Czerwone krostki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 01, 2017 19:53 Czerwone krostki

Witam. Chciałabym doradzić się w pewnej sprawie. Od czterech miesięcy regularnie odwiedza mnie kot sąsiadów, od pewnego czasu jednak zauważyłam na jego ciele czerwone krostki. Wydawało mi się, że to od pcheł, jednak kot nie drapie się, widzę że te krostki go nie swędzą, jednak mnie niepokoją. Wygladają jak rana po zadrapaniu (?), zaschnięta krew. Często jak mocniej pogłaszczę to krostki odrywają się wraz z kawałkiem sierści. :( Problemem jest to że przebywam za granicą, nie zwrócę uwagi sąsiadce ze względu na barierę językową, a na weterynarza mnie nie stać.. Może ktoś wie co może być przyczyną i jak pomóc zwierzęciu?
Pozdrawiam

ecdrvf

 
Posty: 2
Od: Wto sie 01, 2017 18:42

Post » Wto sie 01, 2017 20:39 Re: Czerwone krostki

To może być grzybica, albo nietolerancja pokarmowa, wyprysk alergiczny i wiele innych schorzeń.
Bez oględzin weterynarza nikt nie postawi diagnozy.

emill

 
Posty: 267
Od: Sob lip 26, 2014 20:08




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Fatka, Google [Bot] i 130 gości