Nooo juuuuż piszę
Musiałam poczekać na właściwą osobę w lecznicy, bo ta druga mało kumata jest.
Khm, Khm, khm .... niniejszym oficjalnie ogłaszam, że Filipek wczoraj pojechał do nowego domu. Czyjego - nie wiem, może się ujawni na forum. Tak czy inaczej za kilka dni będę wiedzieć więcej - szczególnie czy będą robić testy, bo wczoraj z tego co wiem nie było ich w lecznicy. Maluch na razie się aklimatyzuje, a innych kotów w tym domu nie ma, więc nie ma też pośpiechu
Szelmaa, możesz zdjąć ogłoszenie