banalny problem ale problem:(szczepienie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 16, 2004 12:27 banalny problem ale problem:(szczepienie

Pewnie wielu z Was ryknie teraz smiechem, ze mam taki wydumany problem i ze sie z choinki urwalam ale jednak sie martwie:( Nucia miala wczoraj szczepienie - chlamydioza, koci katar i panleukopenia w jedna nozke, wscieklizna w druga. Dzis jest potwornie osowiala, nie chce jesc, pic, miauczy jak sie ja dotyka w okolicach nozek, widac ze jej cos dolega... moje koty nigdy tak nie reagowaly na szczepionki... czy cos moze byc nie tak..? chcialam zapytac w klinice ale nikt nie odbiera...:(
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw wrz 16, 2004 12:35

moja Marysia jest po takiej szczepionce jak nowa a Koka ma takie objawy jak twoja , przejedzie jej jutro tylko daj jej pospac i musi miec cisze i spokój

NattyG

 
Posty: 2843
Od: Nie cze 20, 2004 15:20

Post » Czw wrz 16, 2004 12:38

24 godziny oslabienia i zlego samopoczucia po szczepionce to norma. Inna sprawa, ze ja bym szczepila normalna i wscieklizne w odstepie czasowym... bo po co na raz dwie rzeczy do zwalczania?
Jesli sie nie poprawi samopoczucie to pogadaj z wetem.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84841
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Czw wrz 16, 2004 12:38

Nigdy nie daję dwóch szczepionek za jednym razem.
Po Fel-O-Vaxie czekam 2-3 tygodnie i dopiero wtedy idziemy szczepić przeciwko wściekliźnie. Po co obciążać organizm dwiema szczepionkami jednocześnie?

Wojtek

 
Posty: 27338
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Czw wrz 16, 2004 12:47

a my zawsze za jednym razem - by oszczedzic kotu stresu - i nigdy nie bylo takiego problemu. Ale skoro oslabienie to normalka - daje jej swiety spokoj, tylko zeby cos wypila..!
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw wrz 16, 2004 13:20

Satoru - stres to fakt, ale czy na pewno obie te szczepionki dzialaja jesli organizm musi wytwarzac przeciwciala na tyle rzeczy na raz? Tak tylko pytam.
Kotowi powrotu do formy zycze :-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84841
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Czw wrz 16, 2004 13:37

Mojego brata kotka byla po szczepionce taka osowiala,Caly dzien siedziala w pozycji na sowe i nic ja nie ruszalo.Nawet przysmaki ulubione.

Duzo zdrowka.Jutro powiino byc lepiej.

ps.A tak przy okazji zapytam sie czy szczepionka Quadricat-panl i Quadricat rage jest dobra szczepionka i na co ona jest bo mnie tak cos tknelo by spraedzic kiedy Mackie szczepic a wlasnie okolo roku byly szczepiona ta szczepionka.

Mordunia

 
Posty: 203
Od: Czw wrz 02, 2004 20:51
Lokalizacja: Hamburg

Post » Czw wrz 16, 2004 14:35

co kot to inne objawy :) jedna z moich dziewczynek po kilku godzinach osowienia wstała, otrzepała sie i była gotowa do jedzenia, picia i psocenia oczywiście a druga ...po kilkunastu godzinach musiała jechac na zastrzyk bo miała taką wysoką temperaturę :?

DOORKA

 
Posty: 402
Od: Wto kwi 27, 2004 10:30
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 16, 2004 15:44

Wczoraj był szczepiony Fel-O-Vaxem mój Felicjan . Wścieklizny nie szczepię, bo kot niewychodzący. Dzisiaj jest wyjątkowo nakanapowy, cały dzień śpi i jest jakiś taki przymulony :roll: Mam nadzieję że do jutra wróci do formy.

smilla

 
Posty: 2837
Od: Sob lut 14, 2004 19:52
Lokalizacja: trójmiasto




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 313 gości