Naprawde kocisko cierpi.
Dziaselka czerwone. Bardzo.
6 siekaczy dolnych utracil. 4 w wyniku urazu (prawdopodobnie),
a dwa same wyszly

Pierwszy wet zasugerowal bialaczke.
Zrobilam 1 test. Ukemny. FIV tez ujemny.
Poczatkowo byl leczony encortonem. Wyniki takie sobie.
Raz lepiej bylo, potem okres pogorszenia.
Teraz mamy nowa wetke.
Ipunio ma stan zapalny dziaselek. Biedny ryj

Obecnie dostaje: Dexafort 0,4 ml i Betamox 1,0 (zastrzyki),
a dopyszcznie Metronidazol 1/2 tabl. 2 x dziennie.
Zapach z pyszczka - straaaaszny.
Biedne Chipolicisko...

Apetyt ma, humor ma, Krufke goni jak przystalo na
kocura...
Moze ktos ma jakies dosiadczenia z ta choroba?
Jakies dobre wiesci?
Eve, a jak Kocio?