Kraków - szukam mamki dla kociaka- PILNE!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 21, 2004 13:05 Kraków - szukam mamki dla kociaka- PILNE!!!

Parodniowy kociak szuka mamki kociej lub ludzkiej:-) Jest ślepy i ma nie więcej niż 10, 15 cm długości.
Jak byłam u weta z Luckiem, przyniósł go, w pudełku, mężczyzna, który go znalazł. Nie wiadomo dlaczego kociak był sam. Ten pan nie ma możliwości odchowania go (próbował podrzucić go swojej kotce, ale ta jest kilka dni po sterylizacji i nie ma mleka. Niezbyt chętnie też się nim zajmuje.) bo pracuje cały dzień.
Na razie, na moją prośbę i z dobroci serca, kociakiem zajęła się recepcjonistka - będzie u niej do poniedziałku. W poniedziałek kota trzeba przygarnąć. Weterynarz mówi że warto spróbować koteczka odchować... Nie wiem za bardzo jakiej jest maści - chyba grafitowy albo czarny. W pudełku bardzo miauczał ale wydaje mi się (choć w życiu nie widziałam tak maleńkiego kotka) że dość intensywnie się poruszał w poszukiwaniu jedzenia i ciepła...
Może ktoś ma mleczną kotkę? Albo pracuje w domu i mógłby się maleństwem zająć?
Ja ze swojej strony mogę obiecać że znajdę mu potem dom.

Dominika Schimscheiner

NocnaMaraNM

 
Posty: 5
Od: Sob sie 21, 2004 13:02
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 21, 2004 13:12

Dominiko - witaj
kocice nasze po sterylkach - wiec marne szanse na mamke kocia
trzymam kciuki za znalezienie kogos do odkarmienia na sztucznym - ja nie dam rady :(
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 21, 2004 13:28

Kaska pisze:ja nie dam rady :(


Ja własnie też nie;( Dwa tygodnie temu wzięłam kotka i w ciągu tego czasu już był 7 razy u weta. Nie dam rady zajmować się dwoma tak wymagającymi kociakami plus wymagającym dzieckiem... A mąż to w ogóle nie chce słyszeć (5 lat namawialam go na drugiego kota) nawet na chwilkę;(((
Jak nikogo nie znajdę to kociaka trzeba będzie uśpić w poniedziałek;( O ile dożyje do poniedziałku...

NocnaMaraNM

 
Posty: 5
Od: Sob sie 21, 2004 13:02
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 21, 2004 19:18

Na razie alarm odwołuję:-) Będzie u nas - przeczytałam kilka poradników dotyczących małych kociąt i okazuje się że taka full opieka to znowu nie tak długo trwa. Jakoś sobie dam radę przez te pierwsze tygodnie a potem najwyżej poszukam mu/jej domu (o ile uda się kociaka odchować).

NocnaMaraNM

 
Posty: 5
Od: Sob sie 21, 2004 13:02
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 21, 2004 21:58

NocnaMaro, mam nadzieje, ze Cie sie uda go odchowac :ok: :ok: :ok:
A propos, w ktorej lecznicy to bylo? Zastanawiam sie czy nie chodzi o pewna bardzo mila pania recepcjonistke, ktora znam.
Pozdrawiam,
Nuśka & Romeros

Nuśka

 
Posty: 1957
Od: Wto gru 16, 2003 0:23
Lokalizacja: Krakow

Post » Nie sie 22, 2004 6:10

NocnaMaro - powodzenia! :ok: Kciuki trzymam.

A przy okazji - Nuska - byłam pierwszy raz w Arce. Przy pani wet. Grażynie G. prawie usiadłąm na posadzce - jak zgrabnie i bezstresowo podała tabletki kocicom, które dotąd śliniły się na kilometr na widok leku, a osiedlowy wet zaliczał od Inki dziury po zębach i szramy po pazurach...
Ona im podałą pigułę tak, że kocice nawet nie zorientowały się, że coś sie z nimi dzieje. :lol:

Skoro już tutaj to napisałam - polecam lecznicę Arka na Chopskiej 2 )owszem, z b. mila recepcjonistka :wink: .

eBuszka

 
Posty: 688
Od: Czw lip 01, 2004 19:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sie 22, 2004 14:59

Hej!
Tu masz mój wątek o odchowywaniu dwóch maleństw http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=16 ... ight=b+ble
Życzę powodzenia :D
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 220 gości