne, które potrafią złośliwieć.
Wydaje mi sie, że 4 miesięczny kociak powinien juz miec podwójne szczepienia.

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 26, 2004 18:14

No wlasnie, hodowca wspomnial o guzach i ryzyku zlosliwienia - dlatego nie zdecydowal sie na to szczepienie.

Kolejne pytania sa wiec takie:
1) jakie standardowe szczepienia kot powinien miec (kot trzymany w domu, nie wychodzacy)?
2) jakie szczepienia powinien miec zeby moc wychodzic na dwor (oczywiscie na smyczy :wink: )?
3) jakie szczepienia powinien miec, by bezpiecznie mogl obcowac z innymi domowymi zwierzakami?
4) jakie szczepienia powinien miec "do paszportu"?
Z tym kot rad mieszka w zgodzie, kto mu się da lizać po brodzie
ObrazekObrazek

Gemea

 
Posty: 47
Od: Nie wrz 26, 2004 16:54
Lokalizacja: Lizbona

Post » Nie wrz 26, 2004 18:16

Zgadzam się z Megi - też nie szczepię na białączkę, zgodnie z radą mojej lekarki. Kociak w wieku 4 miesiące powinien, z reguły, mieć już poza sobą 2 szczepienia. Jeżeli nie ma - warto zapytać o powody (choroba malucha?).
Warto zapytać hodowcy, czy kotka i kocur - rodzice małej mieli testy na FIV i FeLV (białaczka i koci HIV).
Kotka - jeżeli ma być hodowlana - przed kryciem powinna mieć zrobione badania na powyższe choroby i kocur ją kryjący też - i to aktualne!
ObrazekObrazekObrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 38260
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Nie wrz 26, 2004 18:33

Witaj :-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84801
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Nie wrz 26, 2004 18:41

Zajrzyj tu :arrow: http://www.vetserwis.pl/szczepienia_kot.html
Do paszportu kot musi mieć ważne szczepienie na koci katar i panleukopenię oraz na wściekliznę (oraz badanie na poziom przeciwciał wscieklizny, jeśli wybierasz sie do Szwecji, Norwegii, Wielkiej Brytanii i Irlandii.)

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: emilab., kicalka, luty-1, mraucia, Silverblue i 139 gości