Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 31, 2024 21:29 Re: Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba

Dzieki, lek jest do dostania i do pomyslenia.
Ale...mamy juz tyle i rozpisane na caly dzien, ze nie bardzo widze, gdzie by wcisnac jeszcze cos.Futer tez umeczony ilosciami i czestotliwoscia.

Antybiotyk przewidziany na 2 tygodnie, kroplowki na 3 tygodnie. Zastanawiam sie nad sterydem, mamy w obecnej dawce 0,35ml na nastepnych 9 dni, poszlo 7 dawek. Jesli schodzic, to stopniowe zmniejszanie? Mam nadzieje na kontakt z wetami po swietach, moze cos sie wyjasni.

FuterNiemyty

 
Posty: 3745
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Nie mar 31, 2024 21:56 Re: Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba

Nie musisz wszystkich leków od razu dawać. Espumisan jest bezpieczny, kuleczki maciupkie, dajesz, kiedy kot ma dyskomfort, gazy, które potrafią być bolesne. Zresztą jest i w kroplach. Podobnie no-spa. Steryd w tej kuracji ma znaczenie przeciwbólowe. Ja miałam dla Szkrabka w zastrzykach krótko działających, do użycia w razie złego samopoczucia, w sumie dostał 3 razy - decydowałam się na to w ostateczności. Kroplówki przez tydzień były - po 300ml dziennie w dwóch ratach. Podstawowe były 3 leki ochraniające śluzówkę jelit, Ornipural pięć razy podany w ciągu 10 dni i lekkostrawna dieta, a potem taka, po której nie miał sensacji. Alugastrin i controloc ciągle używam w niewielkich dawkach, bo inaczej musiałby dostawać steryd, jadący po nerkach i trzustce.
Szkrabek dobrze funkcjonuje, ale wymaga codziennej uwagi, reżimu dietetycznego, pilnowania godzin leków, kleiku i posiłków.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14751
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie mar 31, 2024 22:06 Re: Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba

Chociaż często przyjmuje pozycję odciążającą brzuch - to dziś ten brzuszek nie wygląda bardzo niepokojąco, jest troszkę rozdęty jak na takiego chudzielca, ale mam wrażenie że głownie tuż za żebrami. W tym miejscu brzuch powiększa się często gdy żołądek jest atoniczny i rozciąga po posiłkach - może być też powiększony i rozciągnięty między nimi, bo jedzenie w nim zalega ale nawet wtedy po jedzeniu wywala go bardziej. Bardzo uspokajające jest że brzuszek jak piłka obecnie się zmniejszył :)
Porusz ten temat z wetami, bo może po przemyśleniu warto by to wziąć pod uwagę i zadziałać coś w tym kierunku - jeśli ma atoniczny żołądek jego ruszenie, przyspieszenie perystaltyki, mogłoby bardzo poprawić sytuację i samopoczucie Futerka.
Oczywiście nie wiem czy to u Was jest taki problem czy np. jest to opuchnięta wątroba lub wzdęcie (ten brzuszek jest obustronny czy jak patrzysz na niego po posiłku z góry - bardziej wypukły jest z jednej strony?)
Gdy przyłożysz ucho do brzuszka - słychać bulgotanie, przelewanie się w jelitkach?

Blue

 
Posty: 23531
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie mar 31, 2024 22:19 Re: Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba

Od czasu do czasu odbija sie mu, mdli go, nie wyproznial sie od srody. Swoja droga ilosci jedzenia sa tak znikome.
Brzuch jest obustronny, przy ogledzinach weta dotyk bolesny, dyskomfortowy.
Nie slychac specjalnego bulgotania, przelewania sie.
Na wsparcie pracy dostaje 1/4 gaspridu dziennie.

Mziel, dopytam, o jakich lekach piszesz, ze nie musze podawac od razu?

FuterNiemyty

 
Posty: 3745
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Nie mar 31, 2024 22:21 Re: Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba

Co do sterydu - poczekaj na konsultację z wetami, pewnie jego dalsze podawanie lub odstawianie będzie zależne od sytuacji, z jednej strony steryd nie jest obojętny dla zdrowia, z drugiej macie konkretny problem z drożnością przewodów żółciowych i jeśli jest tam jakiś obrzęk - steryd robi dużo dobrego bo go zmniejsza, zmniejsza odczyny zapalne - co poprawia przepływ żółci.

Dostaje malutko Gaspridu - być może potrzeba więcej. Dostaje leki rozkurczowe - co na jedno pomaga, na inne może szkodzić czy mieszać.
To na pewno jest do obgadania z wetem.
Trzeba by brzuszek osłuchać profesjonalnie - czy on w ogóle ma perystaltykę. Jeśli jest bardzo marna to samo to może obecnie odpowiadać za połowę złego samopoczucia jeśli nie więcej.
Jeśli kot ma przepełniony żołądek i zalega mu pokarm w jelitach - to nie ma apetytu i jest to normalne w tym stanie.
Może trzeba to ogarnąć by ruszyć do przodu.

Blue

 
Posty: 23531
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie mar 31, 2024 22:30 Re: Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba

Na razie trzymamy sie planu i czekamy na koniec swietowania i kontakt z wetami. W razie czego bedziemy z tutejszym myslec.
Z obserwacji, gdybam, ze brak ruchu powoduje kiepska perystaltyke.
Dzieki!

FuterNiemyty

 
Posty: 3745
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Nie mar 31, 2024 22:51 Re: Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba

Wiele problemów brzuszkowych może powodować u kotów spowolnienie perystaltyki a Twój kot ma sztandarowy, dotyczący wątroby, żółci, trzustki - poważniejsze problemy w tych okolicach dosyć często są powiązane z zaburzeniami motoryki przewodu pokarmowego. Do tego dochodzi wyniszczenie chorobą które uszkadza mięśnie (także w przewodzie pokarmowym), mało ruchu, pewnie również nieprawidłowości różne metaboliczne związane z tym wszystkim.
Kocurek przyjmuje pozycje bólowe, odciążające brzuch - ale jak reaguje na jego dotykanie?
Może pozwoliłby go sobie delikatnie masować? To pobudza perystaltykę.

Blue

 
Posty: 23531
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie mar 31, 2024 23:00 Re: Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba

FuterNiemyty pisze:Od czasu do czasu odbija sie mu, mdli go, nie wyproznial sie od srody. Swoja droga ilosci jedzenia sa tak znikome.
Brzuch jest obustronny, przy ogledzinach weta dotyk bolesny, dyskomfortowy.
Nie slychac specjalnego bulgotania, przelewania sie.
Na wsparcie pracy dostaje 1/4 gaspridu dziennie.

Mziel, dopytam, o jakich lekach piszesz, ze nie musze podawac od razu?

Mam na myśli te wspomagające typu no-spa, antybiotyk chyba też już skończony - o sterydzie zdecydujecie z wetem po świętach. Nie tyle od razu, co w zależności od samopoczucia kota, kiedy potrzeba.
A śluzówkę jelit i żołądka chronią jakieś leki? Kiedy go ssie w żołądku, to nie je.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14751
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie mar 31, 2024 23:10 Re: Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba

Marbocyl 0,1ml poszedl 4 razy. Dzis jest 3 dzien, gdzie idzie metronidazol 1x dziennie 1/4 tabletki i clavaseptin (synulox) 2x dziennie po tabletce - przewidziany na 2 tygodnie. Sucrabest 1x dziennie oslonowo.
I po antybiotyku jest oslabiony, teraz ma klopot z wstaniem, chwieje sie, wyglada slabo :(
23 oddechy/minuta.
Daje sobie pomasowac brzuch.

FuterNiemyty

 
Posty: 3745
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Nie mar 31, 2024 23:42 Re: Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba

A w jakim celu tyle tych antybiotyków ? Jako zabezpieczenie przy sterydach?
To wyczytałam w Wikipedii https://pl.wikipedia.org/wiki/Zapalenie_trzustki_u_psów_i_kotów#Objawy_kliniczne_i_rozpoznawanie

Kluczową częścią leczenia jest postępowanie przeciwwymiotne (metoklopramid, maropitant, ondansetron).[2]

Postępowanie przeciwbólowe obejmuje podawanie leków opioidowych (butorfanol, fentanyl).[2]

Ważne jest też szybkie wprowadzenie karmienia, najlepiej dojelitowego, karmą lekkostrawną z obniżoną zawartością tłuszczu. Głodówka zwierzęcia trwająca dłużej niż 2-3 doby zmniejsza wyraźnie odporność oraz większa ryzyko przenikania bakterii z przewodu pokarmowego do krwi, co stwarza ryzyko posocznicy.[2]

Antybiotykoterapia jest kontrowersyjna. Zapalenie trzustki, nawet ropiejące, jest prawie zawsze jałowe. Jednak wspomniane ryzyko posocznicy powoduje, że większość klinicystów stosuje antybiotyki szerokiego spektrum w początkowym stadium leczenia.[2]

Podawanie glikokortykosteroidów u pacjentów z OZT jest przeciwwskazane.[2]
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14751
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pon kwi 01, 2024 6:13 Re: Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba

Nie pamiętam czy się pytałam, Ty masz możliwość zmierzyć mu poziom glukozy?
On je na tyle by mieć siły?
Kurcze, kot w takim stanie powinien być w miarę na bieżąco monitorowany medycznie jeśli leczenie nie przebiega gładko i z wyraźna poprawą, bo czasem źle samopoczucie nie wynika z bardzo poważnych powodów a z takich które są obciążające ale łatwe do skorygowania gdy się o nich wie.
Badania krwi, gdyby udało się Wam je zrobić, warto wykonać, raczej ja pewno nie wyjdą dobre, wiadomo, ale może wyjdzie coś co da się naprostować, np. zaburzony jonogram, problemy z glukozą (może być za niska i za wysoka).
Ten ostatni parametr najlepiej zbadać w domu glukometrem, w sytuacji gdy kot źle się czuje.
Mając w ręku wyniki z teraz będzie można je porównać z kolejnymi żeby zobaczyć czy się polepszają czy pogarszają. Ale to piszę jako coś dla mnie zwykłego, wiem że u Ciebie jest z tym trudno :(
Ale pisze bo może uda Ci się tego użyć jako argumentu u weta...

mziel52- przy utrudnionym odpływie żółci czy innych nieprawidłowościach w tym temacie u kota (za mała jej ilość, skład nieprawidłowy), nie wiem jak u człowieka (mamy nieco inny skład żółci i inaczej zbudowane drugi go wypływu enzymów trawiennych z wątroby i trzustki, koty mają wspólny końcowy przewod, mamy też nieco inna florę w jelitach), bardzo często dochodzi do przeniknięcia bakterii beztlenowych do przewodów żółciowych, wnętrza wątroby, trzustki.
Dlatego przy poważnych stanach podaje się antybiotyki które są w stanie wyjałowić te miejsca.

Blue

 
Posty: 23531
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pon kwi 01, 2024 8:20 Re: Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba

Nie kwestionuję ryzyka, ale artykuł zacytowany dotyczył psów i kotów. Mój dwukrotnie w kryzysach dostawał antybiotyk, ordynowany niezależnie przez dwie doskonałe wetki i za każdym razem czuł się źle, więc rezygnowałam z niego po kilku dniach. Na własną odpowiedzialność.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14751
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pon kwi 01, 2024 8:57 Re: Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba

Nie ma wymiotow i nie bylo od poczatku. Na opioidy zaczal reagowac byle jak, oszolomiony, ale bez zmian w ilosci jedzenia.
Z jedzeniem slabo, dokarmiany strzykawka w miare mozliwosci, wiec zupelna glodowka odpada.
Dzis futer spiacy, z glowa wbita w legowisko, mocz cemnozolty, spieniony, 3,25 kg.
Z decyzja co do antybiotyku i sterydu czekamy, mam nadzieje, do jutra do telefonu, badz do piatkowej wizyty na miejscu.
Nie mam nic do pomiaru glukozy, mea culpa, nie pomyslalam :(.
W artykule sa ogolne zalozenia, tryb leczenia dopasowuje sie do chorego.
Na pewno bede rozmawiac, czy nie wstrzymac antybiotyku przy zostawieniu metronidazolu.
Po 10 ml plynnej karmy dosc twardy brzuszek, nie bardzo daje sobie masowac.

FuterNiemyty

 
Posty: 3745
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Pon kwi 01, 2024 9:36 Re: Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba

10 ml karmy naraz to jest za dużo jak na jego stan. Ja Szkrabka wyciągałam dając 1 łyk co godzinę. Po dobie lub dwóch wracał do apetytu.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14751
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pon kwi 01, 2024 10:02 Re: Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba

Zgadzam sie, jesli to by byla doba/dwie.
U nas problem trwa nieco dluzej, 5-10 ml podawane w ciagu godziny, to nie proba uruchomienia apetytu, ale porcja zywieniowa.
Poza tym za chwile rusza karuzela z lekami, pusty zoladek, to nie rozwiazanie.
Po kroplowce z wrazenia zrobil wreszcie kupe, normalna.

FuterNiemyty

 
Posty: 3745
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 259 gości