Przygarnę malutką kociczkę - Kraków

» Pt wrz 17, 2004 20:39

A, szkoda, ale warto spróbować. :wink:

A ta pręguska spod sklepu od lidyi? Namolna jestem, ale strasznie mnie za serducho chwyciła, a sama jej nie mogę wziąć.

» Sob wrz 18, 2004 7:52

No nie, tego też nie mogę wziąć??? A ja przyjechałam z transporterem....
Mam pecha...

» Sob wrz 18, 2004 7:58

ryskowy kociak ktorys jest Ci ewidentnie pisany

przeznaczenie sie ujawnia

Mam za scian Doktora od ryski - poderwal nawet Amfe - rezydentke - ktora go wylizuje i kofffa calym sercem - a jest to kocica wielce charkterna :wink:

» Sob wrz 18, 2004 12:15

Anja, my mamy do oddania kicią czarną z malutką białą krawatką (lekko przedłużony włos) - ma 5 tygodni - wraz z pięciorgiem jej rodzeństwa została porzucona w lesie dwa tygodnie temu

Transport no problem. Zdjęcia mogę podesłać.

Jest też kicia 2 miesięczna trikolorka z tego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=18827 - transport też nie jest problemem.

» Sob wrz 18, 2004 12:24

Aniu, Kaska ma racje :roll:

to przeznaczenie
A tak na marginesie - zostala tylko jedna dziewczynka z tych zdjec co Ci dzis podeslalam

» Sob wrz 18, 2004 16:04

Może małego Batonika z dowozem do domu?
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=18 ... sc&start=0

» Sob wrz 18, 2004 17:39 Tricolorka

No więc tak: właśnie byłam oglądać kociaki w Bochni, ale są straszliwie małe i nie wiadomo, jakiej płci, więc trzebaby czekać....
A my koniecznie chcemy KOTKĘ i to nie w jakiejś nieokreślonej przyszłości.
Ta Trikolorka jest piękna, ale jak tam jej problemy kuwetowe? Czy ona jest domowa?

» Sob wrz 18, 2004 17:43 Mąż chce Trikolorkę!

Dziewczyny, mój mąż zobaczył Trikolorkę i bardzo mu się podoba! Czekam na więcej informacji na jej temat, przede wszystkim: TO MUSI BYĆ KOT DOMOWY, czyli bez " podwórkowej czy polnej" przeszłości - taki, który będzie chciał siedzieć w domu.

» Sob wrz 18, 2004 17:47

Aniu, zwróć uwagę na to, że tu większość kotów to koty "z przeszłością", tzn. takie, które nie urodziły się w domu, albo z tego domu zostały wyrzucone i znalezione przez dobrych ludzi. Jeśli Wasz kot ma być stricte domowy, to przejrzyj raczej ogłoszenia w Wyborczej.

» Sob wrz 18, 2004 17:54

ja powiem tylko tyle, ze koty od ryski jak najbardziej domowe sa
wiem, bo widzialam
co prawda z przeszloscia rozna, ale oddawane opekunom jako koty korzystajace z kuwety, i bynajmniej je na pole nie ciagnie

Doskonale wychowane kocieta

» Sob wrz 18, 2004 17:55 Tricolorka

No ale Tricolorka jest malutka, ma 2 m-ce.... Więc może byłaby dla nas odpowiednia? Więc może to jest kot domowy...

» Sob wrz 18, 2004 18:03

O czyjej Trikolorce myslisz ???
Bo ja nie kojarze :oops:

» Sob wrz 18, 2004 18:06

aniu moja koka jest z tych domowych - niedotykalska i uciekająca na klatke jak tylko drzwi sie otworzą

i moje niedomwe podwórkowe
straszne przytulasy i nie przejawiaja ochoty ucieczki na klatkę

proponuje zrezygnowac z tego kryterium bo jest ono błedne , naprawde
ja tez brałam koke bo z domu wiec bedzie milutka , nie jest , chociaz kocham ją jak cholera

» Sob wrz 18, 2004 18:07 Tricolorka

O tej od Kasi Pe: proponowała mi ją dziś w tym właście wątku:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=18827
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=18827

» Sob wrz 18, 2004 18:11

no to skontaktuj sie z Kasia Pe
moja Balbina kuwety wogole nie znala a zajarzyla po pierwszym razie

Przygarnę malutką kociczkę - Kraków

Kto przegląda forum