Skoro przedstawiam moją pieszczoszkę, to napiszę kilka słów o jej charakterku. Imię ma idealnie dobrane, bo uwielbia się miziać
Przychodzi sama po swoją (dużą) dawkę pieszczot i przytulania, a już najszczęśliwsza jest, gdy zwinie się w kłębuszek między moją Mamą i mną. Gdy jednej z nas nie ma, miauczy, jakby się żaliła, i przychodzi po jeszcze większą dawkę pieszczot.
Kilka razy dziennie uprawia niezmordowane i długie biegi po mieszkaniu, połączone z zabawą dzwoniącą piłeczką.
Jest ciekawska i uwielbia towarzyszyć nam przy wszelkich czynnościach, np. przy myciu zębów (naszych, oczywiście
) , omal nie wchodzi do kubeczka i pod wodę płynącą z kranu.
Ma duszę łowcy. A jej największym i niespełnionym marzeniem jest upolować ptaszka zza okna (no, ostatecznie chociaż muchę
)