Maine coon i pers mają już nowe domki:)

» Nie wrz 19, 2004 16:54

mozna gratulowac

gratuluje OBU koteczek!!!! I koteczkom dobrego domku!!!!

» Pon wrz 20, 2004 21:19

Nie było mnie przez parę dni, a tu koteczki znalazły juz nowe domki :lol:

bardzo się cieszę i mam nadzieję że dacie znać jak się czują w nowych domkach.

» Pon wrz 20, 2004 21:24

Właśnie dostałam informację od byłej właścicielki, że koty pojechały razem do Piekar Ślaskich. Bardzo się cieszę, że udało się nie rozdzielać ich

» Pon wrz 20, 2004 21:27

Wreszcie troche pomyślnych wiadomości. :dance:

» Wto wrz 21, 2004 5:24

Kotki dzielnie zniosly podroz. A troche poblądzilam :mrgreen:

Obecnie Karem siedzi pod lozkiem, to taki maly tchorz. A Merlin łazi za mną cały czas. Jest strasznie przymilny. Taki maly cwaniak, chce sie wkupic. Chyba nie ma im zle.
Pozdrawiam.

» Wto wrz 21, 2004 7:32

Mary Dove pisze:Kotki dzielnie zniosly podroz. A troche poblądzilam
Obecnie Karem siedzi pod lozkiem, to taki maly tchorz. A Merlin łazi za mną cały czas. Jest strasznie przymilny. Taki maly cwaniak, chce sie wkupic. Chyba nie ma im zle.
Pozdrawiam.

teraz pozostakje nam czekac na relacje i nowe zdjecia

za koteczki, by szybciutko do nowego miejsca przywykly!

» Wto wrz 21, 2004 8:27

No to super wieści

Gratuluję

» Czw wrz 23, 2004 8:20

Kolejny dzien mija. Kotki mają się dobrze.
Karem dalej siedzi pod łóżkiem, choc juz czesciej wystawia nosek spod niego:)
A Merlin zwany "Grubasem"

jest kochany, przymilny. Staje na dwoch lapkach, zeby go ktos pomizial.
Wiem, ze wlascicielka chciala wiedziec co sie z kotkami dzieje, kto wiec ma z nią kontakt prosze przekazcie, ze jest im dobrze.

» Czw wrz 23, 2004 12:49

Mary, gratuluje! :mrgreen:

One zostaja u Ciebie, bo sie pogubilam? :oops:

» Czw wrz 23, 2004 13:00

Są u mojej mamy. Ale teraz jestem jakby czesciej u niej

» Czw wrz 23, 2004 13:08

Och, czyli sie zakręciłam trochę :mrgreen:

Ale nie dziwie sie, ze czesciej bywasz ;-)

- moze jakies zdjatka?

» Czw wrz 23, 2004 13:13

Bardzo się cieszę i gratuluję!!

Czekamy na dalsze wieści!

» Czw wrz 23, 2004 20:06

Mary Dove pisze:Kolejny dzien mija. Kotki mają się dobrze.
Karem dalej siedzi pod łóżkiem, choc juz czesciej wystawia nosek spod niego:)
A Merlin zwany "Grubasem" jest kochany, przymilny. Staje na dwoch lapkach, zeby go ktos pomizial.
Wiem, ze wlascicielka chciala wiedziec co sie z kotkami dzieje, kto wiec ma z nią kontakt prosze przekazcie, ze jest im dobrze.

Cieszę się, że jest już lepiej :lol:

, przekażę włascicielce wiadomość.

» Czw lis 18, 2004 0:15

Jak mają się kotki :?:

Czy juz wszystko OK :?:

» Czw lis 18, 2004 9:48

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=20887&highlight=

To wątek o Merlinku

Karem juz sie przemógł, wychodzi spod łóżka, chyba, ze przyjezdzamy tam ja i moja siostra z dziecmi :] Jest kochany. Jak mama na kilka dni wyjechala, jezdzilam do niego, to wogóle nie schodzil z kolan. Calowal mnie, lizal po nosie, jakis niedopieszczony

Oba kotki czują sie dobrze, Merlin rządzi, ma pod sobą dwie baby

Maine coon i pers mają już nowe domki:)

Kto przegląda forum