Dostalam e- mial ze zdjeciem kociaka- no tragedia, dziewczyna nie da rady go wyleczyc. Widac,ze nie bardzo wie co i jak i do domu go nie wezmie tez. Prosze Szczecinianie i Szczecinianki pomozcie temu kociakowi. Kaciak jest na jakis dziakach, przy jej zakladzie pracy.
Zdjecie przyslala mi w takim formacie,ze tu nie potrafie zaladowac.