potrzebny transport kici- pomocy!!!

[FERINA]

pamiętacie, niedawno zaczęłam szukać dułgowłosego maleństwa i mam dwie oferty, jedna z okolicy lublina druga z zambrowa-PILNE( pana narazie trudno przekonać na transport ale może jak będzie już gotowy to przekonam go!!)ale ja ZUPEŁNIE nie wiem jak za to się wziąść i ile to kosztuje?! proszę pomóżcie

[FERINA]

przepraszam, że jestem natrętna, ale ZALERZY MI, a nie wiem od czego zacząć, halo, jest tam kto?!

[Szelmaa]

spokojnie
coś się wymyśli

najpierw musiałabyś się zdecydować który kociak i skąd.
Potem spróbujemy znaleźć transport forumowy - pewnie najpierw do warszawy, a potem do Gdańska.

Pan Marchewka czekał na taką okazję z miesiąc, ale już jest u nowego właściciela

[FERINA]

aż miesiąć ,no nie wiem czy tak długo będą czekać teraźniejsi opiekunowie, zalerzy mi na zambrowie, ale pan ma opory co do oddania kotka nie widząć właściciela ale może jak załatwię transport i pomożecie mi go przekonać (mateo00@interia.pl)no to będę SZCZĘŚLIWYM włścicielem tego cuda!!! ktoś ma po niego przyjechać więc nie wiem jak długo będzie aktualne i włściciel też nie był pewien czy przyjadą!

[Szelmaa]

a nie masz jak pojechać po kota?
bo tak na szybko, to może być ciężko..

[FERINA]

no właśnie nie mam, dlatego proszę o pomoc, ja wiem że to ciężko, ale zawsze warto spróbować!!!!

[Szelmaa]

mogę się spytać znajomych z Zambrowa, kiedy będą w domu. Wtedy zostalby tylko transport kota z Warszawy do Gdańska..

[FERINA]

dzięki za zainteresowanie, czekam na wieści? i szukam dalej!!! pomóżcie!!

[FERINA]

tylko tak patrzę na mapę i do warszawy to trochę będą się cofać?! chyba że z warszawy jest łatwiej załatwić coś do gdańska?

[Szelmaa]

dzwoniła - niestety, w najbliższym czasie nie wybierają sie tam

[Sledz]

Jest pewna szansa, że w przeciągu 2 tygodni będe jechał z Warszawy do Białegostoku - a to jest przez Zambrów.

Jak będę wiedział coś więcej - dam znać.

[Szelmaa]

a miałam do ciebie wysylac maila

kochany jesteś

[FERINA]

czekam niecierpliwie na każdą możliwość

[kasia piet]

no w?as´nie nie mam, dlatego prosze˛ o pomoc, ja wiem z˙e to cie˛z˙ko, ale zawsze warto spróbowac´!!!!

sciagajac Karole z Kwidzyna (za Bydgoszcza) tez probowalam znalezc transport, ale nie dalo rady (wtedy jeszcze nie znalam miau.pl)
samochodu nie posiadam zreszta do tej pory...
no i... wsiadlam o 5 rano do pociagu, a z Karola wrocilam o 2.00 w nocy... podroz byla paskudna, bo wracalysmy PKS-em, Karola zaledwie 8-tygodniowa, obie zmeczone i wystraszone, w nocy zimno (koniec kwietnia)
i taksowkarz z dworca probowal mi odmowic kursu... (&^$$*&) przezycia niemile, ale dowiozlam ja...
warto probowac, szukajac sensownego transportu, niz sie tak tulac, jak ja z malenstwem - komunikacja...
trzymam kicuki za transport i kicia

[Jabłonka]

Jest pewna szansa, że w przeciągu 2 tygodni będe jechał z Warszawy do Białegostoku - a to jest przez Zambrów.

Jak będę wiedział coś więcej - dam znać.

No to mamy etatowego kociego szofera

Dobry człowiek z Ciebie Sledziu

A wiesz, to jest jakieś wyjście wprzypadku jeśli nie możesz mieć teraz kota - powozisz je sobie chociaż
Kot będzie Twój z Zambrowa do Warszawy na przykład