co z kablami?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 23, 2004 7:56 co z kablami?

słuchajcie mój Filc pewnie nie jest wyjątkiem podgryza kabelki od najróżniejszych sprzętów domowych szczególnie uwielbia (może to zrozumiałe :D )kabel od myszki komputerowej, ale tak naprawde boję się żeby czasami coś złego mu sie nie stało, drugi problem to skoki na kuchenkę w kuchni- np przy gotującym się obiedzie- nie wiem jakie metody stosować- klaskanie, zdejmowanie i wynoszenie w inne miejsce nie pomaga mam wrażenie że to go bawi :evil: co robić? jakie metody wychowawcze proponujecie...

Wełna

 
Posty: 2768
Od: Pon lip 19, 2004 14:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 23, 2004 8:11

Kable pochowane mam pod listwami, a te, których pochować się pod listwami nie udało są dokładnie wciśnięte w miejsca niedostępne dla kotów. Kabel od myszki nie jest dla moich kotów szczególnie atrakcyjny. Jak chodzi o kuchenkę, mam podobny problem, a dotyczy on głównie Shreka :evil:
Klaskanie, ściąganie i dla Shreka jest doskonałą formą zabawy. Podczas gotowania często uda mi się odwrócić jego uwagę rzucanymi zabawkami, ale ściąganie go z pieca jest codzienną procedurą. Po ugotowaniu, nigdy nie ściągam garnków z gorących palników, po których Shrek kocha spacerować.
<img src="http://213.134.183.15/~gify/wizytowka.jpg" border="0" />

beata202

 
Posty: 262
Od: Nie cze 27, 2004 17:55
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 23, 2004 8:13

W IKEI są specjalne plastikowe ochraniacze na kable - takie rozcięte rurki, w to się wkłada kable.
Ja tak mam zabezpieczone i to w zupełności wystarcza :D
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Czw wrz 23, 2004 8:59

z powodzeniem stosuję smarowanie newralgicznych miejsc na kablach masłem z roztłuczona no-spą - jest gorzka i odrzuca oraz pryskanie nosków wodą ze spryskiwacza, jak też odstawienie garnków na gorące palniki po wyłączeniu - do ostygnięcia - nie zostawiam nieprzykrytych gorących palników

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Czw wrz 23, 2004 10:45

Witam!
Z moim kotkiem mam podobny problem, upatrzyl sobie kable od komputera i robi tam sobie istny "malpi gaj"Obrazek to samo sie tyczy kwiatow (szczegolnie jednego fikusa). Nie moge sobie z nim poradzic bo klasniecie traktuje jak wstep do zabawy a woda ze spryskiwacza... no coz wydaje mi sie ze on to nawet lubi Obrazek ciagle sie pakuje do misek z woda dla psa, do wanny i chyba dobrze sie bawi!! Jak moge mu dac do zrozumienia ze czegos mu nie wolno robic?
ps Potrzebna szybka pomoc w tej sprawie bo moja mama nie toleruje kota na stole
Obrazek

Brackish

 
Posty: 242
Od: Wto sie 24, 2004 17:13

Post » Czw wrz 23, 2004 11:44

Kocurro pisze:z powodzeniem stosuję smarowanie newralgicznych miejsc na kablach masłem z roztłuczona no-spą - jest gorzka i odrzuca

A masełko nie jełczeje i nie "wonieje"? ;)

Wojtek

 
Posty: 27352
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Chanelka, ryniek, Vi, Zeeni i 542 gości