Niestety - dużo przemawia za FIPem
Wysoka gorączka, płyn z dużą zawartością białka, wiek, przebieg choroby
Dobrze że lekarka próbuje, nie poddała się od razu - ale jeśli leczenie nie pomaga a kocurek cierpi...
Może warto by jeszcze spróbować zrobić usg u kogoś innego - duża ilość płynu bardzo utrudnia jego odczytanie, ale doświadczony lekarz z dobrym sprzętem, z pewną dozą szczęścia sobie poradzi.
Bo czasem można znaleźć inną przyczynę - choć przy takim przebiegu zwykle i tak rokowania są bardzo podobne
Na pewno warto też zrobić test na hemobartonellozę - bywa że daje objawy identyczne jak FIP wysiękowy. To jest akurat coś co daje się wyleczyć - nie zawsze, ale daje.