Ceny kotów rasowych

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 17, 2004 13:34

Aga* pisze:No, a wiesz jaki to dyshonor dla brytyjczyka przegrać z devonem nom Bis :roll: Heidi mi powiedziała na uszko po wrocławskiej wystawie hi, hi...


jak to dobrze, że brytyjczyki czasem przegrywają, np z moimi Devonami
bo to okropne i dyshonor przegrać z brytyjczykiem, mimo, że najczęściej mają sędziów "za sobą".

A brytyjczyka z taką dużą i szerokoą twarzą to bym też za dramo nie chciała! Nigdy :evil:

PS no i co miło Wam teraz :D (nie ma ikonki z przymrużeniem oka)

pozdrawiam
Ale

ale

 
Posty: 156
Od: Wto lut 10, 2004 15:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 17, 2004 13:35

:lol: :lol: :lol:
ObrazekObrazek
Obrazek

Matylda

 
Posty: 174
Od: Czw sie 12, 2004 20:21
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pt wrz 17, 2004 13:37

ale pisze:PS no i co miło Wam teraz :D (nie ma ikonki z przymrużeniem oka)

pozdrawiam
Ale

Jak to nie ma? ;-)
Ostatnio edytowano Pt wrz 17, 2004 13:41 przez zuza, łącznie edytowano 1 raz
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84800
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt wrz 17, 2004 13:39

sidney pisze:a może ktoś się orientuję ile może kosztować Kartuz lub gdzie można poszperać w ogłoszeniach :?

Na razie w Opolu na wystawie w marcu spotkalam kartuzki miot. Kociaki kosztowaly od 2000 wzwyz.
Toffie, Bajek, Bździągwa, Julian

kinus

 
Posty: 16452
Od: Pon mar 03, 2003 23:22
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 17, 2004 13:40

:wink:
przepraszam
nie znalazłam :)

Ale

ale

 
Posty: 156
Od: Wto lut 10, 2004 15:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 17, 2004 13:45

No dajcie spokój :lol: Każdemu podoba się inna rasa i nie ma w tym niczego złego. Nikt w końcu nikogo nie zmusza do kupienia kota płaskiego, pucołowatego, chudego, z trwałą ondulacją, albo rozczochranego :lol: To nasz wybór, a de gustibus....
Dobrze, że jest taka różnorodność :wink: . Osobiście mam coś przeciwko tylko wtedy, kiedy słyszę, że z powodu nadmiernej dbałości hodowców o uwypuklenie jakiejś cechy, cierpi na tym zdrowie kota (np. munchiny, brrrr).
A co do wyglądu - nie podoba mi się, nie kupuję. I tyle :wink: .

Sigrid

 
Posty: 5204
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Pt wrz 17, 2004 13:46

A ja tam najbardziej kocham Filemonki i już :wink: .



Później długo długo nic i NFO, MCO :D

kameo

 
Posty: 3871
Od: Pt maja 30, 2003 14:22
Lokalizacja: Bydgoszcz/Zakole Dolnej Wisły

Post » Pt wrz 17, 2004 13:47

Sigrid, no daj się posprzeczać
:)) :kitty:
ObrazekObrazek
Obrazek

Matylda

 
Posty: 174
Od: Czw sie 12, 2004 20:21
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pt wrz 17, 2004 14:31

ale pisze:jak to dobrze, że brytyjczyki czasem przegrywają, np z moimi Devonami
bo to okropne i dyshonor przegrać z brytyjczykiem, mimo, że najczęściej mają sędziów "za sobą".


No tutaj można jak zwykle polemizować hi, hi ;)

Zresztą ja się zawsze cieszę jak wygrywa piękny kot, a ten devon był piękny i uroczy :) Poza tym powraca ciągłe pytanie: Jak można porównać tak różne koty jak brytyjczyli i devony. Przecież to zupełnie różne koty, a że mają krótką sierść i stanowią III grupę :roll: Moim zdaniem z III kategori powinny powstać conajmniej 2 jeszcze.

A to dla ale na zgodę: :balony:
Obrazek

Aga*

 
Posty: 749
Od: Śro kwi 14, 2004 9:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 17, 2004 14:45

Matylda pisze:Sigrid, no daj się posprzeczać
:)) :kitty:


No doooobra :lol:

Sigrid

 
Posty: 5204
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Pt wrz 17, 2004 15:38

Takie sensowne widełki to 700-1000 za syjama i 1000-1500 za balineza ale okoliczności mogą wiele zmienić.
Vivaldi

vivaldi

 
Posty: 1194
Od: Czw cze 06, 2002 17:50
Lokalizacja: Buk k. Poznania

Post » Pt wrz 17, 2004 16:07

Aga* pisze:Poza tym powraca ciągłe pytanie: Jak można porównać tak różne koty jak brytyjczyli i devony. Przecież to zupełnie różne koty, a że mają krótką sierść i stanowią III grupę :roll: Moim zdaniem z III kategori powinny powstać conajmniej 2 jeszcze.

Jeśli się nie mylę, to porównuje się nie bezpośrednio koty ze sobą, tylko zgodność danego kota z wzorcem jego rasy.
Wygrywa ten kot, który ma mniej "odchyłek" od swojego wzorca.

Ale to musiałby potwierdzić, ktoś bardziej niż ja zorientowany w przepisach wystawowych.

Wojtek

 
Posty: 27334
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pt wrz 17, 2004 20:13

Czemu mi to się najbardziej podobają dzikusy: bengale, abisyńczyki ..... Jak to pogodzić pod jednym dachem .......?

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Pt wrz 17, 2004 20:32

A ja zawsze marzyłam (kurde jak sie pisze mażyłam??), o rudzielcu bo takie mi sie najbardziej podobaja, niwazna rasa byle rudy. I co mam dwa czarne i szaro-burą. To nie kota sobie wybirasz tylko kot Ciebie. :D
Dlaczego czasem zmuszani jestesmy do robienia rzeczy których nie chcemy robić. :(

Siebaska

 
Posty: 310
Od: Pt lip 09, 2004 23:45
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt wrz 17, 2004 21:04

to fakt-kot wybiera sobie opiekuna
tak u nas w domu pojawiły się devony,kiedyś u znajomej weszła mi taka rozmruczana piękność na kolana i co - przed wyjściem wypadało zapytać ile jesteśmy winni

timi

 
Posty: 121
Od: Wto paź 07, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: indianeczka i 132 gości