POTRZEBA WOLONTARIUSZY!!!!!!!!!!!

[xoan]

hmmm.... ja może i mam bardzo daleko doschroniska na Paluchu (mieszkam na przedmieściu Warszawa Bielany z granicą W-wa Bemowo), ale chętnie pomógłbym tym kochanym zwierzaczkom... jutro postaram się dotrzeć do schroniska...ale czy mój wie jest akceptowany...? Mam 15lat, a nie wiem, czy nie ma jakichś granic wiekowych...

[Simka]

Simka, czy Ty jesteś wolontariuszką na Paluchu?

Tak,chodzę na Palucha od półtora roku,ale do psów.A Ty może też kiedyś?

[miki]

A może inne schroniska też potrzebują wolontariuszy? Dajcie znać.

POTRZEBUJA !!!!
niestety nie wszedzie chca przyjac ( ) - w Katowicach na ul. Milowickiej mojej znajomej odmowiono!

We Wrocławiu też nie chcieli słyszeć o wolontariuszach do kotów bo tam mało kto lubi koty a ja się uparłam. I się przyzwyczaili. Jak ktoś sobie nie życzy wolontariuszy to zwykle dlatego, że ma coś do ukrycia bo prawda jest taka, że nigdy nie jest za dużo osób do pomocy tym bardziej pomocy w szukaniu domów