CHORA KOTKA !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 26, 2004 15:38

Ewelinko jeśli twoje kotki będą wykazywały chorobę górnych dróg oddechowych śmiało w aptece możesz kupić Biostyminę.Jest w płynie więc łatwa jest w podaniu(strzykawka)-to w sytuacji gdy nie masz sposobności udać się do lekarza.Ale do weterynarza udaj się koniecznie.Pozdrawiam

proska

 
Posty: 482
Od: Śro sie 18, 2004 17:11
Lokalizacja: jastrzębie zdrój

Post » Czw sie 26, 2004 21:11

Masz rację

proska

 
Posty: 482
Od: Śro sie 18, 2004 17:11
Lokalizacja: jastrzębie zdrój

Post » Pt sie 27, 2004 8:36

Zadne rady chyba ie maja sensu. Ewelina jest po prostu typowa dziewczyna ze wsi. jak sie kot pochoruje, to trudno. Kto by placil za weta. Przeciez jest tyle innych kotow, a przeciez inne maja gorzej, nie? Nam, miastowym, w .. sie poprzewracalo.
Widzialam juz na wsiach psy, ktore miesiacami w wilkich cierpieniach musialy dojsc do siebie po potraceniu samochodem, bo uspic nie, bo przeciez to zle na dzieci, do weta tez nie, bo to fanaberia.
pozdrawiam kota

Angela Beneth

 
Posty: 33
Od: Wto sie 17, 2004 6:56

Post » Pt sie 27, 2004 12:55

No to co według was mam jechać z kotem do weterynarza do Warszawy , żeby mu założył książeczkę zdrowia ? Powiedzcie mi jedno : ciekawe jak ! Czy gdybyście wy mieli 14 lat i mieszkali na wsi z rodziną , która kotami niewiele się przejmuje nie mieli jak dojechać do dobrego weta to co byście zrobili ??? Co byście zrobili na moim miejscu ??? Wiem jakie będą odpowiedzi : NIE MIELIBYŚCIE KOTA , czyż nie ? Niektóre osoby na tym forum tak się czepiają a ja tylko chcę się czegoś o kotach dowiedzieć , aby móc to wykorzystać w przyszłości . Przestańcie się w końcu czepiać !!!!!

Ewelina

 
Posty: 63
Od: Sob sie 21, 2004 13:23
Lokalizacja: Mielec

Post » Pt sie 27, 2004 13:58

o matko ale pojechaliscie! a ona tylko zapytala co moze zrobic dla swojego kotka.Wydawalo mi sie, ze to forum ma pomagac, a nie prawic moraly i gdybac o morale wlasciciela wobec kota.Gdyby nie zalezalo jej na zdrowiu i dobru kota to wogle nie bylo by tego postu.Mogla bym dodac jeszsze pare slow,ale nie o tym przeciez jest temat

Fifka

 
Posty: 154
Od: Czw sie 05, 2004 11:50
Lokalizacja: Gdańsk-Morena

Post » Pt sie 27, 2004 14:12

Dzięki Fifka za wsparcie :wink: Cieszę się , że ktokolwiek zwraca tu na mnie pozytywną uwagę , a nie ciągle tylko krytyki na temat wychowywania moich kotów . A tak na temat : Kicia czuje się już całkiem dobrze , wrócił jej apetyt i chęć do życia . Ten mój wet to równy gość :lol:

Ewelina

 
Posty: 63
Od: Sob sie 21, 2004 13:23
Lokalizacja: Mielec

Post » Pt sie 27, 2004 14:33

ascalithion pisze:
Podesłać Ci zeszyt? Czy jeden wygospodarujesz przed nowym rokiem szkolnym... jak sądzę szesnastowkartkowy w kratkę będzie ok. :roll:


Nie dziękuję zeszyt kupię sobie sama . Jesteś bardzo złośliwy , wiesz ?

Nie rozumiem niektórych ludzi na tym forum :roll:

Ewelina

 
Posty: 63
Od: Sob sie 21, 2004 13:23
Lokalizacja: Mielec

Post » Pt sie 27, 2004 14:57

o rany...wlsnie przeczytalam sobie caly watek...i wiecie, zrobilo mi sie glupio i przykro. Dziewczyna wykazuje chec niesienia pomocy, zaopiekowania sie chorym kotem, a niektorzy tutaj zamiast wesprzec i pomoc potrafia tylko dogadac. nie tedy droga!!! uwage mozna zwrocic, ale czy od razu w zlosliwy i nagabujacy sposob???
to tak samo, jak niedawno bylo z watkiem o adopcji na allegro. Dziewczyna jest mloda i powinno sie ja wspierac w takich dzialaniach a nie dawac zlosliwe uwagi.
Niestety widze, ze tylko pare osob, piszacych w tym poscie podchodzi do tego rozsadnie.

pozdrawiam wszytskie kociaki i trzymam kciuki za zdrowie i samopoczucie Twoich kociakow Ewelino.

marushka

 
Posty: 356
Od: Pt sie 06, 2004 11:12
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt sie 27, 2004 15:17

Marushka dokladnie to samo wrazenie odnioslam czytajac wszystkie wypowiedzi, zgroza i wstyd dla tak doswiadczonego forumowicza-ascalithion.Powinnismy chyba zrobic liste najbardziej zlosliwych forumowiczow, zajal by czolowe miesce.Ale ponioslo mnie i zbaczam z tematu ZDROWKA DLA KOTKA :D :!: :wink:
Ewelina glowa do gory !!!

Fifka

 
Posty: 154
Od: Czw sie 05, 2004 11:50
Lokalizacja: Gdańsk-Morena

Post » Pt sie 27, 2004 15:20

ja sie pierwszy raz ze "zlosliwcem" spotkalam wlasnie tutaj :) coz, czaem tez zlosliwa jestem, ale wiem, kiedy nalezy, a kiedy nie (hmm, mam taka przynajmniej nadzieje). Z tym pierwszym miejscem, to murowane i to wielki zaszczyt dla niego!sam tak wczesniej napisal.

ale co tam :D

pozdrawiam i kociaki Eweliny ponownie tez!!

marushka

 
Posty: 356
Od: Pt sie 06, 2004 11:12
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt sie 27, 2004 15:22

Angela Beneth pisze:Zadne rady chyba ie maja sensu. Ewelina jest po prostu typowa dziewczyna ze wsi. jak sie kot pochoruje, to trudno. Kto by placil za weta. Przeciez jest tyle innych kotow, a przeciez inne maja gorzej, nie? Nam, miastowym, w .. sie poprzewracalo.
Widzialam juz na wsiach psy, ktore miesiacami w wilkich cierpieniach musialy dojsc do siebie po potraceniu samochodem, bo uspic nie, bo przeciez to zle na dzieci, do weta tez nie, bo to fanaberia.
pozdrawiam kota


a ja widzialam bardzo zaniedbane zwierzeta w miastach..wiec moze angela nie bawilabys sie w filozofa- jasnowidza..

loeb

 
Posty: 791
Od: Pon lip 05, 2004 17:45
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt sie 27, 2004 15:36

8O :lol: :P widze, że temat chwycił, nie zaszkodzi zmyć glowy co niektórym.Popieram !!! Ups...temat zaczyna się zmieniać,ale całe szczeście kicia ozdrowiała :D :lol: :D

Fifka

 
Posty: 154
Od: Czw sie 05, 2004 11:50
Lokalizacja: Gdańsk-Morena

Post » Pt sie 27, 2004 16:51

uf.Nareszcie kogoś to ruszyło :) pozdrawiam cię Ewelinko i twoje kotki całuję również.Ascalithionie tobie też przydałoby się trochę samokrytyki,bo potrafisz doprowadzić krew do wrzenia,i bynajmniej nie jest to powód do dumy.Ciebie pozdrawiam również

proska

 
Posty: 482
Od: Śro sie 18, 2004 17:11
Lokalizacja: jastrzębie zdrój

Post » Pt sie 27, 2004 17:02

I tak jeszcze w nawiasie Biostymina to nie lek to poprostu wyciąg z aloesu drzewiastego który pobudza układ odpornościowy, ale faktem jest,że nie ja jestem od jego zalecania.

proska

 
Posty: 482
Od: Śro sie 18, 2004 17:11
Lokalizacja: jastrzębie zdrój

Post » Pt sie 27, 2004 18:08

ascalithion pisze:
8O 8O 8O
To nie jest forum "o mnie i ludziach" tylko "o kotach" więc daruj sobie pouczanie i analizy... jesteś ostatnią niemal osobą która może sobie na to pozwolić...


chcialam tylko zauwazyc, ze jak to sam zauwazyles, to jest forum o kotach, wiec moze i z calym szacunkiem nie bedziesz tez pouczac innych.
Ile lat piszacy tutaj maja, tego nie wiem, jednak z doswiadczenia moge poweidziec, ze nie zawsze wiek swiadczy o wszystkim

i jako osoba tutaj dosc nowa, mam tylko pytanie, kim Ty jestes, ze pozwalasz sobie na takie pouczanie innych?

nie lubisz takich kolek "wzajemnej adoracji" to w nich nie bierz udzialu i tyle.

w Twoje serdeczne machanie lapka jakos uwierzyc nie moge, ale przyjmuje je za dobra monete i odmachuje rowniez wraz z kociakami.

marushka

 
Posty: 356
Od: Pt sie 06, 2004 11:12
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: cvAwaib, Google [Bot], kasiek1510, Vi i 544 gości