Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Sol94 pisze:Hej,
Czy ktoś może mi pomóc ocenić, czy karma Ontario jest dobra?
(..)
Składniki: mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego, ryby i produkty rybne 72,44% (tuńczyk 39,76%, kurczak 30,28%, łosoś 2,4%), bulion z kurczaka 25,712%, karagen 0,78%, sól 0,4%, mąka pszenna 0,24%, skrobia 0,22%, gliceryna 0,12%, tauryna 0,08%, ekstrakt z herbaty 0,005%, witaminy (A, B2, B3, B5, D3, E, polidekstroza) 0,003%
Proszę o pomoc i ocenę składu.
Patmol pisze:Sol94 pisze:Hej,
Czy ktoś może mi pomóc ocenić, czy karma Ontario jest dobra?
(..)
Składniki: mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego, ryby i produkty rybne 72,44% (tuńczyk 39,76%, kurczak 30,28%, łosoś 2,4%), bulion z kurczaka 25,712%, karagen 0,78%, sól 0,4%, mąka pszenna 0,24%, skrobia 0,22%, gliceryna 0,12%, tauryna 0,08%, ekstrakt z herbaty 0,005%, witaminy (A, B2, B3, B5, D3, E, polidekstroza) 0,003%
Proszę o pomoc i ocenę składu.
słaba karma.
mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego , lub inaczej uboczne produkty pochodzenia zwierzęcego- to takie odpady najprościej mówiąc, do utylizacji -
na stronie Głównego Inspektoratu weterynarii jest opisane co to jest https://www.wetgiw.gov.pl/handel-ekspor ... wierzecego
(...)
Sol94 pisze:
Teraz kolejne pytanie, bo próbuję dobrać dobrą karmę, która będzie pasować preferencjami do tego, co moje koty lubią.
No więc do tej pory moje koty jadły karmę w postaci takich kawałków w sosie – najczęściej Select Gold w sosie. Karm bardziej mięsnych o mocno zbitej konsystencji, typu Feringa, Wild Freedom i Zooplus Bio, w ogóle nie tykają. Ta Ontario nie ma konsystencji kawałków, tylko też jest bardziej zbita, ale jednocześnie dosyć wilgotna – dawno nie widziałam, żeby moje koty aż tak do zera czyściły mi miski, aż byłam zaskoczona. Ma w składzie wysoko bulion i jak trzepię tą szaszetką, to jest taka płynna. Szukam więc teraz karm podobnych, ale lepszych składowo, które spełniają wymagania moich wybrednych kotów.
Patmol pisze:Sol94 pisze:
Teraz kolejne pytanie, bo próbuję dobrać dobrą karmę, która będzie pasować preferencjami do tego, co moje koty lubią.
No więc do tej pory moje koty jadły karmę w postaci takich kawałków w sosie – najczęściej Select Gold w sosie. Karm bardziej mięsnych o mocno zbitej konsystencji, typu Feringa, Wild Freedom i Zooplus Bio, w ogóle nie tykają. Ta Ontario nie ma konsystencji kawałków, tylko też jest bardziej zbita, ale jednocześnie dosyć wilgotna – dawno nie widziałam, żeby moje koty aż tak do zera czyściły mi miski, aż byłam zaskoczona. Ma w składzie wysoko bulion i jak trzepię tą szaszetką, to jest taka płynna. Szukam więc teraz karm podobnych, ale lepszych składowo, które spełniają wymagania moich wybrednych kotów.
a nie byłoby prościej zwyczajnie wybrać kilka/kilkanaście dobrych karm, składowo i cenowo, i przestawić na nie koty?
najprawdopodobniej karmy i konsystencji karmy Ontario mają i skład podobny. bo konsysytencja wynika ze składu.
To trochę tak jakby ktoś szukał czegoś co wygląda i smakuje i ma konsystencję pizzy, ale składa się z marchewki i brokuła.
pisanie o kotach, że są wybredne i potrzebują konkretnej karmy i konkretnej konsystencji to trochę nieporozumienie.
koty mają na języku niewiele kubków smakowych. Średnio jest ich 470, podczas gdy u człowieka jest to przeciętnie 9000, więc odczuwanie smaku przez kota jest dużo mniej intensywne i różnicowane. Koty reagują przede wszystkim na smak słony i gorzki, no i oczywiście na ilość przyswajalnego białka.
I lepiej żeby jadły jedzenie o rożnych konsystencjach, a nie się fiksowały na jednym smaku i jednej konsystencji.
prawdopodobnie te najtańsze/najgorsze składowo karmy, żeby kot je zjadł , mają jakieś dodatki smakowe -które powodują to szaleństwo w wylizywaniu misek
np tutaj przeczytaj https://zwierzecy.pl/karmy-zlej-jakosci/
Kazia pisze:Pytanie do osób karmiących saszetkami/małymi puszkami do ok 100g.
Jaką dobrą karmę można polecić dla kotki, ma co najmniej 9 lat, może więcej.
Ogólnie zdrowa, ale ma ustabilizowaną nadczynność tarczycy, bierze apelkę.
Dotychczas karmiona saszetkami Whiskasa i Puriny, do tego suchy Purizon.
Namawiam na lepsze karmy (najbardziej namawiam na BARF, ale opiekunka jest oporna i uparta).
A ja się nie znam na karmach, już z 15 będzie lat jak nie kupiłam żadnej.
Jakie pełnowartościowe saszetki/małe puszki mogłabym jej polecić ?
Myszorek pisze:Kazia pisze:Pytanie do osób karmiących saszetkami/małymi puszkami do ok 100g.
Jaką dobrą karmę można polecić dla kotki, ma co najmniej 9 lat, może więcej.
Ogólnie zdrowa, ale ma ustabilizowaną nadczynność tarczycy, bierze apelkę.
Dotychczas karmiona saszetkami Whiskasa i Puriny, do tego suchy Purizon.
Namawiam na lepsze karmy (najbardziej namawiam na BARF, ale opiekunka jest oporna i uparta).
A ja się nie znam na karmach, już z 15 będzie lat jak nie kupiłam żadnej.
Jakie pełnowartościowe saszetki/małe puszki mogłabym jej polecić ?
Mjamjam ma fajne smaki, karma dobrej jakości, Catz finefoof, Venandi Animals
Użytkownicy przeglądający ten dział: aga909, Bestol, MariaCIB, Wojtek i 121 gości